Zderzenie motocykla i toyoty na łuku drogi. Kierujący jednośladem zmarł w szpitalu (zdjęcia)
10:21 28-04-2024 | Autor: redakcja
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 15.00 w miejscowości Rudnik w gminie Wólka w powiecie lubelskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że motocykl zderzył się z pojazdem osobowym. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Na pomoc poszkodowanemu motocykliście ruszyli świadkowie zdarzenia, w tym strażak z jednostki OSP w Pliszczynie.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący motocyklem marki Kawasaki, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, przewrócił się, a następnie uderzył w jadącą z naprzeciwka toyotę, którą kierował 54-letni mieszkaniec gminy Wólka. 21-letni motocyklista z poważnymi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Niestety pomimo reanimacji zmarł – informuje młodszy aspirant Małgorzata Skowrońska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Droga w rejonie wypadku była zablokowana przez kilka godzin, policjanci i strażacy kierowali ruch na objazdy. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego.
Galeria zdjęć
Zdjęcia: lublin112.pl\Policja Lublin
PRZECZYTAJ
Motocyklista wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Zginął na miejscu (zdjęcia)
… zamiast foto 3 i 7 pokażcie foto urwanej nogi czy głowy, może to ruszy wyobraźnie tych „nieśmiertelnych” motogłupków
Myślisz ,że dotrze to do kogoś kto głowę nosi tylko po to żeby mu się deszcz do szyi nie lał?
Jak będą tak jeździć to pod koniec sezonu będzie ich o połowę mniej.
Gdzie wady?
Że ubędzie ich tylko połowa?
Że niewinni kierowcy będą piętnowani przez środowisko „braci motocyklowych” i będą ciągani miesiącami po sądach.
Zrobiło się ciepło a wypadków motocyklistów jak grzybów po deszczu
Ja zawsze ścinam zakręty,a mam 51 lat ,ale zawsze przy notorycznym ścinaniu zakrętów czekam z rękami na kierownicy i nogą na hamulcu by zdążyć odbić w porę w prawo,a jak jeździ kierowca rajdowy?jedzie polną drogą 160km/h i musi być w każdej chwili przygotowany na wypadek,jeśli jedziesz szybko musisz zawsze mieć ten spryt, wyobraźnię, która pozwoli ci w ułamku sekundy wykonać znakomity ruch kierownicą i hamulcem by minąć człowieka,drzewo, samochód itd
Czyli jesteś mistrzem lewych zakrętów?
Bo przy ruchu prawostronnym ścina się tylko lewe zakręty 🙂
Na prawych zakrętach zawsze jesteś na swoim pasie.
moi słuchaj,to nie chodzi o przepisy ruchu drogowego,chodzi tylko o to , że jak ty będziesz ścinał zakręt swoim motorem a ja swoim aldi ,to żebyśmy obaj albo choć jeden z nas wykazali na tyle prognozy i sprytu by się minąć bezpiecznie na kilka milimetrów!!!
To tylko o to i aż o to chodzi od początku świata, że życie i zdrowie ludzkie są ważne,przepisy ruchu drogowego są na drugim miejscu
Moi rozumiesz teraz pliz???
Noo przepraszam cię za nazewnictwo moi
No cóż… jazda motocyklem to proszenie się o kłopoty.
Jazda z rozsądkiem nie.
Nie zawsze, mój kolega kilka lat temu jechał harleyem a nachlany wsiór wyrwał z rowu do którego wpadł jakimś oplem i go zabił. Ciężkim moto masz b. ograniczone możliwosci manewru. Teraz tylko rokroczne zloty pod domem …. R.I P.
Żaden problem jest duże zapotrzebowanie na organy
Nie tylko na organy, ale i na remont dachu. Ksiądz regularnie to z ambony ogłasza.