Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nietypowe odkrycie na budowie apartamentowca. To szkielety żołnierzy Wehrmachtu (zdjęcia, wideo)

Na terenie dawnej szkoły w centrum Lublina natrafiono na znaleziska związane z „wojennymi” wydarzeniami, jakie miały miejsce w tej części miasta. Wiadomo już, że zostaną przeprowadzone kolejne badania w tej okolicy.

22 komentarze

  1. A dziadka znaleźli?

  2. Będą straszyć, ja bym tam nie zamieszkała .

  3. Odesłać do Niemiec

  4. „Wówczas Lublin atakowany był przez wkraczające do miasta oddziały radzieckie”
    znając „trochę” historię to napisał bym że Lublin był wyzwalany przez oddziały radzieckie, białoruski wraz z polskimi (odziały AK: Franciszka Filipowicza „Merkurego”, Wiktora Danielewicza „Oriona”, grupy Wojskowej Służby Ochrony Powstania pod dowództwem Stanisława Świtka „Walerego”)…
    ale można taż napisać że „atakowały”… a co tam…

    • Zgadza się, wyzwalanie przez atak, podmieniliśmy słowo, żeby nie drażniło tak w oczy.
      Pozdrawiamy

    • 17 września 1939r ZSRR napadł na Polskę. Napadłby 1 września zgodnie z paktem niemiecko-radzieckim, ale polskie władze spodziewając się ataku ze strony ZSRR przeniosły większość wojsk na wschodnią granicę. Po co bić się z całą armią jak można poczekać aż ta wróci na zachodnią granicę bić się z Niemcami. ZSRR nigdy nie był po naszej stronie. Od początku do końca byli zainteresowani podziałem Polski między Rzeszę a ZSRR. O ataku na Polskę wiedziały minimum Francja i UK. Nikt o tym polskim władzom nie doniósł na czas. A potem Churchill podzielił ze Stalinem i Rooseveltem Europę. Ot przyjaciele.

    • Norsk Arisk Black Metal

      Tak, a później tak skutecznie nas wyzwalali przez 45 lat, że Homo Sovieticus do dzisiaj siedzi w większości rodaków.

  5. Na lekcji historii nauczyciel pyta dzieci, czy ich dziadkowie walczyli na wojnie.
    Pyta Małgosię:
    – Małgosiu. Czy Twój dziadek walczył na wojnie?
    – Tak. Zginął w bitwie pod Lenino
    – To bardzo smutne.
    A więc nauczyciel pyta Piotrka:
    – Piotrku, a Twój dziadek?
    – Mój dziadek walczył w AK i jeszcze żyje.
    – To wspaniale. A Twój Jasiu?
    – Mój zginął w Auschwitz.
    Nauczyciel zdziwiony pyta Jasia:
    – A jak? Zastrzelili go?
    – Nie, spadł z wieżyczki.

    • W latach osiemdziesiątych na spotkaniu kombatantów, w rozmowach kuluarowych rozgorzał spór, który wcześniej wstąpił do oddziału:
      – Ja w 1943 byłem w BCh !
      – Ja w 1942 byłem w NSZ !
      – Ja w 1941 byłem w AK !
      – Jak to? W 1941 nie było AK !
      – Co nie było? Afrika Korps nie było?

  6. a poprawnie nie jest wehrmacht?

  7. A wczoraj tamtędy przejeżdżałem i jak zobaczyłem tą rozkopaną skarpę to po pierwsze napewno coś znajdą (spodziewałem się niewybuchów) i druga sprawa operator koparki ma jaja! ?

  8. No i prawda: wehrmacht miał smutne święta.

  9. …ale 4 butelki z winem musiały być.. 😀 podstawowe wyposażenie żołnierza Wehrmachtu zaraz po Pervitinie 😀

  10. to wina ruskich

Z kraju