Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Parkowanie w Lublinie będzie droższe. Niektóre opłaty wzrosną dwukrotnie, pojawi się też nowa podstrefa

To już pewne, za pozostawienie pojazdu w Strefie Płatnego Parkowania w Lublinie trzeba będzie zapłacić więcej. Wprowadzonych zostanie również wiele zmian. Z podstrefy B wyodrębniona zostanie podstrefa C a posiadacze aut hybrydowych nie będą już parkować bezpłatnie.

W czwartkowy wieczór lubelscy radni zadecydowali, że opłaty za postój w Strefie Płatnego Parkowania będą wyższe. Tym samym przychylili się do propozycji prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka. Argumentował on, że obecne ceny parkowania są zbyt niskie, w wyniku czego nie przyczyniają się do tego, aby udając się do centrum miasta korzystać z komunikacji miejskiej, a nie własnego auta. To zaś było jednym z głównych powodów utworzenia strefy parkowania. Opłaty miały wyprowadzić samochody ze ścisłego centrum, tak jak to się dzieje w wielu miastach na świecie, gdzie śródmieścia pozbawione są ruchu kołowego. Tymczasem obecnie obowiązujące w Lublinie opłaty za parkowanie, nie zniechęcają nawet kierowców do zwalniania miejsc parkingowych.

Zgodnie z przyjętym przez radnych nowym cennikiem, w podstrefie A pierwsza godzina parkowanie będzie kosztowała 3,90 zł, druga 4,60 zł a trzecia 5,50 zł. Za każdą kolejną godzinę trzeba będzie zapłacić po 3,90 zł. W podstrefie B stawki te będą wynosiły odpowiednio: 2,50 zł, 3 zł, 3,60 zł i 2,50 zł. Z kolei pozostawienie za auta w podstrefie C trzeba będzie zapłacić 2 zł za pierwszą godzinę, 2,40 zł za drugą, 2,80 zł za trzecią i po 2 zł za każdą kolejną. Zdrożeją oczywiście również bilety uprawniające do dłuższego parkowania. Za bilet ważny 24 godziny trzeba będzie zapłacić 25 zł w podstrefie A, 20 zł w podstrefie B i 15 zł z podstrefie C. Bilet miesięczny będzie kosztował odpowiednio 220 zł, 180 zł i 150 zł, bilet półroczny 1 000 zł, 850 zł i 750 zł zaś roczny 1,8 tys. zł, 1,5 tys. zł i 1,3 tys. zł. Wykupienie koperty na miesiąc związane będzie zaś z wyłożeniem 1 000 zł w podstrefie A, 700 zł w podstrefie B i 600 zł w podstrefie C.

Jednak to nie wszystkie ze zmian, jakie czekają kierowców. Nowa najtańsza podstrefa C, będzie się znajdowała w granicach obecnej podstrefy B. Wyodrębnione do niej zostaną tereny m.in. w rejonie ul. Rusałka i Zamojskiej. Parkowanie ma być płatne nie tak jak obecnie od poniedziałku do piątku w godzinach od 8:00 do 17:00, lecz godzinę dłużej, do 18:00. Darmowe parkowanie będzie dostępne tylko dla pojazdów w pełni elektrycznych, posiadacze aut hybrydowych nie będą już zwolnieni z tej opłaty. Ci ostatni będą mogli wykupić karnet w cenie 80 zł za miesiąc. Podrożeje również abonament dla osób mieszkających w Strefie Płatnego Parkowania. Zamiast 100 złotych, zapłacą oni 150 zł za rok, jednak tylko pod jednym warunkiem. Dotyczy to tylko osób, które w Lublinie rozliczają się z podatku PIT. Z kolei dwukrotnie, z 50 do 100 zł wzrośnie opłata za postój bez ważnego biletu parkingowego. Zmiany zostaną wprowadzone od początku kwietnia.

(fot. lublin112.pl)

71 komentarzy

  1. Lublin – miasto inspiracji:-)

    ;-

  2. Proponuję opłatę na przejście przez litewski.Będzie na podświetlenie i naprawy bubla.

  3. co sie tak ekscytujecie strefa powinna być w całym miescie
    w osedlu domkow na konikwodzie chodzika zastawiony calkiem a kto pkacił za ten chodzik i czyj to teren

    • Parkowanie na chodnikach powinno być rozwiązane tak jak w cywilizowanych krajach. Czyli tylko na wyznaczonych miejscach, z groźbą odholowania pojazdu jeżeli stoi w sposób nieprawidłowy. Z groźbą wysoce prawdopodobną, a nie tylko „papierową”.

      • Otóż to. Nie widze powodu dawania przyzwolenia aby kierowcy zajmowali jezdnie do jeżdzenia i chodniki do parkowania. Samochód pazostawiamy w 100% na jezdni , nie wjeżdzamy na 5, 20 czy 50 cm chodnika o szerokości mniejszej niż 150 cm. Na chodniku o szerokości do 150 cm zakaz parkowania obowiązuje ZAWSZE i dla niedouczonych dodam , bez względu na znaki (np znak zakazu z tabliczką nie dot sam.osob)

  4. Wpalesieniemieści

    Ktoś kogoś pytał o zdanie,**** z takimi rządami. Jeszcze dadzą nam popalić przed końcem kadencji.

  5. Ustalmy jedną, podstawową kwestię. Bo w przeinaczaniu faktów oraz stawiania wszystkiego na głowie jesteście Drodzy Forumowicze mistrzami.
    „Płatna strefa nie jest po to, żeby kierowcom utrudniać parkowanie, ale właśnie po to, żeby łatwo można było znaleźć wolne miejsce postojowe.”
    To tak jak z buspasami – one nie są po to, żeby robić korki, ale po to, żeby zmniejszać liczbę samochodów na ulicach – bo to samochody tworzą korki. A jeden pas ruchu na jezdni więcej – nie usprawnia komunikacji tak jak 1 pas ruchu dla komunikacji miejskiej.
    To tak jak z przejściami przez jednię wielopasową – to nie zatrzymujący się przed PdP jest winny (co często wmawiacie), ale właśnie ten niezatrzymujący się i omijający/wyprzedzający.
    Na przejeździe rowerowym/kolejowym to nie rowerzysta/pociąg wjeżdża niebezpiecznie na przejazd, ale to kierujący poruszający się jezdnią wjeżdżają w nieprawidłowy sposób przed nadjeżdżający rower/pociąg.

    Takich przykładów odwrócenia wszystkiego o 180 stopni można podać jeszcze wiele.

  6. Super! Niedługo minimalna 4000zł to nie poczujemy! Ciekawe kiedy kolejna podwyżka…

  7. a nie można za "free"?

    Przecież „tak zwana obsługa strefy” też powoduje jakieś koszty utrzymania.
    Po co?
    Nie lepiej bezpłatne miejsca parkingowe dla wszystkich?
    Kto pierwszy – ten lepszy (znaczy się ma gdzie zaparkować) 🙂
    Wielu porusza temat płacenia podatków.
    I słusznie…
    Ale piesi też płacą podatki.
    Niech zatem chodniki będą dla pieszych a ulice dla kierowców.
    Koniec z tworzeniem parkingów na chodnikach.
    Wystarczy przecież przeznaczyć po „jednym pasie ruchu” na miejsca parkingowe.
    Aby więcej samochodów mogło przez cały dzień parkować w centrum zwężamy o jeden pas ulice:
    Narutowicza, Lipowa, Krakowskie Przedmieście, Okopowa, Chopina (i oczywiście wszystkie boczne uliczki).
    Oczywiście te nowe miejsca parkingowe służyłyby nie tylko kierowcom przyjeżdżającym do centrum miasta ale również mieszkańcom centrum.
    Nawet jeśli tych ostatnich nie przybywa (bo ogólnie Lublin ponoć się wyludnia) to akurat samochodów z roku na rok coraz więcej.
    Chyba jakiś współczesny „cud lubelski”.

  8. ale macie ból pupy ile komentarzy , dobrze robią tylko za mało podnoszą

  9. Są długi trzeba wydojić kasę od ludzi

Z kraju