Wczoraj wieczorem w miejscowości Poizdów, na drodze krajowej nr 48, doszło do czołowego zderzenia dwóch aut. Cztery osoby, w tym 2-letnie dziecko, trafiły do szpitala.
Stracił panowanie…!!! Auto stary parch, opony zapewne typu „slik”, smartfon w ręce i Bogu ducha winni ludzie a przede wszystkim małe dziecko w szpitalu!!!!!!!!! Dramat!
cent
Zapewne to nie wina „starego parcha” i opon, ale raczej można obstawiać bałagan na strychu u młodzieńca.
Stefanek
W życiu bym sobie nie kupił takiej Alfy strasznie słabo wyszedł jej ten Crash Test.
Wiek samochodu nie ma nic do rzeczy raczej jego stan a także wiek kierowcy i jego stan umysłu
Stefanek
No akurat kobitka niczemu winna mogła i rowerem jechać wtedy przez nią by na tych „nowych oponach” przeleciał jak przez kopę liści .
BUA
Patrząc na zdjęcie tej alfy to aż dziw, że nie było śmierci na miejscu. Mam nadzieję, że kobieta wyjdzie z tego. I jak zwykle gówniarz za kierownicą w starym parchu na łysych oponach.
kala
TO moj brat kierowasl teym samochodem baranie!!!!!! i to ze byl starszej marki nie oznacza ze byl w złym stanie samodod lepiej jezdzil niz niejeden wiec sie nie odzywaj
Lu
Dziecko, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to się nie odzywaj, do kogo piszesz „baranie” ja się pytam? Jedyny baran to twój brat, który z braku umiejętności w prowadzeniu samochodu doprowadził do wypadku, w którym ranił trzy osoby. Ot obrońca się znalazł.
Szkoda, że o bratu nie możesz napisać, że jeździł lepiej niż niejeden. Lepiej zbierajcie na papugę, zamiast mądrzyć się o dobrym stanie wartego czapkę orzechów Mondeo.
Na twoim miejscu wstydziłabym się nawet głos zabierać , o mało ludzi niewinnych nie pozabijał w tym małe dziecko .Kierowca od siedmiu boleści w starym rzęchu i praktycznie zerowe doświadczenie .Pewnie i jeździł super ale po ściernisku za stodołą , mistrz prostej
Nic
To ciekawe co o Kubicy powiesz jak f1 na torze rozwalił że h.. nie kierowca czy jak Małysz co rozwalił prohe na rajdzie
Czytelnick
W jakim stanie jest brat?
Mietek
Od dawna umysłowo-agonalnym.
auto
może i jeździł lepiej w dzień słoneczny na trasie dom-dyskont spożywczy , ale jak zapadł zmrok i padał deszcz to już nie dał rady
kala
jeszcze byś sie zdziwił
marianescu
Kala, dobra rada (dla Ciebie i brata) – jak się siedzi po uszy w gów..e to się nie wierzga bo można się tym g..em zachłysnąć.
Teraz trochę o dobrym kierowcy – dobry kierowca to nie mistrz suchej prostej. Dobry kierowca zawsze dostosuje prędkość do warunków na drodze, a dodatkowo potrafi przewidywać pewne zachowania pojazdu oraz… zapobiec czy chociaż zminimalizować tym niepożądanym (np. rozerwanie opony). Ponadto dobry kierowca utrzymuje pojazd w należytym stanie technicznym. Dobry kierowca nie pozwoli aby jego sposób jazdy wprowadził pojazd w niekontrolowany poślizg.
Faktem jest, że zaistniała sytuacja przerosła Twojego brata, ponadto sam ją spowodował. Oczywiście współczuję mu, a jeszcze bardziej poszkodowanym, którzy niczym nie zawinili, niczym.
Więc kolego – trochę przyzwoitości i nie pokrzykuj, szczególnie z powodu okazania minimum szacunku poszkodowanym.
kala
A opony dopiero nowe były kupione
Baca
pokaż paragon
Polo
Nowe?na te zgnite felgi stalowe?ciekawe jaki rocznik widnieje na tych oponach?zdjecie mam dokładne postaram sie odczytac rok produkcji
Nowe opony? Tym bardziej przemawia to na niekorzyść „kierowcy”.
Tom
„Opony nowe były kupione…” Według Cięcie nowe to pewnie stare kupione np. na giełdzie z auta które poszło do złomowania…?! Nowe tzn. Fabrycznie nowe, nigdy nie zakładane, zakupione w wulkanizacji lub sklepie internetowym!!!
Darek
„Dziwny” zbieg okoliczności…!!! Proszę prześledzić artykuły np. na Lublin 112 i zobaczyć że tego typu zdarzenia powodują kierowcy w starych parchach ( auta kilkunastoletnie) a nie kierowcy w autach 2,3,4,5 letnich!!!!!! Przypadek???????? Nie sądzę!
Wacek
Darek nie wynika to z wieku auta a z wieku kierowcy,po prostu młodego kierowcę stać na starszy samochód i tyle.
Gucio
jak się nie umie jeździć po zmroku i w deszczowe dni to należy chociażby wolniej się poruszać a nie grzać jak deb… przed siebie bo skutki widać!
T.W. Bolek
Miał farta jakby poleciał bokiem to już mogło by być po nim. Tzw. farciarz Gilmore z niego, pusty Jan.
....
Słuchaj bracie tego idioty co spowodował ten wypadek. Widziałem jak ten twój brat niewinny jechał wyprzedzając w terenie zabudowanym po liniach ciągłych i przejściu dla pieszych ciąg ciężarówek i przy tej pogodzie co była wczoraj to odrazu stwierdziłem że daleko nie zajdzie tylko dlaczego trafił na niewinnych ludzi a nie na porządne drzewo. Ja musiałem tylko pojechać na objazd a inni mogli stracić życie. Strażacy nie powinni wcale go wyciągac z tego auta a właściwie szrotu. A co do tego auta to kupa złomu właściwie to nie wiem czy na złomie by go przyjęli bo to sama rdza dziury w nadkolach że można dwie ręce włożyć. Myślał że jest panem drogi ale nie wyszło mam nadzieję że w szpitalu będzie mial czas sobie to przemyśleć bo dostał druga szansę i nie leży w kostnicy.
Stracił panowanie…!!! Auto stary parch, opony zapewne typu „slik”, smartfon w ręce i Bogu ducha winni ludzie a przede wszystkim małe dziecko w szpitalu!!!!!!!!! Dramat!
Zapewne to nie wina „starego parcha” i opon, ale raczej można obstawiać bałagan na strychu u młodzieńca.
W życiu bym sobie nie kupił takiej Alfy strasznie słabo wyszedł jej ten Crash Test.
Wiek samochodu nie ma nic do rzeczy raczej jego stan a także wiek kierowcy i jego stan umysłu
No akurat kobitka niczemu winna mogła i rowerem jechać wtedy przez nią by na tych „nowych oponach” przeleciał jak przez kopę liści .
Patrząc na zdjęcie tej alfy to aż dziw, że nie było śmierci na miejscu. Mam nadzieję, że kobieta wyjdzie z tego. I jak zwykle gówniarz za kierownicą w starym parchu na łysych oponach.
TO moj brat kierowasl teym samochodem baranie!!!!!! i to ze byl starszej marki nie oznacza ze byl w złym stanie samodod lepiej jezdzil niz niejeden wiec sie nie odzywaj
Dziecko, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to się nie odzywaj, do kogo piszesz „baranie” ja się pytam? Jedyny baran to twój brat, który z braku umiejętności w prowadzeniu samochodu doprowadził do wypadku, w którym ranił trzy osoby. Ot obrońca się znalazł.
Właśnie widac na zdjęciach jak dobrze jezdzil…
Dokładnie pokazał na co go stać
Nie, no to jak brat to szacun. Ukarać tych drugich.
Szkoda, że o bratu nie możesz napisać, że jeździł lepiej niż niejeden. Lepiej zbierajcie na papugę, zamiast mądrzyć się o dobrym stanie wartego czapkę orzechów Mondeo.
Na twoim miejscu wstydziłabym się nawet głos zabierać , o mało ludzi niewinnych nie pozabijał w tym małe dziecko .Kierowca od siedmiu boleści w starym rzęchu i praktycznie zerowe doświadczenie .Pewnie i jeździł super ale po ściernisku za stodołą , mistrz prostej
To ciekawe co o Kubicy powiesz jak f1 na torze rozwalił że h.. nie kierowca czy jak Małysz co rozwalił prohe na rajdzie
W jakim stanie jest brat?
Od dawna umysłowo-agonalnym.
może i jeździł lepiej w dzień słoneczny na trasie dom-dyskont spożywczy , ale jak zapadł zmrok i padał deszcz to już nie dał rady
jeszcze byś sie zdziwił
Kala, dobra rada (dla Ciebie i brata) – jak się siedzi po uszy w gów..e to się nie wierzga bo można się tym g..em zachłysnąć.
Teraz trochę o dobrym kierowcy – dobry kierowca to nie mistrz suchej prostej. Dobry kierowca zawsze dostosuje prędkość do warunków na drodze, a dodatkowo potrafi przewidywać pewne zachowania pojazdu oraz… zapobiec czy chociaż zminimalizować tym niepożądanym (np. rozerwanie opony). Ponadto dobry kierowca utrzymuje pojazd w należytym stanie technicznym. Dobry kierowca nie pozwoli aby jego sposób jazdy wprowadził pojazd w niekontrolowany poślizg.
Faktem jest, że zaistniała sytuacja przerosła Twojego brata, ponadto sam ją spowodował. Oczywiście współczuję mu, a jeszcze bardziej poszkodowanym, którzy niczym nie zawinili, niczym.
Więc kolego – trochę przyzwoitości i nie pokrzykuj, szczególnie z powodu okazania minimum szacunku poszkodowanym.
A opony dopiero nowe były kupione
pokaż paragon
Nowe?na te zgnite felgi stalowe?ciekawe jaki rocznik widnieje na tych oponach?zdjecie mam dokładne postaram sie odczytac rok produkcji
na szrocie ale nowe
Nowe opony? Tym bardziej przemawia to na niekorzyść „kierowcy”.
„Opony nowe były kupione…” Według Cięcie nowe to pewnie stare kupione np. na giełdzie z auta które poszło do złomowania…?! Nowe tzn. Fabrycznie nowe, nigdy nie zakładane, zakupione w wulkanizacji lub sklepie internetowym!!!
„Dziwny” zbieg okoliczności…!!! Proszę prześledzić artykuły np. na Lublin 112 i zobaczyć że tego typu zdarzenia powodują kierowcy w starych parchach ( auta kilkunastoletnie) a nie kierowcy w autach 2,3,4,5 letnich!!!!!! Przypadek???????? Nie sądzę!
Darek nie wynika to z wieku auta a z wieku kierowcy,po prostu młodego kierowcę stać na starszy samochód i tyle.
jak się nie umie jeździć po zmroku i w deszczowe dni to należy chociażby wolniej się poruszać a nie grzać jak deb… przed siebie bo skutki widać!
Miał farta jakby poleciał bokiem to już mogło by być po nim. Tzw. farciarz Gilmore z niego, pusty Jan.
Słuchaj bracie tego idioty co spowodował ten wypadek. Widziałem jak ten twój brat niewinny jechał wyprzedzając w terenie zabudowanym po liniach ciągłych i przejściu dla pieszych ciąg ciężarówek i przy tej pogodzie co była wczoraj to odrazu stwierdziłem że daleko nie zajdzie tylko dlaczego trafił na niewinnych ludzi a nie na porządne drzewo. Ja musiałem tylko pojechać na objazd a inni mogli stracić życie. Strażacy nie powinni wcale go wyciągac z tego auta a właściwie szrotu. A co do tego auta to kupa złomu właściwie to nie wiem czy na złomie by go przyjęli bo to sama rdza dziury w nadkolach że można dwie ręce włożyć. Myślał że jest panem drogi ale nie wyszło mam nadzieję że w szpitalu będzie mial czas sobie to przemyśleć bo dostał druga szansę i nie leży w kostnicy.