Nietrzeźwa kierująca wjechała do rowu i poszła po ciągnik rolniczy. Gdy wróciła, byli już policjanci
21:09 29-09-2019
Do zdarzenia doszło w miniony piątek po godzinie 22:30 w miejscowości Łabuńki Drugie w powiecie zamojskim. Kierująca pojazdem marki Volvo wjechała do przydrożnego rowu. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym i udali się na miejsce.
W rejonie remizy strażackiej, w rowie, znajdował się pojazd osobowy, ale w pobliżu nie było kierowcy. Mundurowi natrafili na damski portfel leżący na podłodze w pobliżu fotela kierowcy oraz telefon. Funkcjonariusze ustalili właścicielkę samochodu, okazał się nią 36-latka z gminy Sitno.
Kiedy policjanci zabezpieczali miejsce zdarzenia pojawiła się tam właścicielka samochodu ze znajomymi, którzy przyjechali ciągnikiem rolniczym, aby wyciągnąć volvo z przydrożnego rowu. Jak się okazało, 36-latka była nietrzeźwa, miała ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Wstępne ustalenia wskazywały na to, że do przydrożnego rowu wjechała nietrzeźwa 36-latka. Podejrzana o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kobieta została zatrzymana w policyjnym areszcie. Prowadzone w tej sprawie postępowanie wyjaśni wszelkie okoliczności zdarzenia. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
(fot. Policja Zamość)
No przecaca to nie ona.
A są dwie kategorie? wsiórskie, mieszczańskie.