Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Najpierw biegał z nożem, później chciał wyskoczyć z okna. W ostatniej chwili złapali go policjanci (zdjęcia, wideo)

Dosłownie w ostatniej chwili udało się ściągnąć z parapetu mężczyznę, który zamierzał wyskoczyć z okna. Wszystko wydarzyło się wczoraj późnym wieczorem na lubelskich Tatarach.

W poniedziałek przed godziną 23 policjanci zostali powiadomieni o awanturze domowej, jaka miała miejsce w jednym z bloków przy ul. Hutniczej w Lublinie. Sytuacja była groźna, gdyż mężczyzna miał mieć w ręku nóż. Istniało niebezpieczeństwo, że może chcieć go użyć.

Na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze prewencji. Jednak na ich widok agresor zabarykadował się w mieszkaniu. Do tego zapowiedział, że jeżeli policjanci tylko spróbują wejść do środka, on wyskoczy z okna. Dlatego też do pomocy ściągnięto Zespół ratownictwa medycznego oraz straż pożarną.

Strażacy rozstawili przed budynkiem skokochron, zaś funkcjonariusze w tym czasie przygotowali się do wejścia do mieszkania. Mężczyzna na ich widok postanowił uczynić to, o czym ostrzegał. Doskoczył do okna, wszedł na parapet, jednak w momencie, kiedy szykował się do skoku, błyskawicznie dobiegli do niego policjanci i wciągnęli go do środka.

Mężczyzna został przetransportowany do szpitala Neuropsychiatrycznego na konsultacje.

 

(fot. lublin112)

22 komentarze

  1. znowu tatatry
    albo zabojstwo albo podpalenia teraz to

  2. Tatarstan

  3. Smaczny mefedronik 😀

  4. kolejny ksiundz dewiant ?

  5. Dlaczego milicja nie łapie w Lublinie dilerów

  6. Ptasiek co ty robisz parapecie?

  7. Służby powinny ratować ludzi potrzebuj acych pomocy a nie takich patoli. Jego trzeba było popchnąć.

  8. Jakoś tak nie za bardzo kwapił się do skakania.

  9. Typowy mefedroniarz spod znaku bakajoko.

  10. To niech by skakał.

Dodaj komentarz

Z kraju