Miał ponad 4 promile. Doprowadził do zderzenia pojazdów na krajowej 12 (zdjęcia)
09:08 21-11-2018
We wtorek przed godziną 19 na drodze krajowej nr 12 w Pełczynie, na trasie Lublin – Chełm, doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Jeden z nich wpadł do przydrożnego rowu.
Na miejscu policjanci ustalili, że kierujący pojazdem marki Mercedes, 35-letni mieszkaniec gminy Rejowiec Fabryczny skręcając w lewo na stację paliw nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącej z naprzeciwka 28-letniej kierującej pojazdem marki Honda. W wyniku zderzenia pojazdów, honda zatrzymała się w rowie.
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. 28-latka trafiła do szpitala na badania. Na szczęście nie doznała ona poważniejszych obrażeń.
Jak się okazało kierowca mercedesa był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 4 promile alkoholu. Ponadto okazało się, że mężczyzna posiada aktualny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Świdnik)
? 4 promile, teoretycznie powinien nie żyć
Kiedy tym moczymordom zaczną zabierać samochody. Jak zabiorą jeden, a potem następne jak będzie ich stać oczywiście na zakup to może przestaną jeździć na bani. Innego wyjścia nie ma.
Popieram w 100%. Do tego obligatoryjny areszt 30-dniowy i dotkliwe kara pieniężna wplacona na fundusz pomocy ofiarom wypadków.
Immunitet,czyli bezkarność kiedyś się kończy.Przezorny zawsze ubezpieczony czyli polityk nie wprowadzi konfiskaty za coś czego nie wyklucza że i jemu się może zdarzyć.
Wyjście jest. Twoje rozwiązania jak najbardziej słuszne ale dodałbym pewien drobiazg. W takim przypadku jak ten, moczymorda powinien trafić na dołek do czasu rozprawy. Kara powinna zaczynać się od trzech miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności w wzwyż a nie jakieś kolejne zakazy. Kara aby była skuteczna, musi być dotkliwa, nieuchronna i natychmiastowa. W przeciwnym razie nic się nie zmieni. Jeden promil powinien być granicą między wolnością a nieuchronną natychmiastową odsiadką.
„Grozi im do ….2 , 5 lat więzienia”. I jak widać na grożeniu się kończy. Jakby z marszu trafiali do aresztu na okres od miesiąca np. do trzech( w zależności od przewinienia pod wpływem), to może to byłaby skuteczniejsza metoda walki z tą patologią…….
Taaa..grozi hahahha. Teraz pewnie dostanie dożywotni zakaz i śmieszną grzywnę, a za kraty trafi dopiero jak po raz enty będzie jeździł po pijaku i kogoś zabije. Jak każdy siniak za kierownicą. Polskie sądy tak nas chronią…
A co innego można robić w Rejowcu? Tylko chlać z rozpaczy.
No ten to 'zawodowiec’ 4.0 i jeszcze jechał — zakaz już miał i co drugi sobie powiesi na ścianie. Aby tak dalej bo już sięgamy dna z tymi zakałami narodu, cdn niestety …
Z takim profilem to ja bym nie umiał chodzic hahaha. Dobry wariatuncio, ciekawe czy prawko ma czy kupil z clubcardu