Wczoraj wieczorem w miejscowości Poizdów, na drodze krajowej nr 48, doszło do czołowego zderzenia dwóch aut. Cztery osoby, w tym 2-letnie dziecko, trafiły do szpitala.
czemu sie czepiacie Mondeo? samo z siebie w nikogo nie wjechalo. stary samochod wcale nie musi byc gorszy od nowszego jesli sie o niego dba, a nawet jak sie jezdzi „trupem” to trzeba miec tego swiadomosc i jezdzic wolniej i z zachowaniem zapasu i zdrowego rozsadku.
a jak sie zapieprza po mokrym i po ciemku ile fabryka dala (a zapewne dala tam calkiem sporo) to czym by nie jechal to sie rozwali..
ja tam nie mialem nigdy samochodu za wiecej niz 1600zl i jakos nie doprowadzilem do zadnego takiego wypadku, co nie oznacza ze nie doprowadzilem do zadnego, bo bym sklamal, ale to drobne obtarcia przy bardzo malych predkosciach, ktore tez nie byly z winy samochodu tylko jedynie wlasnej, pospiechu, braku doswiadczenia i nalezytej uwagi.
kazdym samochodem mozna jezdzic bezpiecznie i kazdym mozna sie rozbic, i w kazdym trzeba dbac o stan hamulcow, sworzni, tulei wahaczy, drazkow i koncowek kierowniczych a takze amortyzatorow i opon, i nie wazne czy samochod jest warty 500zl czy 50tys
Poruszony
I dlatego nie rozumiem czemu ci z wypadku z Dziecinina zginęli skoro tamte auta wyglądały dużo lepiej od tych.
Oli
Brat,siostra ,maz,kochankek ,sąsiad mało ważne kto ważne że doszło do wypadku z uszczerbkiem na zdrowiu .Po zdjęciach widać że uderzenie silne i nieostroznosc młodego kierowcy .Panowanie nad autem można stracić przy każdej prędkości niestety technologia komórkową często jest dezorjentacja kierowców .Często słyszę ,, umiem doskonale prowadzić ,, a prawda jest taka że nawet doświadczenie 30 letnie mi ze doprowadzić do tragedii.Młodzi kierowcy powinni mieć zakaz wozenia pazsazerow przynajmniej 2 lata a Kursy powinny uczyć jak jeździć a nie jak zdać egzamin.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia poszkodowanym a kierowcy który wypadek spowodował odbycie kursu i kary bo następnym razem może skończyć się śmiercią.
KrólLublina
nikt nie zginał ?? o.O aż dziwne przy tak zniszczonym samochodzie nie raz samochód miał lekkie wgniecenie a ludzie umierali ten 21 latek miał niezłego farta
sluchaj bracie tego idjoty co spowodowal wypadek ta 31 latka co kierowala jest w stanie krytycznym ma polamane nogi i urazy wewnetrzne tak powazne ze lekarze daja jej nie wielkie szanse na przezycie i jeszcze jedno jak umze to osieroci 2letnie dziecko co z nia jechalo !!!!!!!!!!!!!!!
REmeda
Nie to że bym go broniła, ale nie każdego.stac na samochodu za 10 lub 20 tys 🙂
Ja kupiłam sobie niedawno za 3 tys i co? Stary rzęch? Być może dla tych bogatych w komentarzach tak, ale samochód Mi służy 😉
To, że ktoś nie zadbał o samochód i nie dostosowal się do warunków na drodze nie powinno być zwalane na samochód, bo Wybaczcie ale to tylko maszyna, która zrobił CZŁOWIEK
Zzz
Niezaprzeczalnie wina kierowcy ale trzeba tez zwrucic uwage ze wczoraj nawet przy spokojnej jezdzie mozna bylo ulec wypadkowi czemu samemu o malo nie mialem prawa doswiadczyc wystarczylo troche lisci i deszcz wiec ludzie nie madrzcie sie tak bo nastepnym razem mozecie to wy spowodowac wypadek i zobaczycie co to znaczy zycze szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim z tego wypadku
MM
No tak… A to ci surprise… Bo któż mógłby spodziewać się mokrych liści w listopadzie? Może jeszcze pod drzewami leżały?
kamyk
Czasem nie mogę zrozumieć ludzi którzy wypisują tu komentarze…siedzisz jeden z drugim na drugim końcu woj. w Zamościu czy Janowie i piszesz o tym wypadku jakbyś tam był, jakbyś był śledczym i sądem w jednym. Na tej trasie łatwo stracić panowanie nawet jak jedzie się 70km/h i jest się mega ostrożnym. Lepią tą drogę niemiłosiernie. wylewają po 200m. asfaltu który i tak rozjeżdżony jest po tygodniu przez tiry. nawet na odcinku między Krępą a Przytocznem gdzie droga została zbudowana od podstaw przed kilkoma laty koleiny są już tak duże, że po deszczu jest tam kilka cm. wody. Jeżdżę tą trasą dość często i widziałem już nie raz jak auta wpadają w koleiny i potem rzuca je na wszystkie strony, sam również poczułem to nie raz. wina oczywiście leży po stronie tego chłopaka i przez niego cierpią niewinni ale jemu też trzeba życzyć powrotu do zdrowia.
Kala
Dziekuje bardzo niezaprzeczamy ze on jest temu winny bo jest i cala rodzina o tym wie tak samo sie martwimy o zdrowie tamtych dziewczyn
Co? Tatowe morgi trzeba będzie sprzedać, żeby papugę opłacić? I tak powinien kilka lat pierdzieć w pasiaki za to co nawywijał. A jak już ofiara bezmyślności Twojego brata wydobrzeje, to po opuszczeniu ZK winien na kolanach do Częstochowy zapierdzielać, jeśli jest wierzący.
Jak nie dajesz rady przy 70 o zwolnij do 50 albo jedź busem . Jezeli doświadczeni kierowcy mają problem to tym bardziej młody szczyl musi zachować ostrożność a nie udawać kierowce
MM
Czasem nie mogę zrozumieć ludzi, których taka prosta rzecz przerasta… Jeśli na tej drodze łatwo jest stracić panowanie przy 70km/h (o czym wiesz, bo to piszesz), to zwolnij do 60… Ot i cała filozofia…
bezinteresownie
Witam, dokładnie jak kolega napisał siedzę przed komputerem i czytam te durne komentarze i nie mogę sie nadziwić ile w ludziach jest nienawiści. Odcinek drogi po którym poruszały się obydwa auta jest naprawde w opłakanym stanie i niestety warunki jakie panowały na drodze były trudne… Chłopak być może jest winny, być może nie… nie wiemy czy nie leczył się z jakiegoś powodu, czy też może nie był diagnozowany w kierunku jakiejś choroby i wcale sytuacja do której doszło była spowodowana jego jak tu piszecie brawurą? starym autem? słabymi oponami? itp… nie oceniaj jeśli jesteś 50, 70 czy 100 km od miejsca zdarzenia. Pozdrawiam i życze powrotu do zdrowia poszkodowanym…soby biorące idział w zdarzeniu nie są mi znane.
Miejscowy
Akurat co do tego odcinka na którym doszło do wypadku (łuk dk48 w poizdowie)to parę lat temu położono nowy dywanik i jest on jeszcze w dobrym stanie a parę tygodni temu został położony nowy dywanik przed tym łukiem. Równo to można przecież zapi…ć to co że slisko. Ograniczenie jest niby do 60km/h ale to jeszcze pewnie przez to że droga była rozwalona. Jest podwójna ciągła od skrzyżowania ale i tak niektórzy wyprzedzają. Jadąc tam powyżej 100km/h to tylko proszenie się o czołówkę.
Prosimy nie spamować ogłoszeniami!
Miszcz kierownicy…
czemu sie czepiacie Mondeo? samo z siebie w nikogo nie wjechalo. stary samochod wcale nie musi byc gorszy od nowszego jesli sie o niego dba, a nawet jak sie jezdzi „trupem” to trzeba miec tego swiadomosc i jezdzic wolniej i z zachowaniem zapasu i zdrowego rozsadku.
a jak sie zapieprza po mokrym i po ciemku ile fabryka dala (a zapewne dala tam calkiem sporo) to czym by nie jechal to sie rozwali..
ja tam nie mialem nigdy samochodu za wiecej niz 1600zl i jakos nie doprowadzilem do zadnego takiego wypadku, co nie oznacza ze nie doprowadzilem do zadnego, bo bym sklamal, ale to drobne obtarcia przy bardzo malych predkosciach, ktore tez nie byly z winy samochodu tylko jedynie wlasnej, pospiechu, braku doswiadczenia i nalezytej uwagi.
kazdym samochodem mozna jezdzic bezpiecznie i kazdym mozna sie rozbic, i w kazdym trzeba dbac o stan hamulcow, sworzni, tulei wahaczy, drazkow i koncowek kierowniczych a takze amortyzatorow i opon, i nie wazne czy samochod jest warty 500zl czy 50tys
I dlatego nie rozumiem czemu ci z wypadku z Dziecinina zginęli skoro tamte auta wyglądały dużo lepiej od tych.
Brat,siostra ,maz,kochankek ,sąsiad mało ważne kto ważne że doszło do wypadku z uszczerbkiem na zdrowiu .Po zdjęciach widać że uderzenie silne i nieostroznosc młodego kierowcy .Panowanie nad autem można stracić przy każdej prędkości niestety technologia komórkową często jest dezorjentacja kierowców .Często słyszę ,, umiem doskonale prowadzić ,, a prawda jest taka że nawet doświadczenie 30 letnie mi ze doprowadzić do tragedii.Młodzi kierowcy powinni mieć zakaz wozenia pazsazerow przynajmniej 2 lata a Kursy powinny uczyć jak jeździć a nie jak zdać egzamin.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia poszkodowanym a kierowcy który wypadek spowodował odbycie kursu i kary bo następnym razem może skończyć się śmiercią.
nikt nie zginał ?? o.O aż dziwne przy tak zniszczonym samochodzie nie raz samochód miał lekkie wgniecenie a ludzie umierali ten 21 latek miał niezłego farta
sluchaj bracie tego idjoty co spowodowal wypadek ta 31 latka co kierowala jest w stanie krytycznym ma polamane nogi i urazy wewnetrzne tak powazne ze lekarze daja jej nie wielkie szanse na przezycie i jeszcze jedno jak umze to osieroci 2letnie dziecko co z nia jechalo !!!!!!!!!!!!!!!
Nie to że bym go broniła, ale nie każdego.stac na samochodu za 10 lub 20 tys 🙂
Ja kupiłam sobie niedawno za 3 tys i co? Stary rzęch? Być może dla tych bogatych w komentarzach tak, ale samochód Mi służy 😉
To, że ktoś nie zadbał o samochód i nie dostosowal się do warunków na drodze nie powinno być zwalane na samochód, bo Wybaczcie ale to tylko maszyna, która zrobił CZŁOWIEK
Niezaprzeczalnie wina kierowcy ale trzeba tez zwrucic uwage ze wczoraj nawet przy spokojnej jezdzie mozna bylo ulec wypadkowi czemu samemu o malo nie mialem prawa doswiadczyc wystarczylo troche lisci i deszcz wiec ludzie nie madrzcie sie tak bo nastepnym razem mozecie to wy spowodowac wypadek i zobaczycie co to znaczy zycze szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim z tego wypadku
No tak… A to ci surprise… Bo któż mógłby spodziewać się mokrych liści w listopadzie? Może jeszcze pod drzewami leżały?
Czasem nie mogę zrozumieć ludzi którzy wypisują tu komentarze…siedzisz jeden z drugim na drugim końcu woj. w Zamościu czy Janowie i piszesz o tym wypadku jakbyś tam był, jakbyś był śledczym i sądem w jednym. Na tej trasie łatwo stracić panowanie nawet jak jedzie się 70km/h i jest się mega ostrożnym. Lepią tą drogę niemiłosiernie. wylewają po 200m. asfaltu który i tak rozjeżdżony jest po tygodniu przez tiry. nawet na odcinku między Krępą a Przytocznem gdzie droga została zbudowana od podstaw przed kilkoma laty koleiny są już tak duże, że po deszczu jest tam kilka cm. wody. Jeżdżę tą trasą dość często i widziałem już nie raz jak auta wpadają w koleiny i potem rzuca je na wszystkie strony, sam również poczułem to nie raz. wina oczywiście leży po stronie tego chłopaka i przez niego cierpią niewinni ale jemu też trzeba życzyć powrotu do zdrowia.
Dziekuje bardzo niezaprzeczamy ze on jest temu winny bo jest i cala rodzina o tym wie tak samo sie martwimy o zdrowie tamtych dziewczyn
Co? Tatowe morgi trzeba będzie sprzedać, żeby papugę opłacić? I tak powinien kilka lat pierdzieć w pasiaki za to co nawywijał. A jak już ofiara bezmyślności Twojego brata wydobrzeje, to po opuszczeniu ZK winien na kolanach do Częstochowy zapierdzielać, jeśli jest wierzący.
Jak nie dajesz rady przy 70 o zwolnij do 50 albo jedź busem . Jezeli doświadczeni kierowcy mają problem to tym bardziej młody szczyl musi zachować ostrożność a nie udawać kierowce
Czasem nie mogę zrozumieć ludzi, których taka prosta rzecz przerasta… Jeśli na tej drodze łatwo jest stracić panowanie przy 70km/h (o czym wiesz, bo to piszesz), to zwolnij do 60… Ot i cała filozofia…
Witam, dokładnie jak kolega napisał siedzę przed komputerem i czytam te durne komentarze i nie mogę sie nadziwić ile w ludziach jest nienawiści. Odcinek drogi po którym poruszały się obydwa auta jest naprawde w opłakanym stanie i niestety warunki jakie panowały na drodze były trudne… Chłopak być może jest winny, być może nie… nie wiemy czy nie leczył się z jakiegoś powodu, czy też może nie był diagnozowany w kierunku jakiejś choroby i wcale sytuacja do której doszło była spowodowana jego jak tu piszecie brawurą? starym autem? słabymi oponami? itp… nie oceniaj jeśli jesteś 50, 70 czy 100 km od miejsca zdarzenia. Pozdrawiam i życze powrotu do zdrowia poszkodowanym…soby biorące idział w zdarzeniu nie są mi znane.
Akurat co do tego odcinka na którym doszło do wypadku (łuk dk48 w poizdowie)to parę lat temu położono nowy dywanik i jest on jeszcze w dobrym stanie a parę tygodni temu został położony nowy dywanik przed tym łukiem. Równo to można przecież zapi…ć to co że slisko. Ograniczenie jest niby do 60km/h ale to jeszcze pewnie przez to że droga była rozwalona. Jest podwójna ciągła od skrzyżowania ale i tak niektórzy wyprzedzają. Jadąc tam powyżej 100km/h to tylko proszenie się o czołówkę.