W organizmie miał uznawaną za śmiertelną dawkę alkoholu, jego funkcje życiowe ustały. Po długiej resuscytacji krążeniowo – oddechowej, udało się uratować jego życie.
do Szkoła ,nie to choroba a wybór . Alkoholik pije bo lubi i tylko drugi pijus może się nad takim litować
jerzy
Ula, to nie tak. Pijak pije bo lubi, ale alkoholik pije bo musi.
Andrzej
Ula zobaczymy jak w twoim życiu wydarzy się tragedia i wylądujesz na ulicy.
.......
Początkowo nie wyczuwali woni alkoholu . A jak mogliście wyczuć ? Przecież gościo nie oddychał . Teraz pewnie już to wiecie . Nie dziękujcie za info.
Taksowkarz
NO i dobra menel odratowany sluzby przyjechaly zapewne w 15min, a jak kolegi tata trzezwy mdlal, mial noge spuchnieta bo poszla zakrzepica to jego z9na uslyszala ze nie maja wolnych karetek, czekal w kolejce do karetki az zmarl i osierocil 2 dzieci, brawo sluzba zdrowia, zrobcie jeszcze strajk o podwyzke
jerzy
W pierwszej wersji nie wyczuto u niego alkoholu. Bo jak mieli wyczuć jak nie oddychał?
romek
I po co to to była ratować ? Ja tam bym mu jeszcze polał …
antek
Brawo !!!! jeszcze jeden alkoholik ,tak ważny i przydatny społecznie uratowany !!!!
Odbiór odpadów
Nawet niewiesz ilu alkoholików jest w społeczeństwie lekarze księża politycy itd tylko jak piją to w domach żeby ich nikt nie widział setki butelek po drogich alkoholach .
Jasny Gwint !!!
Przede wszystkim nie chlałem jak opisany w artykule, pożal się Boże, „człowiek”, po za tym przez bardzo wiele lat ciężko pracowałem na swoją (przyznam, że nie małą) emeryturę i nie wyciągałem (i dalej nie wyciągam) łap po „dawane” plusy. Nawet jak wypadnie mi robić zakupy w Biedronce to nie uważam tego za plamę na honorze tak jak się tobie to wydaje, gdy matka wraca z biedronkowymi zakupami. Wyliczać dalej ?
88888
Lublin miasto patologii i libacji.
Oi
Wyborcy peło co się dziwisz
Koneser
Amator…
Fakman
Gość pewnie opijał rozbudowę stoka czy stocka na Krochmalnej.
do Szkoła ,nie to choroba a wybór . Alkoholik pije bo lubi i tylko drugi pijus może się nad takim litować
Ula, to nie tak. Pijak pije bo lubi, ale alkoholik pije bo musi.
Ula zobaczymy jak w twoim życiu wydarzy się tragedia i wylądujesz na ulicy.
Początkowo nie wyczuwali woni alkoholu . A jak mogliście wyczuć ? Przecież gościo nie oddychał . Teraz pewnie już to wiecie . Nie dziękujcie za info.
NO i dobra menel odratowany sluzby przyjechaly zapewne w 15min, a jak kolegi tata trzezwy mdlal, mial noge spuchnieta bo poszla zakrzepica to jego z9na uslyszala ze nie maja wolnych karetek, czekal w kolejce do karetki az zmarl i osierocil 2 dzieci, brawo sluzba zdrowia, zrobcie jeszcze strajk o podwyzke
W pierwszej wersji nie wyczuto u niego alkoholu. Bo jak mieli wyczuć jak nie oddychał?
I po co to to była ratować ? Ja tam bym mu jeszcze polał …
Brawo !!!! jeszcze jeden alkoholik ,tak ważny i przydatny społecznie uratowany !!!!
Nawet niewiesz ilu alkoholików jest w społeczeństwie lekarze księża politycy itd tylko jak piją to w domach żeby ich nikt nie widział setki butelek po drogich alkoholach .
Przede wszystkim nie chlałem jak opisany w artykule, pożal się Boże, „człowiek”, po za tym przez bardzo wiele lat ciężko pracowałem na swoją (przyznam, że nie małą) emeryturę i nie wyciągałem (i dalej nie wyciągam) łap po „dawane” plusy. Nawet jak wypadnie mi robić zakupy w Biedronce to nie uważam tego za plamę na honorze tak jak się tobie to wydaje, gdy matka wraca z biedronkowymi zakupami. Wyliczać dalej ?
Lublin miasto patologii i libacji.
Wyborcy peło co się dziwisz
Amator…
Gość pewnie opijał rozbudowę stoka czy stocka na Krochmalnej.