Wczoraj strażacy ruszyli na pomoc psu, który wpadł do znajdującej się na posesji studni. Po jego wyciągnięciu okazało się, że nic mu się nie stało.
Wraz ze spadkiem temperatury lokalnie na drogach zrobiło się ślisko. Doszło już do wypadku, gdzie jeden z kierowców stracił panowanie nad pojazdem.
Wczoraj po południu w Maciejowie pod kołami przyczepy zginął rolnik. Trwa ustalanie, w jaki sposób doszło do wypadku.