Od kilku godzin strażacy z kilkunastu jednostek walczą z dużym pożarem tuż przy granicy Lublina. Płonie składowisko opon. Sytuacja wciąż nie została opanowana, a ogień cały czas się rozprzestrzenia.
Przyczyny nie są znane? Pewnie opony przy temperaturze -1 stopnia samozapłonu dostały 😉 Na bank podpalenie.
To tam
Gdzie obok tartak? Komuś zalazł za skórę
wooyo
Po co to gasić? Za dwa dni znowu uderzy piorun i się zapali.
Papuga
To częsta metoda na utylizację opon . Jako przyczynę podadzą zapruszenie ognia.
Kat
U nas często płonął składy opon dziwnie…zlikwidować i nie dawać pozwoleń na tego typu działalności bo ewidentnie sobie nie radzą!
kowalski
Kat ja uważam że dawać pozwolenia na taką działalność ale tylko na odludziu gdzie do najbliższych budynków jest minimum 500 m.
Lu
Tak właśnie pozbywa się problemu podpala się i po kłopocie oczywiście właściciel niewinny?
Paweł
To jest nowy ład
Qwerty
Utylizacja po lubelsku gdzie są ekolodzy?
MM
Kiedyś to miał być dobry biznes bo mieli te opony mielić i dodawać do asfaltu. Taka utylizacja. Ale coś nie pykło i zrezygnowano z technologii. A problem pozostał. W Bogdance kilka lat temu podobno właściciel sam podpalił skład opon bo liczył na odszkodowanie. I też nie pykło. Co tam środowisko.
Przyczyny nie są znane? Pewnie opony przy temperaturze -1 stopnia samozapłonu dostały 😉 Na bank podpalenie.
Gdzie obok tartak? Komuś zalazł za skórę
Po co to gasić? Za dwa dni znowu uderzy piorun i się zapali.
To częsta metoda na utylizację opon . Jako przyczynę podadzą zapruszenie ognia.
U nas często płonął składy opon dziwnie…zlikwidować i nie dawać pozwoleń na tego typu działalności bo ewidentnie sobie nie radzą!
Kat ja uważam że dawać pozwolenia na taką działalność ale tylko na odludziu gdzie do najbliższych budynków jest minimum 500 m.
Tak właśnie pozbywa się problemu podpala się i po kłopocie oczywiście właściciel niewinny?
To jest nowy ład
Utylizacja po lubelsku gdzie są ekolodzy?
Kiedyś to miał być dobry biznes bo mieli te opony mielić i dodawać do asfaltu. Taka utylizacja. Ale coś nie pykło i zrezygnowano z technologii. A problem pozostał. W Bogdance kilka lat temu podobno właściciel sam podpalił skład opon bo liczył na odszkodowanie. I też nie pykło. Co tam środowisko.