Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nie mogą pogodzić się z zamknięciem Toru Lublin. Nadal po nim jeżdżą

Miłośnicy sportów motorowych nie mogą pogodzić się z zamknięciem Toru Lublin. Wczoraj wieczorem kilka osób po nim jeździło, pomimo że powinien być zamknięty od 1 stycznia.

53 komentarze

  1. Oczywiście niedługo powstanie w tym miejscu nowy supermarket,bo miejsce jest idealne i wyprowadzi ogromne pieniądze z tego miasta, a miłośnicy driftu bedą go stosowac z konieczności na publicznych drogach, a to poskutkuje ofiarami wsród zwykłych ludzi. Ale kogo to obchodzi gdy kasa rządzi …….

  2. Policja zrobiła co musiała. Skoro idioci dzwonią to oni przyjechać muszą, chociaż nie mają prawa nikogo ukarać za wejście na teren prywatny bez zgłoszenia od właściciela terenu. Jak na torze powstanie jakiś market, to będą dzwonić, że tiry z dostawami im przeszkadzają …

  3. Tak naprawdę ci którzy chcą tam jeździć popełnili błąd. Wystarczyło zamknąć bramę jak już wjechali. Policja nie ma prawa wejść na posesję bez zgody właściciela w przypadku gdy nie popełniono przestępstwa. No chyba że właściciel toru zadzwonił by osobiście ( w co akurat nie wierzę) A że nie poruszali się po drodze publicznej to też mogli sobie nagwizdać.

  4. A jakim prawem jeździcie po torze, ani go nie budowaliście go, ani nie dbaliście o jego utrzymanie.. I jeszcze się rzucacie ? Prawdziwych pasjonatów to przyjeżdżało tam tylko paru – reszta to ćwoki z małymi ptaszkami w starych bemkach – takich co powodują najwięcej wypadków z powodu braku umiejętności i totalnego debilizmu…

    • To właśnie po to był tor by trenować i rozwijać umiejętności jazdy po nim. W starych beemkach powiadasz? A co mieli sobie kupić na początek? Subarynę a może Merola 5-setkę. Mierzysz ludzi swoją miarką?A Ty czym jeździsz?Lepiej żeby jak ich nazywasz „ćwoki” jeździły po ulicy pod twoim domem, siejąc zagrożenie dla Ciebie i Twoich bliskich? Proszę bardzo.A jakim prawem chodzisz po chodniku, budowałeś go?A jak jeździsz po ulicach?Budowałeś je?? Nie tak samo jak my nie budowaliśmy toru. Idziesz do kina obejrzeć film, ale kina nie budowałeś. Płacisz za bilet i wchodzisz i oglądasz. Tak było na torze wpisowe i jeździsz godzinkę. Echh

    • Sam sobie zaprzeczasz ułomny człowieczku. Z reszta sam twoj nick mowi o tobie wszystko ku** ruska.

  5. Trzeba było przed likwidacją pomyśleć o jakimś miejscu zastępczym, lepiej żeby jeździli i szaleli na torze jak na ulicach miasta. Dlatego taki tor w lublinie powinien gdzieś być na uboczu, zamiast jakiegoś hipera czy dyskontu można by było postawić tor i niech jeżdżą i hałasują tylko na torze a nie na publicznej drodze. Stadion w centrum można było postawić i skargi mieszkańców były na nic więc i pewnie tor można by było zbudować. Jedni wolą zbierać znaczki a inni wyszaleć się autem. Zatem jeśli będą szaleć po ulicach nie miejcie do nich pretensji tor im zabrali!!

  6. Myślę że lepiej rozwalić łańcuch na torze lublin niż powodować zagrożenie na drogach

  7. a ja **** niedawno na środku tego toru hahahahahaha

  8. teraz pojawia się pytanie jak zostaną rozdysponowane pieniądze ze sprzedaży działki pod torem

  9. Wszyscy tu piszący i prowadzący spór proponuję , żeby spojrzeli na plan miasta z 1978 , wtedy już 4 lata był Zalew i w 1978 powstał tor . Wtedy to było zadupie i nikomu nic nie przeszkadzało , potem jak każde miasto Lublin rozrastał się i co miał zostawić ten teren pusty ? Rzeczywiście trzeba było zrobić inny tor ale jak ktoś napisał 50 km przejechać w jedną stronę żeby godzinę pojeździć to daleko , drogo itd. To nie komuna ktoś jest właścicielem to może sprzedać komu chce ale teraz to droga przeszkadza , sortownia odpada , nawet Lidl czy Biedronka też przeszkadza ale zakupy robią . Pozdrowienia dla logicznie myślących od nie tak starego mieszkańca Lublina jakby to mogło wyglądać .

  10. Smutne, teraz to trzeba jeździć po drogach publicznych może sie obudzą ale będzie za późno z budową toru.

Z kraju

Wiadomości z info112