Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Myślał, że skradziono mu samochód, więc powiadomił policję. Będzie miał teraz problemy

Mężczyzna powiadomił policję, że znajoma ukradła mu samochód. Był tak upojony alkoholem, że nie dał rady zejść do garażu i sprawdzić.

W piątek tuż po godzinie 7 rano dyżurny hrubieszowskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu.

Jeden z mieszkańców miasta wyjaśniał, że zniknął należący do niego opel oraz wie, kto jest złodziejem. Jak tłumaczył, w czwartkowy wieczór spożywał ze swoją znajomą alkohol i z tego co pamięta, kobieta zabrała mu kluczyki od pojazdu, a potem wyszła.

Funkcjonariusze zwrócili uwagę, że mężczyzna jest pijany i ledwo trzyma się na nogach. Kiedy udali się do garażu okazało się, że rzekomo skradziony samochód stoi na swoim miejscu.

Mężczyzna był tak upojony alkoholem, że nie był w stanie zejść i sprawdzić czy pojazd naprawdę zniknął, tylko od razu powiadomił policję.

Badanie alkomatem wykazało, że 45- latek miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci pozostawili mężczyznę w domu, aby wytrzeźwiał. Kiedy dojdzie do siebie zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut bezpodstawnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.

(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)

9 komentarzy

  1. 1,5 promila??? Cienki jak skóra na kaszance. Ostatnio kobite zatrzymali to miała 3 i jeszcze jechała samochodem!

  2. Zabrała mu kluczyki bo się bała że opój gdzieś pojedzie i narobi bałaganu
    A że pożytek z niego żaden w tym stanie to wyszła 😉
    Może mu nawet uratowała życie

  3. „Postawili” go w domu, to chyba do konta na to wytrzeźwienie ?

  4. 1,5 promila i ledwo sie trzymal na nogach???? Amator… hehehe

    • Kuba profil bez piwa z głupim uśmiechem na pianie

      Libację z kobietą urządził to sam pewnie jak baba pije. Może coś mu wsypała i wykorzystała zanim poszła?

  5. Kuba profil bez piwa z głupim uśmiechem na pianie

    1,5 promila, słaby zawodnik jak tyle mu starczyło aby się uwalić w trupa. Ja tych swoich piwek z głupim uśmiechem muszę wypić ze 30 żeby coś poczuć w ogóle.
    Swoją drogą co to ma być żeby policji wezwać nie można było, niedługo to strach będzie w ogóle prosić ich o cokolwiek. Ci policjanci to jacyś nieźli służbiści, normalny jak by się trafił to machnął by ręką.

  6. Myśle ze 1,5 promila to już po zejściu skoro rano zadzwonił … ciekawe ile miał o 3 nad ranem w takim razie … swoją droga jak to jest możliwe ze w piątek o 7 rano zadzwonił a w piątek wieczorem dopiero pił ze znajoma ?? Co on tydzień czekał ? Czy podróżuje w czasie ?

  7. „Kiedy dojdzie do siebie zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut bezpodstawnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. ” – jakoś nie słyszałem, aby komuś kto zapomniał gdzie zaparkował auto pod marketem postawiono taki zarzut. A dzwonili i zgłaszali, że auto zostało skradzione.

    • Dokładnie. O tym samym pomyślałam. Można sobie bezkarnie wzywać Policje bo się „zapomniało” po zakupach gdzie jest samochód a tutaj postawią zarzut.

Z kraju