Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nie chciał słyszeć o spisaniu oświadczenia, wezwał policję. Miał być poszkodowanym, okazał się sprawcą kolizji (zdjęcia)

Po zderzeniu pojazdów kierowca saaba sądząc, iż jest sprawcą kolizji, chciał się porozumieć. Drugi uczestnik się nie zgodził i wezwał policję. Okazało się, w rzeczywistości nie jest on poszkodowanym, lecz winnym zdarzenia.

65 komentarzy

  1. Pod sklepem francuskim powinno się jeździć po francusku. Tam na skrzyżowaniach równorzędnych pierwszeństwo ma rem co pierwszy dojedzie do skrzyżowania. A tam takich jest pełno nawet na każdej wsi

  2. Nie wiem kto pisze taki artykuł Po pierwsze kierowca Saaba uderzył w tylne koło jeepa czyli jeep juz przejeżdżał po drugie jechał też dosyć ostro skoro jeepa obróciło po trzecie panowie tylko wymienili tylko pytanie czy nic im się nie stało nie było mowy o oświadczeniach ale wszyscy komentujący wiedzą lepiej poza tym to nie tylko kierowca jeepa był pewny że to wina Saaba ale też kierowca Saaba był pewny że to on był sprawcą dlatego nie było mowy o oświadczeniach Po przyjechaniu policji okazało się że saab był z prawej i on miał pierwszeństwo Ale nie było to i nie jest oczywiste!!!Ale zawsze można kogoś od dzbanów i innych powyzywać Pozdrawiam mistrzów kierownicy i komentatorów!!!!

    • Co nie jest oczywiste? Pierwszeństwo z prawej na skrzyżowaniu równorzędnym? Pozdrawiam kierowniczkę.

    • Nikt ci nie wmówi, że białe jest białe tak samo jak nikt ci nie będzie mówił, że po prawej jest rzeczywiście z prawej, przecież to nie jest takie oczywiste… do garów ada !

    • „nie tylko kierowca jeepa był pewny że to wina Saaba ale też kierowca Saaba był pewny że to on był sprawcą dlatego nie było mowy o oświadczeniach”

      To zdanie jest pozbawione logiki. Skoro oboje mieli takie same zdanie na temat winy, to dlaczego nie było mowy o oświadczeniach? Przecież właśnie w takiej sytuacji, zgodności zeznań, spisuje się oświadczenie.

    • Oj Ada, jak się nie znasz, to się nie wypowiadaj. Pierwszeństwo jest tam oczywiste

    • Pabloo(oryginał)

      Ada, przyjedź nas Dziesiątą w Lublinie, tu Cię szybko wyszkolą.

    • Ty to się za to znasz. Jadąc podporządkowaną drogą masz ustąpić pierwszeństwa nawet piratowi drogowemu, ale jadącemu drogą z pierwszeństwem. Widocznie Jeep jechał za szybko, żeby kierując dzban w porę dostrzegł auto z prawej. Zaczniecie płacić, to nauczycie się amatorzy jazdy po parkingach. Nawymyślacie sobie pierwszeństw na podstawie szerokości alejki i jeździcie jak parapety. Z tego co pamiętam, to w Lublinie tylko Kaufland na Orkana ma w pełni ogarnięte oznakowanie pionowe i poziome dające pierwszeństwo na głównej alejce. Na każdym innym parkingu są skrzyżowania równorzędne a zatem pierwszeństwo z prawej strony.

  3. No to chyba najwyższy czas aby miasto, służby zrobiły z tym porządek. Co z tego, że jest to teren hipermarketu. W końcu dojdzie przez taką głupotę do tragedii jak jakieś auto wpadnie na pieszego, np kogoś starszego. Skoro parking stwarza zagrożenie to powinien być zamknięty przez straż miejską, nadzór budowlany, policję, sąd administracyjny? No mało jest uprawnionych, aby to zrobić? Jak im klienci nie będą mogli to zaraz porządek zrobią.
    Lublin112 macie jakiś komentarz Leclerca?

    • Prawie wszystko się zgadza – ale odwrotnie.
      1. To nie parking stwarza zagrożenie, lecz kierujący którzy nie potrafią kierować.
      2. Takim kierowcom Prawo Jazdy należy zamknąć w niszczarce. A potem ją uruchomić.
      3. Bez względu na oznakowanie, na placach na których ruch pieszych i pojazdów odbywa się po wspólnej powierzchni – nie ma chodników. To kierujący są zobowiązani poruszać powoli i ustępować pierwszeństwa pieszym. Dlatego namalowane PdP nawet nic nie zmienia. PdP jest tak jakby wszędzie.

  4. Ada D3 811 KA, pewnie masz takie rejestracje??

  5. Zastanawia mnie zatem jak traktować linię ciągłą w tym podwójną nie popartą znakiem zakazu wyprzedzania ? Przecież w zimie w śniegu jej nie widać.

  6. 2 lata temu miałem to samo i nic się nie zmieniło. Też jechałem „głównym ciągiem” a zprawej stuknął mnie samochód. Obaj myśleliśmy że to jego wina i na jego prośbę nie wzywaliśmy policji. Gdy ochroniarz ze sklepu powiedział że to moja wina to drugi kierowca od razu zadzwonił po policję beż żadnych skrupułów. Oznakowanie na tym parkingu wprowadza kierowców w błąd ale to jest droga wewnętrzna a parking ma regulamin, który zdejmuje całą odpowiedzialność z zarządcy. Pozdro.

  7. Powinni to uporządkować, tam cwaniakow nie będzie brakować

  8. Długi parking ale poprzesiewany przejściami i skrzyżowaniami.
    Sądzę że musieli jechać nieco szybciej niż zalecane…
    A nie zaleceń nie ma a rozsądek często jest wyparty przez egoizm

  9. Muszę wziąć swojego chrupka i czekać na okazję ?

  10. Panie Władzo. Tam 5 lat temu były namalowane trójkąty.

Z kraju