Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Na zakręcie pojechał prosto, czołowo zderzył się z BMW. Kierowca opla był pijany (zdjęcia)

Po raz kolejny pijany kierowca doprowadził do groźnego w skutkach wypadku. Dwie osoby trafiły do szpitala. Droga przez kilka godzin była całkowicie zablokowana.

Do wypadku doszło w sobotę około godziny 21:10 w miejscowości Moszna w gminie Jastków. Na drodze wojewódzkiej nr 830 Lublin – Nałęczów zderzyły się dwa samochody osobowe – opel i BMW.

Na miejscu interweniowała straż pożarna z Lublina, Bełżyc, Wojciechowa i Moszenek, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący oplem mężczyzna jechał w kierunku Nałęczowa. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego auto zjechało na przeciwległy pas jezdni i czołowo zderzyło się z jadącym z naprzeciwka BMW. W wyniku zdarzenia BMW przewróciło się na bok.

W wypadku poszkodowane zostały dwie osoby. Obu kierowców przetransportowano do szpitala. Pasażerka BMW nie doznała poważniejszych obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca wypadku miał ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Przez kilka godzin droga w tym miejscu była całkowicie zablokowana.

(fot. lublin112.pl, nadesłane – Rafał)

25 komentarzy

  1. Sprawca oprócz zakazu prowadzenia oraz więzienia w zawiasach, odpowie finansowo za uszkodzenia. Jak zapłaci ubezpieczycielowi za BMW lub naprawę, to może dotrze do niego co zrobił..? Zamiast budowy, remontu domu, kilku wakacji, zapłaci za szkody. Skrajna głupota i brak dojrzałości..

    • Kilka stówek wsiórowi może wyjść, no i fajnie. Zdrowia dla niewinnych uczestników.

  2. Szkoda ze w moje nie uderzył bo kupilbys lepsze hahahah

  3. Tępić takich potencjalnych morderców. W tych okolicach wieczorami więcej na bani ich tam jeździ. W zeszłym roku kolega miał tam poważny wypadek także przez jakiegoś moczymordę z tych okolic.

  4. No to ładnie kierowca opelka beknie teraz …BMW x3 wartość tego modelu jakieś 40.000 za prowadzenie pojazdu po alkoholu 10.000 za spowodowanie wypadku kolejne 10.000 .juz mamy 60.000 zadosuczyninie że 20.000 i mamy 80.000 tysi …tele będzie średnio co kosztowała taka wyprawka po alkoholu aby pogratulować…niech się cieszy że w x7 nie zadzwonił albo w jakieś infiniti czy volvo bo by za samo auto miał długo że 500.000 albo i więcej…

  5. 100 tysięcy beknie to do mozgu dotrze na cale Zycie że po alkoholu się nie jeździ.. No można nie dotrzezwiec i mieć 0.2 czy nawet 0.5 promila nie wiedząc, ale być tak nachlanym i jedząc skrajna nieodpowiedzialność.a jakby tak w małe autko uderzył i niewinni zginęli..zamknąć to na 5 lat dla nauczki

  6. Szczęście, że nie trafił w Teslę lub Toyotę na ogniwa paliwowe lub ambasadora czy dyplomatę jakiegoś zaprzyjaźnionego np bliskowschodniego kraju

  7. Poszkodowany zapewne wracał z Wąwolnicy. O tej godzinie jechałem tamtędy i ja ale nie pamietam żadnego auta, które by mnie mijało. Miałem farta…

  8. przecież kupując BEEMKE, wiedział że będzie miał wypadek, prędzej czy później jak każdy kierowca tej marki 🙂
    ale to jest dobre, tyle sie tego smrodu rozbija a coraz wiecej tego się robi, to to muszą być pozlepiańce

Z kraju