Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pierwsze 10 minut parkowania w SPP jest bezpłatne. Nie wszyscy kierowcy o tym pamiętają

Strefa Płatnego Parkowania jest sukcesywnie poszerzana, zatem warto pamiętać o prawach, a zatem i o niewielkiej uldze finansowej, przysługującej kierowcom.

– Zawsze płacę za postój i nie miałem pojęcia, że jeśli tylko na 5-10 minut zostawiam auto, to nie muszę za to płacić – szczerze wyznaje Damian, jeden z tysięcy kierowców w Lublinie. – Zawsze tylko modlę się w duchu, abym przed kontrolerem zdążył wrócić od parkometru z wykupionym biletem parkingowym.

A zupełnie niepotrzebny jest aż taki pośpiech. Teoretycznie do najbliższego parkometru obsługującego dany parking nie może być odległość większa niż 100 m. Nawet więc, jeśli w danym miejscu jest zachowana ta maksymalna odległość, to pokonanie w sumie 200 metrów w obie strony oraz kilkudziesięciosekundowa procedura przy zakupie biletu nie powinny potrwać łącznie dłużej niż właśnie owe 10 min.

Wprawdzie w maju bieżącego roku w przedmiotowej strefie zostaną wprowadzone zmiany, lecz do tego czasu wszystko będzie wyglądało jak dotąd. Pieczę nad całą Strefą Płatnego Parkowania będzie już niedługo sprawowało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Lublinie.

– Pierwsze 10 minut postoju w SPP jest darmowe – przypomina zastępca Prezydenta Miasta Lublin Artur Szymczyk. – Ideą 10 minut za darmo jest zachęcanie kierowców do szybkiej rotacji, czyli jest to oferta dla tych, którzy faktycznie chcą szybko załatwić sprawę i zwolnić miejsce postojowe.

– Miałam już kiedyś taki przypadek, że z zegarkiem w ręku nie było mnie w pojeździe 7 min., bo właśnie poszłam zakupić bilet 2-godzinny – wspomina Agnieszka z LSM-u. – Gdy wróciłam, parkingowy już wypisywał mi mandat. Na nic zdały się wyjaśnienia i prośby. Moich pisemnych wyjaśnień operator również nie uznał. Nie wierzę więc w te 10 bezpłatnych minut.

Słowa z-cy prezydenta miasta o „darmowych” minutach doprecyzowuje urzędnik ratusza.

– Zgodnie z zapisami regulaminu pierwsze 10 minut umożliwia załatwienie formalności i jest wyłączone z opłaty – zauważa Justyna Góźdź z biura prasowego w kancelarii Prezydenta Miasta Lublin. – Jest to optymalny czas na wykonanie technicznych czynności, a także opcja dla osób, które tylko na chwilę zajmują miejsce postojowe np. podwożąc kogoś. Pierwsze zmiany w funkcjonowaniu Strefy Płatnego Parkowania weszły w życie od 11 lutego br., a następne zaczną obowiązywać od 11 maja br. Wiążą się one z wejściem w życie zapisów uchwały oraz przejęciem całej SPP przez MPK Lublin. Są to aktualnie jedyne planowane zmiany w funkcjonowaniu Strefy.

Ale w regulaminie Strefy Płatnego Parkowania funkcjonuje zapis: „Opłatę za postój w SPP wnosi się z góry za cały deklarowany czas postoju, niezwłocznie po zaparkowaniu i nie później niż po upływie 10 minut od zajęcia miejsca postojowego lub po upływie czasu określonego na bilecie parkingowym”. Zatem w dokumencie tym brak jednoznacznego stwierdzenia o tym, że kierowcy mają „darmowe” minuty.

Prawdopodobnie więc ową rozbieżność należy interpretować w ten sposób, że jeśli kierowca zdąży odjechać z zajmowanego miejsca parkingowego przed upływem pierwszych 10 minut, to nie musiał on za nie ponosić odpłatności. Lecz jeżeli zamierza pozostawić tam swój pojazd na określony czas i kupuje bilet, to owe 10 pierwszych minut są mu wliczane w czasookres pozostawienia pojazdu w SPP. No, ale zobaczymy, co zmieni się pod tym względem już 11 maja.

Tekst: Leszek Mikrut

35 komentarzy

  1. Jakie 10 min , jaka strefa płatnego parkowania ?
    Radnych miasta , zuka i innych chyba powaliło z tymi opłatami dla dobra mieszkańców, w końcu im wyższa opłata tym krótrzy postój. Osobiście płacę 0 zł od po początku istnienia tej ,, strefy pła enia za nic ”. Samochód użyczam obywatelowi ukrainy lub innego gównostanu a ci są jak narazie poza możliwościami windykacji z nich czegokolwiek.

Dodaj komentarz

Z kraju