Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Nasz Czytelnik szuka sprawców dewastacji audi (zdjęcia)

Na prośbę Czytelnika publikujemy apel do świadków, którzy widzieli sprawców dewastacji pojazdu zaparkowanego na ul. Dunikowskiego. Sprawa będzie dzisiaj zgłoszona na policję.

48 komentarzy

  1. Mam nadzieje, że sprawcy dewastacji się znajdą i zostaną surowo ukarani. Auto choć leciwe jest fajne, Szkoda,że trafił się taki jeden z drugim co niszczy czyjąś własność.

  2. Samochód niezarejestrowany. Niema formatu takich tablic rejestracyjnych. Proszę pokazać z daleka gdzie parkował, a poza tym to audi, brat bawary. Jaka marka taki właściciel.

  3. Naczelnik czy czytelnik…

  4. Pomarańczowa deska na dachu

    Rozwalają mnie komentarze ludzi którzy uważają że to auto to jakiś szrot i szkoda krzyku o znaczki czy wgniecenie. Każdy ogarnięty wie co to za auto i ile pieniędzy jest w niego włożone i jak ono wygląda, jakoś na zlotach nikt nie robi afery o tablice, a tutaj wielcy obywatele i szeryfowie czepiają się tak błachej sprawy w tym momencie jak tablica rejestracyjna w sytuacji dewastacji takiego auta. Jeżeli nie znacie auta i właściciela to po co komentujecie głupio ? Pozdrawiam

    • Racja. Co kto może powiedzieć o aucie ze zdjęć. Utrzymania takiego fajnego auta z pewnością swoje kosztowało i do prawdy nie rozumiem wypowiedzi pseudo znawców co uważają je za złom niewarty uwagi. Dzisiejsze, nowe, nafaszerowane elektroniką szroty, które co chwila wywalają jakieś błędy na deskę, to się nie umywają to takiego Audi. Niech sami spróbują jazdy takim klasykiem, Niech poczują jak wiele radości daje praca przy takim wspaniałych klasycznych samochodach. jak wiele satysfakcji daje możliwość powiedzenia, że sam własnoręczną pracą odbudowałem, wyremontowałem to auto. Wtedy wszyscy internetowi znawcy szybko zmienią zdanie. Sam mam leciwe auto z grupy VAG i staram się utrzymać go w dobrym stanienie. Nie zamieniłbym go na inne nowe. Bo mi po co – aby dać zarobić warsztatom, W prawdzie nie znam właściciela tego auta ale naprawdę potrafię sobie wyobrazić co teraz czuje.

      • Mam zadbanego 21-letniego VAG-a, ale nie uważam, żeby jakikolwiek był wart pchania w niecho kilkunastu a tym bardziej kilkudziesięciu tysięcy. Frajda z jazdy jest, ale nie przesadzaj z tą frajdą. Chyba nowym dobrym autem nie jeździłeś. Co do własnoręcznej odbudowy i pchania w to wielkiej kasy to widzę sens tylko wtedy gdy da się na tym jeszcze dobrze zarobić. Pchanie kilkunastu, kilkudziesięciu tysięcy w auto, które żadnym kamieniem milowym motoryzacji nie jest uważam za pozbawione sensu. Tak samo jak uwaga (i w czterech literach mam czyjąś opinię) bezsensem jest wywalanie kilkunastu tysięcy na szrot jakim jest 126p albo co gorsza polonez. Pierwszy to ogryzek, który nie ma w sobie obecnie nic poza sentymentem tych, którzy uczyli się nim jeździć albo jeździli nim z rodzicami a polonez to typowy paździerz komunistycznej motoryzacji. Niechciane nadwozie Fiata 137 zaprojektowane kilka lat przed polonezem (szef Fiata uważał, że za wcześnie na liftbacka), przestarzałe silniki Fiata 125p z wałem korbowym podpartym 3 łożyskami, przestarzałe podwozie z Fiata 125p. Polonez to samochód, który pogrzebał FSO. Nie był nawet zaprojektowany w Polsce jak głoszą niektóre mity. Wnętrze nie było przeprojektowane przez Polaków, bo niby włoskie było takie sobie. Wnętrze projektowali Polacy, bo Fiat odrzucił projekt nadwozia na wczesnym etapie i nigdy nie powstało do niego autorskie wnętrze. Samo nadwozie zostało zwężone dołem, żeby zmieściło się na podwoziu 125p, przez co samochód wyglądał dość karykaturalnie. Reasumując nie ma się co podniecać starą motoryzacją do tego stopnia, żeby serce i sentyment przesłaniały realną wartość pojazdu. Tak rynkową jak i wartość jaką pojazd wniósł, albo nie wniósł wcale do motoryzacji. Co do zlotów to pełno jest tam projektów, które nadają się na pośmiewisko historii motoryzacji a nie do muzeum motoryzacji. Paździerz po wiejskim tuningu zawsze będzie paździerzem po tuningu.

  5. Przecież to ałdi nadaje się tylko na szrot. Czytelnik niech lepiej nie zawraca gitary policji pierdołami, mają ważniejsze sprawy.

  6. Na nie jednym autozłomie stoi pełno takich limuzyn które nie są trzymame pod kocem. Pewnie pomyślał domorosły pisarz że to porzucony szrot. Geniusze policyne nię potrafią ciągnika odnaleźć.

  7. Jak to ten sam, o którym myślę, to ta biedota, która tutaj nazywa toto szrotem uratowanym ze złomu by szczęki z podłogi zbierała, bo zrobiony był na „laleczkę”.
    Fajny projekt i kogoś, kto się tego aktu wandalizmu dopuścił trzeba by było profilaktycznie wytrzebić, zanim się rozmnoży.

  8. Edek z krainy kredek

    Podpadł gosciom z dzielnicy , za konfidowanie itp ..wiec pewnie wzieli sprawy w swoje rece zapewne . Szkoda tylko ze w taki sposob zalatwili chlopaka , jesli mieli coś do niego .

  9. ktoś myśli że ma auto ale rocznikowo patrząc to już powinien być dawno przemielony taki złom, więcej miejsca dla normalnych by było by

  10. Jakaś gnida. Uwa.. ręce przy samej d.ie.

Z kraju