Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Poczta Polska zdecydowała się na samochody elektryczne. Pojazdy trafią też do Lublina

Poczta Polska zdecydowała się na wprowadzenie do swojej floty pojazdów elektrycznych. Przetarg na pierwsze 20 aut został właśnie ogłoszony.

Od kilku miesięcy pracownicy Poczty Polskiej prowadzą testy pojazdów elektrycznych, które dostępne są na rynku. Jako pierwsze oceniano o ładowności do 800 kg, później przyszedł czas na te, służące do przewozu większych ładunków. Ich użytkownicy, wśród których byli też lubelscy pocztowcy, oceniali m.in. funkcjonalność pojazdów, ich właściwości jezdne, sprawdzali sposób obsługi czy też odległość, jaką można nimi pokonać.

W kwietniu ub. roku testowano siedem marek aut: Renault Kangoo Z.E., Zeppelin Goupil G4, Goupil G5, Melex 381, 382, 391, Peugeot Partner Electric, Citroen Berlingo Electric, Nissan e-NV200, KOMEL – konwertyk Instytutu Napędów i Maszyn Elektrycznych. Obecnie dobiegają końca testy pojazdów o ładowności powyżej 800 kg: Renault Master Z.E., Volkswagen e-Crafter, Maxus-Hitachi oraz Mercedes e-Vito.

Zarząd Poczty Polskiej nie ukrywał, że testy są przymiarką do zakupu tego typu pojazdów. Decyzja o stopniowej wymianie floty na elektryczną wpisuje się w przygotowany przez Ministerstwo Energii „Plan rozwoju elektromobilności w Polsce”, który jest częścią „Planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju”. Program ma na celu popularyzację elektromobilności i paliw alternatywnych w Polsce.

W ostatnich dniach ogłoszony został przetarg na dostawę 20 elektrycznych samochodów dostawczych o ładowności do 800 kg i dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Poczta Polska zdecydowała się jednak nie na zakup pojazdów, lecz na ich 36-miesięczny najem wraz z serwisem. Wszystkie auta mają być wyposażone w systemy szybkiego ładowania i trafią do Białegostoku, Bydgoszczy, Gdańska, Katowic, Krakowa, Lublina, Łodzi, Poznania, Szczecina, Warszawy oraz Wrocławia. Pierwsze z nich mają trafić do pocztowców we wrześniu.

(fot. Poczta Polska)

10 komentarzy

  1. przecież awiza mogą rozwozić rowerami. Będzie jeszcze taniej.

  2. Najłatwiej rozdawać kasę z budżetu na jakieś eko-gó.wno.
    Z buta,albo rower między nogi i do przodu:-)

  3. To juz teraz avizo do skrzynki trzeba dowozić? nie donosić? Komuszy pocztowy pomiot ! Żadnych standardów!

    • Źle Ci? Nie korzystaj.
      Ale później też nie psiocz, że po przesyłkę musisz gonić na drugi koniec miasta…

  4. Świetnie! Im szybciej samochody elektryczne zastąpią spalinowe smrodziuchy, tym lepiej.

  5. A prąd z nieba? Z ekologicznych nie używających węglą, śmieci elektrowni? Oczywiście akumulatory są biodegradowalne? Koszty ich składowania i utylizacji wyszoną 0zł? Ogólnie to co ma być eko i tanie nie idzie z sobą w parze. Raczej to co eko = drożyzna i bardziej zatruwa środowisko.

  6. A po co te pojazdy??? Awiza można wysyłać śmiem…taniej i odbiorca będzie bardziej zadowolony…bo gdy rano dostane awizo to już nie będę siedział cały dzień w domu w oczekiwaniu na kuriera…a w rezultacie znajdował awizo w skrzynce.

Z kraju