Wczoraj w Niedrzwicy Dużej w wyniku nieuwagi kierowcy samochodu osobowego o mało nie doszło do tragedii. 14-latka w ciężkim stanie przebywa w szpitalu.
ludzie od kiedy ku… się chodnikiem jeździ !!!! do jezdzenia rowerem jest jezdnia albo sciezka rowerowa a nie gowniara zalozy słuchawki na leb i patrzy się w telefon i jedzie ….. widziala ze stoi samochod mogla się zatrzymać i ominąć a nie ku… jechać ale coz zrobić jak ktoś myśli ze mu wszystko wolno tak to jest jak gowniara ma na wszystko pozwolone
kolarz
Jesli nie ma scieżki rowerowej a na jezdni dopuszczalna predkosc to miminum 50 km/h mozna jezdzic chodnikem
Lubliniak
No i dlaczego wprowadzasz ludzi w błąd?
Generalna zasada brzmi: rowerem po chodniku jeździć nie wolno (artykuł 26 Prawa o Ruchu Drogowym).
Od tej zasady istnieją jednak trzy wyjątki. Rowerzysta może jechać po chodniku gdy:
jedzie z dzieckiem do lat dziesięciu lub
podczas złej pogody (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła) lub
są spełnione jednocześnie trzy warunki:
chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości,
ruch na jezdni jest dozwolony z prędkością ponad 50 km/h (w terenie zabudowanym),
brakuje oddzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla nich przeznaczonego.
llllllollllllll
akurat na tej ulicy jest ograniczenie do 30 lub 40 więc gówniarze na ulicę !
kolarz
To pieszego na chodniku tez drzwiami bys pier….?
sdfsdf
pieszy ma drogę hamowania mierzoną w cm i łatwiej go zauważyć, bo osiąga mniejsze prędkości…
Marcin
od zawsze dzieci chodnikiem jezdza bo sie boja takich wariatow drogowych jak ty, co to w lusterka nie patrza czy cos jedzie czy nie… rownie dobrze mogl ktos isc droga zostac przez drzwi nagle otwarte popchniety, upasc i glowe sobie rozwalic …. coz za kretyn z ciebie…
konkretny
od kiedy są chodniki, to od wtedy się jeździ, a zanim się otworzy drzwi to się patrzy czy nikt nie jedzie, no chyba że jest sie gamoniem, to wtedy nie powinno się jeździć samochodem, a nawet powinno się mieć taki zakaz
nick
Gowniara? Ciekawe czy gdybys ty teraz lezal w szpitalu w ciezkim stanie to nadal bys tak bronil tego faceta
po za tym nie wiesz jak bylo a po artykule nie mozesz stwierdzic jak bylo dokladnie
jechala chodnikiem bo poboczem jeszcze bardziej bylaby narazona na wypadek a typ nie powinien stawac na chodniku
czyli ze wedlug ciebis kierowca tego samochodu nnic zlego nie zrobil
no przeciez, po cholere rozgladanie sie czy przypadkiem ktos nie jedzie
Tak? Gówniara? Ona nie miała żadnych słuchawek, nie patrzyła się w telefon i po co na nią napie*dalasz jak nie masz racji. Stało się i koniec ale to nie jej wina bo w samochodach są lusterka.
ron
Chodnikiem jezdzi sie od czasu kiedy za buraki kupiles sobie beczke i komoreczke. Jesli ktos nie ma wyobrazni w dzisiejszych czasach to moze szybciej stracic zycie. Za duzo jest aut na drogach , za duzo ludzi gada przez telefon w czasie jazdy . Lub kloci sie w danym momencie ze swona kobieta w aucie jak W Kamieniu Pomorskim. Mnie zycie mile wiem ze sluchu ze duzo burakow jezdzi po wsi na podwojnym gazie. Sam jezdze po chodniku bo wiem ze mam wieksze szanse przezycia jadac po nim. I zaden przepis. Prawa w tym chorym kraju nie zabroni mi jechac chodnikiem kiedy mam obawy o zycie . Bo prawo zycia mi nie przywroci.
Jan
i to jest dowod na to ze kaski powinny byc obowiązkowe tak jak zapinanie pasow w samochodzie DLA BEZPIECZENSTWA !
kolarz
Ale to jest normalne. Na rowerzystów nikt nie zwraca uwagi. Takie zachowanie i wymuszanie pierwszeństwa to norma. A jesli chodzi o rowerzystów to jazda w kasku nie jest wstydem
anonymus
A gdzie kask ?
ron
A co w kasku rowerzyste juz mozna napierd…č .
ktoś
Tak samo na przejściach nie patrzą rowerzyści na bezpieczeństwo, powinni zejść z roweru i przeprowadzić rower, ale nie po co.. wola przejechać bo szybciej a później wypadki są
Ździch
Otwieranie drzwi na całą szerokość bez sprawdzenia, czy nikomu nie zrobi się krzywdy lub ktoś po prostu tych drzwi mu innym autem nie upier..li i wysiadanie jak na własnym kartoflisku jest powszechne. Wynika to ze zwykłego chamstwa, buractwa i braku szacunku do drugiego człowieka, w szczególności słabszego, np. rowerzysty.
Szkoda dziewczyny, z niby błahej sytuacji wyniknęły poważne konsekwencje. Zgadzam się z przedpiszcami – KASK TO PODSTAWA. Ja zakładam nawet jak po fajki do kiosku jadę. 😉
lucypher
Na Dworcowej na całej długości nie ma znaku zakazu zatrzymywania się. To po jasną cholerę idiota celem zaparkowania wjeżdżał na chodnik bądź trawnik.
CO
Nie ma zakazu zatrzymywania się? A od kiedy to wogóle można się na jezdni zatrzymywać?
Maslak
Kolejny wielki kierowca nie zwracajacy uwagi na jakiegos tam rowerzyste. Zasada dla kazdego opuszczajacego pojazd jest zeby sie najpierw upewnic czy nie spowoduja zagrozenia czy uciazliwosci dla innych, czy to pieszych czy rowerzystow. Widocznie jednak ten kierowca byl najwazniejszy i uprzywilejowany. Szkoda dzieczyny bo pewnie przez tego mistrza bedzie dlugo dochodzic do siebie.
sdfsdf
zapewne wina rowerzystki, jeszcze zabuli ze 300 stówy za malowanie auta, bo pewnie nie chciało się OC wykupić za 20zł …
Janiuara
Nie.Wina kierowcy.Rowerzystka co najwyżej popelniła wykroczenie,kierowca wymusił jedną z części pojazdu.
ludzie od kiedy ku… się chodnikiem jeździ !!!! do jezdzenia rowerem jest jezdnia albo sciezka rowerowa a nie gowniara zalozy słuchawki na leb i patrzy się w telefon i jedzie ….. widziala ze stoi samochod mogla się zatrzymać i ominąć a nie ku… jechać ale coz zrobić jak ktoś myśli ze mu wszystko wolno tak to jest jak gowniara ma na wszystko pozwolone
Jesli nie ma scieżki rowerowej a na jezdni dopuszczalna predkosc to miminum 50 km/h mozna jezdzic chodnikem
No i dlaczego wprowadzasz ludzi w błąd?
Generalna zasada brzmi: rowerem po chodniku jeździć nie wolno (artykuł 26 Prawa o Ruchu Drogowym).
Od tej zasady istnieją jednak trzy wyjątki. Rowerzysta może jechać po chodniku gdy:
jedzie z dzieckiem do lat dziesięciu lub
podczas złej pogody (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła) lub
są spełnione jednocześnie trzy warunki:
chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości,
ruch na jezdni jest dozwolony z prędkością ponad 50 km/h (w terenie zabudowanym),
brakuje oddzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla nich przeznaczonego.
akurat na tej ulicy jest ograniczenie do 30 lub 40 więc gówniarze na ulicę !
To pieszego na chodniku tez drzwiami bys pier….?
pieszy ma drogę hamowania mierzoną w cm i łatwiej go zauważyć, bo osiąga mniejsze prędkości…
od zawsze dzieci chodnikiem jezdza bo sie boja takich wariatow drogowych jak ty, co to w lusterka nie patrza czy cos jedzie czy nie… rownie dobrze mogl ktos isc droga zostac przez drzwi nagle otwarte popchniety, upasc i glowe sobie rozwalic …. coz za kretyn z ciebie…
od kiedy są chodniki, to od wtedy się jeździ, a zanim się otworzy drzwi to się patrzy czy nikt nie jedzie, no chyba że jest sie gamoniem, to wtedy nie powinno się jeździć samochodem, a nawet powinno się mieć taki zakaz
Gowniara? Ciekawe czy gdybys ty teraz lezal w szpitalu w ciezkim stanie to nadal bys tak bronil tego faceta
po za tym nie wiesz jak bylo a po artykule nie mozesz stwierdzic jak bylo dokladnie
jechala chodnikiem bo poboczem jeszcze bardziej bylaby narazona na wypadek a typ nie powinien stawac na chodniku
czyli ze wedlug ciebis kierowca tego samochodu nnic zlego nie zrobil
no przeciez, po cholere rozgladanie sie czy przypadkiem ktos nie jedzie
Tak? Gówniara? Ona nie miała żadnych słuchawek, nie patrzyła się w telefon i po co na nią napie*dalasz jak nie masz racji. Stało się i koniec ale to nie jej wina bo w samochodach są lusterka.
Chodnikiem jezdzi sie od czasu kiedy za buraki kupiles sobie beczke i komoreczke. Jesli ktos nie ma wyobrazni w dzisiejszych czasach to moze szybciej stracic zycie. Za duzo jest aut na drogach , za duzo ludzi gada przez telefon w czasie jazdy . Lub kloci sie w danym momencie ze swona kobieta w aucie jak W Kamieniu Pomorskim. Mnie zycie mile wiem ze sluchu ze duzo burakow jezdzi po wsi na podwojnym gazie. Sam jezdze po chodniku bo wiem ze mam wieksze szanse przezycia jadac po nim. I zaden przepis. Prawa w tym chorym kraju nie zabroni mi jechac chodnikiem kiedy mam obawy o zycie . Bo prawo zycia mi nie przywroci.
i to jest dowod na to ze kaski powinny byc obowiązkowe tak jak zapinanie pasow w samochodzie DLA BEZPIECZENSTWA !
Ale to jest normalne. Na rowerzystów nikt nie zwraca uwagi. Takie zachowanie i wymuszanie pierwszeństwa to norma. A jesli chodzi o rowerzystów to jazda w kasku nie jest wstydem
A gdzie kask ?
A co w kasku rowerzyste juz mozna napierd…č .
Tak samo na przejściach nie patrzą rowerzyści na bezpieczeństwo, powinni zejść z roweru i przeprowadzić rower, ale nie po co.. wola przejechać bo szybciej a później wypadki są
Otwieranie drzwi na całą szerokość bez sprawdzenia, czy nikomu nie zrobi się krzywdy lub ktoś po prostu tych drzwi mu innym autem nie upier..li i wysiadanie jak na własnym kartoflisku jest powszechne. Wynika to ze zwykłego chamstwa, buractwa i braku szacunku do drugiego człowieka, w szczególności słabszego, np. rowerzysty.
Szkoda dziewczyny, z niby błahej sytuacji wyniknęły poważne konsekwencje. Zgadzam się z przedpiszcami – KASK TO PODSTAWA. Ja zakładam nawet jak po fajki do kiosku jadę. 😉
Na Dworcowej na całej długości nie ma znaku zakazu zatrzymywania się. To po jasną cholerę idiota celem zaparkowania wjeżdżał na chodnik bądź trawnik.
Nie ma zakazu zatrzymywania się? A od kiedy to wogóle można się na jezdni zatrzymywać?
Kolejny wielki kierowca nie zwracajacy uwagi na jakiegos tam rowerzyste. Zasada dla kazdego opuszczajacego pojazd jest zeby sie najpierw upewnic czy nie spowoduja zagrozenia czy uciazliwosci dla innych, czy to pieszych czy rowerzystow. Widocznie jednak ten kierowca byl najwazniejszy i uprzywilejowany. Szkoda dzieczyny bo pewnie przez tego mistrza bedzie dlugo dochodzic do siebie.
zapewne wina rowerzystki, jeszcze zabuli ze 300 stówy za malowanie auta, bo pewnie nie chciało się OC wykupić za 20zł …
Nie.Wina kierowcy.Rowerzystka co najwyżej popelniła wykroczenie,kierowca wymusił jedną z części pojazdu.