Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Motocyklista potrącił pieszego na przejściu. Mężczyzna jest w ciężkim stanie

Z poważnymi obrażeniami ciała przebywa w szpitalu mężczyzna, który został potrącony przez motocykl. Policjanci ustalają, który z uczestników wypadku, zignorował wskazania sygnalizacji świetlnej.

Do wypadku doszło w sobotę około godziny 18:25 na ul. Zelwerowicza w Lublinie. Na wysokości sklepu Aldik motocyklista potrącił pieszego. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący motocyklem mężczyzna jechał w kierunku ul. Poligonowej. Na oznakowanym i wyposażonym w sygnalizację świetlną przejściu dla pieszych potrącił mężczyznę, który przechodził przez jezdnię.

W wyniku wypadku, zarówno motocykla jak i pieszy zostali przetransportowani do szpitala. Jak nas poinformowano, pieszy odniósł poważne obrażenia ciała i jego stan jest ciężki.

Na miejscu cały czas pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny wypadku. Sprawdzane jest m.in. to, który z uczestników zignorował wskazania sygnalizacji.

Ul. Zelwerowicza w kierunku ul. Poligonowej jest całkowicie zablokowana. Policjanci kierują na objazd przez pobliskie osiedle do ul. Koncertowej. Utrudnienia niebawem mają się zakończyć.

100

101

103

104

106

(fot. lublin112)
2018-08-18 21:05:19

27 komentarzy

  1. często widywałam tam takich „dojrzałych” panów, którym nie chciało się czekać na zielone. ale też kierowców, którzy niechętnie i zbyt późno hamowali. czasem strach wchodzić od razu na zielonym. tylko nie każdy chce chwilę się upewnić, bo potem ciężko zdążyć przejść za jednym razem przez te schodki na środku

  2. Po pierwsze to motocykl z nauki jazdy więc możliwe, że instruktor jechał prywatnie, a to sugeruje, że szaleniec to raczej nie był i motocykl do grona spokojnych można zaliczyć. Po drugie jeżeli przechodził na czerwonym świetle to nie ma o czym mówić. Po trzecie przestancie bez przerwy atakować motocyklistów i wrzucać wszystkich do jednego worka bo to, że trafi się raz na jakiś czas na mniej myślącego to nie oznacza, ze reszta ma za niego odpowiadać. Motocyklami jeżdżą różni ludzie lekarze, prawnicy, strażacy, policjanci, urzędnicy i długo by wymieniać. Bynajmniej nie jest to grupa jak co niektórym się wydaje tylko niedoświadczonych małolatów bo na motocykl, ubrania i na jego kosztowne utrzymanie trzeba mieć sporo pieniedzy. Tyle w tym temacie.

    • spokojny 7-15 urzednik wsiada na kosiarke i włącza mu się tryb- wariat. Co ma zawód do stanu umysłu ?

  3. Wziął pieszego na rogi.???

  4. Drogi Marku znam kilku ludzi z wymienionych przez ciebie zawodów którzy są motocyklistami i o ile ci jeżdżący turystykami czy „czoperowatymi” jeżdżą przyzwoicie jeżeli chodzi o poszanowanie przepisów to ci na „szlifierkach” już nie koniecznie . Jeden z nich bardzo stateczny zresztą człowiek w życiu jak i w samochodzie sam powiedział że siadając na „szlifierkę” jest jak Dr. Jekyll i Mr. Hyde 😀 Miałem okazję jechać jego motocyklem i faktycznie to aż się prosi żeby go podkręcać .Prawdą jest zę starsi ludzie wychodzą na ulicę nie patrząc na nic dokoła i jeżeli chłopak nie będzie miał świadków lub kamerki to ma pozamiatane .

  5. Moze wreszcie zrobi się tam cicho. Od kilku tygodni jakiś przyglup wyje motorem wieczorami z prędkością swiatla.

  6. Rysik szlifierka sama nie jedzie kup sobie moto nie zazdrość

  7. Nie zazdroszczę, a ludzie siadając na szlifierki często dostają małpiego rozumu. Za „szczeniackich” czasów wytłukł się człowiek trochę na motocyklach, nie powiem bo parę klinów było i trzy żebra złamane na crossie 😀 Wiem jak to wygląda z perspektywy motocyklisty i znam ryzyko związane z jazdą .Dla tego postawiłem na cztery kółka a motocykl to tak sporadycznie bo jednak frajda jest się przejechać 😀

Z kraju