Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Miał prawie trzy promile, jechał po piwo. Na środku ulicy świadek wyciągnął pijanego kierowcę z auta

Kompletnie pijany mężczyzna wsiadł za kierownicę i ruszył w drogę. Przyjechał do miasta, aby kupić piwo. Na szczęście nie wyrządził nikomu krzywdy. W porę zareagował bowiem świadek, który uniemożliwił mu dalszą jazdę.

17 komentarzy

  1. Kiedyś w podobnej sytuacji z kolegą zatrzymaliśmy pijanego kierowcę, miał trochę „wątpliwości”… Lekko dostał po buzi. Gdy przyjechała policja pojawili się również koledzy pijaczyny, zaczęła się wymiana zdań, oskarżenia. Policjant fajnie załatwił sprawę: ” Chłopaki zawijajcie się, sam jechałem i zatrzymałem pijaczka, a ty pijusie, nie dość że się dałeś złapać, to jeszcze tak paskudnie się potknąłeś”.

  2. Wszystko w temacie.

    Jechało pijane *** do Janowa po alkohol bo u niego na wsi najwidoczniej już był GS zamknięty. Dobrze że ten wieśniak nie zdążył nikogo zabić po drodze.

    • Ten Janów to jedna prosta wąska droga i kilka uliczek na krzyż, także miasto po uju fest.

Z kraju