Metalowa rurka przebiła szybę i zraniła kierowcę w twarz. Zobacz nagranie tego groźnego zdarzenia (wideo)
13:08 27-02-2019 | Autor: redakcja
W poniedziałek rano na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Lasy w powiecie kraśnickim doszło do groźnego zdarzenia drogowego.
Jak nam relacjonował st.asp. Janusz Majewski z kraśnickiej policji, metalowa rurka o długości około 40 cm poderwana do góry przez przejeżdżające auto, uderzyła w szybę osobowej skody przebijając ją i raniąc twarz kierowcy pojazdu. Mężczyzna po chwili zjechał na prawe pobocze, a następnie do przydrożnego rowu.
Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, który przetransportował mężczyznę do szpitala. 46-letni kierowca doznał poważnych obrażeń głowy.
Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Pracujący na miejscu zdarzenia funkcjonariusze odnaleźli na jezdni kilkanaście leżących elementów pochodzących najprawdopodobniej z samochodu ciężarowego.
(fot. wideo Policja Kraśnik)
Ku…wa normalnie jak scena z filmu oszukać przeznaczenie
No to teraz zacznie się szukanie kozła ofiarnego, którego trzeba będzie kosztami ujaić
Dlaczego kozła ofiarnego? Ustalamy sprawce i jego ubezpieczyciel zajmuje sie reszta. Gosciowi nalezy sie przeciez odszkodowanie z OC sprawcy.
No to ustal sprawce/wlasciciela rurki mądralo…
Poszkodowany wyraził zgodę na publikację nagrania czy policja sama tak zdecydowała?
ukradli z kamerki samochodowej napewno, jak przewieziony został do szpitala.
A co na tym nagraniu jest takiego, że poszkodowany miałby udzielać zgody? Nagranie zostało przekazane Policji jako materiał dowodowy. Film nie zawiera żadnych danych wrażliwych podlegających specjalnej ochronie.
Poszkodowany jako właściciel auta i kamerki ma jakieś prawa autorskie do nagrania? Czy nie?
Zaczyna się festiwal znawców prawa i udowadniania kto co może. Człowieku smutne musisz mieć życie skoro cie sprawy interesuja. Tu chodzi o prewencje w publikacji takiego materialu a nie twoje zasrane żale o prawa autorskie. Żal puupki ze ktoś nagranie pokazuje niebezpiecznej sytuacji drogowej. Zasięgnij rady specjalisty w tej materii i napisz elaborat na ten temat umieramy z ciekawosci smutny czlowieku. Idź do właściciela kamerki i ustal czy pozwolił hahaha
Pewnie zyje z 500+ i nie ma co robic..
Czyżby zbyt tłoczno nad morzem było czy zwyczajny leming???
Jakie prawa autorskie? Do czego? To reżyserowane było? Nie każde nagranie – „film” – z automatu staje się dziełem/utworem. Może jakiś reporterski charakter można by temu przypisać, ale nie, że jest to utwór.
Jego kamera, jego dzieło, defakto to on był w tym przypadku operatorem. Jeśli zdecydował by się wytoczyć proces o udostępnienie jego nagrania przez osoby tzecie do tego nieupoważnione to ma wygraną w garści. I to nie jest zadna fikcja, takie oto prawo stworzyli Ci sprawiedliwi.
skoro poszkodowany doznał urazu wymagającego hospitalizacji, mamy miejsce przestępstwa, a w takim wypadku każde nagranie jest dowodem w sprawie. Więc nie ma tu mowy o żadnych „prawach” bo właścicielem nagrania zostaje prokurator. Jeśli w takim wypadku dojdzie do ujawnienia innych przestępstw, niezwiązanych ze sprawą, to już decyzja sądu czy taki dowód uznać za „wartościowy”.
Za to ty publikując nagranie które jest dowodem w sprawie a nie mając na to zgody prokuratora możesz odpowiadać karnie za ujawnienie dowodów osobom postronnym.
Dobrze,że żyje ?
zanim rurka uderzyła w szybę, z samochodu z przodu odpadł kołpak, czy co to było?
Administrator drogi odpowiada za bezpieczeństwo i w tym przypadku ponosi tego konsekwencje..
Dokładnie, zgadzam się z tym w 100%, szukanie tego co mu ta rurka wypadła w tym przypadku nic tu nie zmienia, jedyne co mogą mu udowodnić, to tyle, że miał źle zabezpieczony ładunek za co może dostać mandat. Mówie może, bo nie musi, bo kto mu teraz udowodni dlaczego ta rurka mu wypadła, jak pewnie już dawno sie rozpakował.
idąc tym tokiem rozumowania to może jeszcze pociągnać do odpowiedzielności tego ze srebrnego, że mu ta rurka wystrzeliła spod koła? To jest właśnie ta sprawiedliwość… zamiast od razu do sedna to gmatwanie i mataczenie
Ten co jechał z przodu i najechał na rurkę to zadżumiony jakiś czy co? Nie widzi po czym jedzie i co się stało? Pojechał se dalej jak gdyby nigdy nic….
Rurkę podbił pojazd jadący przed nim zatem to z jego OC będzie odszkodowanie. Kierowca widząc przeszkodę nie powinien na nią najeżdżać aby nie spowodować zagrożenia dla innych a uczynił to! Widząc szkodę odjechał i nie udzielił pomocy!
Nastepny znafca!
Moim zdaniem winni sa ci co jechali z naprzeciwka, bo widzieli rurke wczesniej i nie ostrzegli tego co na nia najechal. Poza tym winni sa tez ci, ktorzy projektowali i budowali to droge, wlacznie z tymi co stworzyli standardy budowlane, bo gdyby pasy ruchu byly nachylone pod wlasciwym katem w prawo, to rurka sturlalaby sie na pobocze. Winic mozesz tez grawitacje, zbyt slaby lub silny wiatr lub producenta samochodu, bo gdyby byl szerszy, to kierowca wzialby rure pomiedzy kola itp, itd.
Z pewnoscia ten co najechal rurke, zamiast spojrzec w lusterko by sprawdzic na co najechal, powinien kilkadziesiat sekund galic sie w lustro jadac dalej przed siebie, aby dokladnie przesledzic trajektorie lotu rurki.
A może winny jest ten co jechał za ciężarówką z której rurki wypadły, ponieważ nie zatrzymał się i nie posprzątał ich z jedni?
Zapomniałeś o tym co tą rurkę wyprodukował nie mówiąc o hucie i ludziach którzy wydobyli rudę na produkcję stali 😀 Teraz to szukajcie wiatru w polu .
A to przede wszustkim, gdyby bie oni rurki by nie bylo, a co za tym idzie wypadkum
Ja bym pociągnął do odpowiedzialności budowniczych dymarek świętokrzyskich.
tak a na nachylonej drodze w zimie auto wpadało by w poślizgi – brawo pustka w głowie twojej!
Rozumiesz cos takiego jak sarkazm pusty dzbanku?
Gdyby nie Carl Benz, wynalazca samochodu, to nie doszło by do tego wypadku, dlaczego nikt na niego winy nie zrzuci?
Winny jest przecież ten kto wynalazł koło, to oczywiste.