jprdle jakim trza byc lbem , zeby nie zabezpieczyc tak glebokiej studni, wlasciciel niech zaplaci za akcje strazy.
Witold Janusz
DOKŁADNIE TAK. POPIERAM.
Ju dasz
Płaci podatki.
Witold Janusz
Aha, więc gdy płaci podatki to ma prawo do stwarzania zagrożenia zdrowia i życia ludzi i zwierząt???!
Ju dasz
A co nigdy nie przekroczyłeś dopuszczalnej prędkości?
To też stwarza zagrożenie.
wera
nie martw się pajacu przyjdzie po ciebie tylko w tedy będzie za późno dzbanie
Dyrdymałkiewcz
Gdybym ja miał taką teściową jak ów właściciel studni, to też bym jej nie zakrywał.
SZKODA PSA.
Las
Czyj pchlaż niech pokrywa za akcję
Ffff
Pokrył
LU
Pchlaż to twoje drugie imię ?
Ju dasz
Pokryc to można dach
Ewa
Brawo Panowie stażacy
viv
Znam kilku strażaków. Wszyscy to wspaniali ludzie o wielkich sercach. Strażacy to chyba jedyna grupa zawodowa w kraju, która bezwzględnie kocha to co robi i robi to na 100%.
... ps
… poznaję wielu z tych co nad J. Białym odpoczywają latem … i wiem że nikt więcej nie wypije jak strażaki , no i trochę awanturne
... ps
… szok !!!!! … 20 metrów !!! … nie zabezpieczone !!! … na co to czeka ? , na tragedię , bo człowiek by nie przeżył
Maniek
„Po jego wyciągnięciu okazało się, że nic mu się nie stało.” – badał go weterynarz?
Na zewnątrz może nie być widać, ale narządy wewnętrzne mogą być pouszkadzane, psinka w szoku była – to mogła nie pokazywać po sobie.
gall
Bohaterowie mają czerwone kaski – brawo!!!
xxxx
Sredniowiecze na tej wschodniej wsi , albo krowa w szambie , albo koń w piwnicy teraz pies w studni
Ju dasz
A w Warszawie kaczor w bagnie
jor
Dokładnie powskim z czajki
Ju dasz
Stawianej przez brata
Alek Sander
Też mi szkoda, że to nie moja teściowa…
Janusz M
Ej maniek.. Ściśnij się i nie rozpaczaj nad pchlarzem
Maniek
Januszu – czy ja gdzieś napisałem, że rozpaczam?
Chodzi mi o podejście – albo jestem poważnym dorosłym człowiekiem i biorę odpowiedzialność, za zwierzaka, albo nie biorę zwierza.
Skoro człowiek – właściciel z artykułu, zdecydował się mieć pieseła, to w takiej sytuacji powinien zapewnić mu pomoc weta.
(nawet nie komentuję tej nie zabezpieczonej studzienki…)
jprdle jakim trza byc lbem , zeby nie zabezpieczyc tak glebokiej studni, wlasciciel niech zaplaci za akcje strazy.
DOKŁADNIE TAK. POPIERAM.
Płaci podatki.
Aha, więc gdy płaci podatki to ma prawo do stwarzania zagrożenia zdrowia i życia ludzi i zwierząt???!
A co nigdy nie przekroczyłeś dopuszczalnej prędkości?
To też stwarza zagrożenie.
nie martw się pajacu przyjdzie po ciebie tylko w tedy będzie za późno dzbanie
Gdybym ja miał taką teściową jak ów właściciel studni, to też bym jej nie zakrywał.
SZKODA PSA.
Czyj pchlaż niech pokrywa za akcję
Pokrył
Pchlaż to twoje drugie imię ?
Pokryc to można dach
Brawo Panowie stażacy
Znam kilku strażaków. Wszyscy to wspaniali ludzie o wielkich sercach. Strażacy to chyba jedyna grupa zawodowa w kraju, która bezwzględnie kocha to co robi i robi to na 100%.
… poznaję wielu z tych co nad J. Białym odpoczywają latem … i wiem że nikt więcej nie wypije jak strażaki , no i trochę awanturne
… szok !!!!! … 20 metrów !!! … nie zabezpieczone !!! … na co to czeka ? , na tragedię , bo człowiek by nie przeżył
„Po jego wyciągnięciu okazało się, że nic mu się nie stało.” – badał go weterynarz?
Na zewnątrz może nie być widać, ale narządy wewnętrzne mogą być pouszkadzane, psinka w szoku była – to mogła nie pokazywać po sobie.
Bohaterowie mają czerwone kaski – brawo!!!
Sredniowiecze na tej wschodniej wsi , albo krowa w szambie , albo koń w piwnicy teraz pies w studni
A w Warszawie kaczor w bagnie
Dokładnie powskim z czajki
Stawianej przez brata
Też mi szkoda, że to nie moja teściowa…
Ej maniek.. Ściśnij się i nie rozpaczaj nad pchlarzem
Januszu – czy ja gdzieś napisałem, że rozpaczam?
Chodzi mi o podejście – albo jestem poważnym dorosłym człowiekiem i biorę odpowiedzialność, za zwierzaka, albo nie biorę zwierza.
Skoro człowiek – właściciel z artykułu, zdecydował się mieć pieseła, to w takiej sytuacji powinien zapewnić mu pomoc weta.
(nawet nie komentuję tej nie zabezpieczonej studzienki…)
Ja bym go nie wyciągał.