Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Okuninka: W Jeziorze Białym utonął 17-latek

Tragicznie zakończył się pobyt nad Jeziorem Białym dla 17-letniego mieszkańca powiatu tomaszowskiego. Mężczyzna wszedł do wody, pomimo że nie potrafił pływać. Po chwili zniknął pod wodą.

23 komentarze

  1. I pytanie dlaczego ten świadek go zostawił samego, zamiast zostać z nim do przybycia ratowników. Masakra jakaś. Sumienie go zje…

    • Przecież jest napisane ze próbował ponownie pomoc ale bezskutecznie, widocznie nie mógł go znaleźć pod woda

    • Pierwszy swiadek

      Latwo obwiniac ludzi. Chlopak przytopil tego, ktory probowal go ratowac i walnac lokciem w glowe. Wyszedl z wody zeby samemu nie utonac.
      Czekalismy na miejscu do przybycia straży i dokladnie podalismy to miejsce. Woda byla zmacona, nawet nurkowie, ktorzy przeplywali w tamtym miejscu, dopiero po ktoryms razie go znalezli.
      Zastanowcie sie przed napisaniem komentarza bo kogos to moze dotknąć. Relacja jest niepelna. Do boi go nikt nie pociągnął bo byly daleko. Za drugim razem mial go ktos inny- jemu tez nie udało sie pomoc chłopakowi.
      W akcji przed przyjechaniem sluzb ratownivzych bralo udzial okolo 11 mężczyzn. Schodzili na duza glebokosc i pomimo wielu prob i zmęczenia nie udalo sie nic zrobic (21:05 zaczął sie topic, 21:11 zadzwonilam na 112, od ok. 21:20 w jeziorze bylo juz wielu ludzi. Straż przyjechala sporo pozniej)

    • Zostać z nim i trzymać za rękę a następnie razem z nim przenieść się na tamten świat? Ty chyba nie wiesz, co w panice topiący może zrobić. Bez przeszkolenie i treningu to ty możesz ratować ale rzucając mu koło ratunkowe; i to nie w niego a obok.

  2. Czterech prawie dorosłych ludzi wchodzi do wody nie umiejąc pływać – to musiało się tak skończyć. Szkoda chłopca.

  3. ZAORAĆ JEZ. BIAŁE!!!!

  4. Najlepiej,to siedzieć przed komputerem i oceniać innych,anonimowo oczywiście.

  5. Ludzie co wy piszecie jak i autor artykułu? To, że ktoś nie potrafi pływać to ma nie wchodzić do wody????? Brednie jakich jeszcze nie czytałem . Nie umiesz pływać to nie właż na głęboką wodę lub nie skacz z pomostu jak nie znasz jej głębokości. Trochę rozwagi. Trzezwi chociaż byli? To, że ktoś potrafi pływać to nie znaczy, że potrafi pomóc tonącemu. Wybiera własne życie po próbie pomocy spanikowanemu tonącemu. Nie raz już bywało, że kandydaci na ratowników rezygnowali, gdy instruktor udający tonącego o mało adepta nie utopił. Alkohol w połączeniu z wodą, zawsze zbierają tragiczne żniwo. Dziwne, że dopiero teraz pierwszy topielec w tym zbiorniku. Przy tylu narąbanych a wówczas odważnych młodych ludziach, to aż niepojęte, że dopiero w połowie wakacji, sezon na topielców nad j. Białym otwarty.

  6. Sekcja zwłok wykaże przyczynę w promilach.

    • Tez to przerabialam

      Najlatwiej kogos posadzac o promile. 5 lat temu tamto jezioro zabralo mi kogos bliskiego. I tez posadzaliscie go o bycie pijanym. A jaka byla prawda? Spadl mu cukier i zaslabl. Wiec następnym razem jak zechcesz cos takiego napisac, lepiej wylacz komputer i idz na dwor. Takie komentarze bardzo bola najblizszych

      • Przykro mi, że kogoś tam straciłaś 🙁
        [*]

        • Współczuję, ten był synem mojej koleżanki z pracy, bardzo grzeczny chłopiec , trudno nawet uwierzyć co się mogło stać , nigdy nie pił, a może inaczej było z kolegami. Tak chyba miało być. Niech spoczywa w pokoju.

  7. ciekawe czego i ile wypił?

    • Tez to przerabialam

      Najlatwiej kogos posadzac o promile. 5 lat temu tamto jezioro zabralo mi kogos bliskiego. I tez posadzaliscie go o bycie pijanym. A jaka byla prawda? Spadl mu cukier i zaslabl. Wiec następnym razem jak zechcesz cos takiego napisac, lepiej wylacz komputer i idz na dwor. Takie komentarze bardzo bola najblizszych.

  8. Medal za próbę ratowania chłopaka, podziwiam i pełny szacunek! !

  9. W mrowisku jest luźniej jak tam.

  10. Szkoda chłopaka i wielka trauma dla kolegów.