Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

„Oni nie potrafią, my potrafimy”. Prezydent Lublina reaguje na słowa prezesa PiS dotyczące budowy stadionu żużlowego

Rozgrzewa się polityczna atmosfera przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. Na słowa Jarosława Kaczyńskiego na temat budowy stadionu żużlowego w Lublinie zareagował prezydent Krzysztof Żuk i stawia w tej sprawie szereg pytań do prezesa PiS.

– Od Prezesa Jarosława Kaczyńskiego usłyszeliśmy, że chce on dofinansować budowę stadionu żużlowego, bo to bardzo ważna inwestycja. Prezes mówi też o nieudolności lubelskiego samorządu. Pytam więc Pana Prezesa: W jaki sposób PiS dotychczas pomagał w tym temacie? Co do tej pory w sprawie stadionu zrobili jego posłowie? Czy nie odrzucili wniosku Poseł Marty Wcisło o wpisanie tej inwestycji do budżetu państwa? Z tego, co pamiętam także radni klubu PiS mieli wiele wątpliwości co do zasadności tej inwestycji i głosowali przeciwko budżetowi, w którym zapisano ok. 8 mln zł na sporządzenie dokumentacji technicznej? Dlaczego PiS zajął się wsparciem tej inwestycji na trzy dni przed wyborami, czyżby to klasyczne obietnice wyborcze bez pokrycia i mydlenie oczu Lublinianom? – pyta prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

Podkreśla jednocześnie, że to rząd PiS stworzył kuriozalne przepisy podatkowe, które wprost uderzają w budżety samorządów.

– Rząd PiS zabrał już Lublinowi ponad 300 mln zł podatków, które zapłacili nasi mieszkańcy. Te pieniądze powinny być zainwestowane tu w Lublinie, a nie zasilać budżet państwa. Za nie moglibyśmy budować szkoły, przedszkola, naprawiać drogi i realizować infrastrukturę sportową, w tym dla żużla, wszystko to, czego oczekują od nas mieszkańcy – wyjaśnia Krzysztof Żuk.

Prezydent Lublina wspomina, iż prezes Jarosław Kaczyński mówił, że Lublin nie radzi sobie z inwestycją, jaką jest stadion żużlowy.

– Otóż Panie Prezesie proces budowy obiektu przez Miasto jest bardzo zaawansowany. Na tę inwestycję zabezpieczyliśmy ok. 8 mln zł w budżecie w celu sporządzenia dokumentacji projektowej, która już jest w trakcie realizacji, podobnie jak układ drogowy niezbędny do obsługi komunikacyjnej stadionu. Koncepcję stadionu mieszkańcy już znają, prezentowaliśmy ją wielokrotnie. Zbliża się czas na określenie modelu finansowania inwestycji. Mamy dwa wyjścia. Niech rząd zwróci odebrane Lublinowi dochody, a sami sobie ten stadion zbudujemy. Wystarczy, że nie będziecie przeszkadzać. Chcecie się dorzucić? To rozmawiajmy o konkretach, bo póki co to słyszymy tylko puste obietnice – mówi prezydent Lublina.

Następnie Krzysztof Żuk pyta: Jaki będzie poziom finansowania budowy stadionu ze strony rządu? 50%, 80% czy 100%? Kiedy podpisujemy promesę wstępną o dofinansowaniu?

– My jesteśmy gotowi nawet dziś. Po co czekać do przyszłego roku, działajmy już teraz! Chyba, że podobnie jak dotychczas, rządowi zabraknie dobrej woli. Przecież tę inwestycję można było dopisać wcześniej do Programu Inwestycji Strategicznych i wykorzystać ostatnie posiedzenie Sejmu, nie trzeba było czekać aż na nową kadencję Parlamentu – kończy prezydent.

Przeczytaj

Michał Moskal, Lech Sprawka i Jarosław Kaczyński zapowiadają środki na budowę nowego stadionu żużlowego

73 komentarze

  1. Gdy pisiory nam zaczną coś organizować, to już się boję jakie to będzie nieudolne, niekompetentne i spaprane!

  2. ciekawe czy partacze znowu przyślą podatek za grunt na koniec roku tylko jako upomnienie bo łaskawie nie wysłali normalnie za 1 razem

  3. Oj wy naprawdę potraficie ……KRAŚĆ

  4. Najważniejsze w budowie nowego stadionu żużlowego było to żeby był za miastem albo zakryty i wygłuszony bo mieszkańcy maja dosyć tego ryku i hałasu.

  5. 8 mln na sporządzenie dokumentacji. Nieźle się zapowiada

  6. Ten robal ma czelność coś mówić. Wycinał parki, zniszczył tereny zalewowe Bystrzycy, zwęził drogi.
    Jego koniec kariery bliski – wybory pokażą jak kradł i oszukiwał. precz z gnojakiem

Dodaj komentarz

Z kraju