Śledczym udało się przesłuchać 47-latka, który podejrzany jest o zabójstwo swojej żony. Mężczyzna twierdzi, że niewiele pamięta. Nie przyznaje się również do winy.
Na jego miejscu-zrobił bym dokładnie to samo………uniewinnić zdradzanego człowieka i wysłać do sanatorium a następnie,trzeba chłopaczynie przyznać rentę specjalną!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.
Na jego miejscu-zrobił bym dokładnie to samo………uniewinnić zdradzanego człowieka i wysłać do sanatorium a następnie,trzeba chłopaczynie przyznać rentę specjalną!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.