Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Mateusz Morawiecki: „Powiódł się nasz plan uzyskania wyjątkowego budżetu UE”

W piątek po południu premier Mateusz Morawiecki wydał oświadczenie dla prasy w związku z ostatnimi wydarzeniami wokół unijnego budżetu. Szef rządu zachwalał wynegocjowaną kwotę 770 mld złotych, które pozwolą na sfinansowanie m.in. kolejnych inwestycji.

W piątek premier Mateusz Morawiecki, po powrocie z unijnego szczytu przekazał mediom, że powiódł się plan uzyskania wyjątkowego budżetu UE.

– Czas covidu to czas niepewności, wymaga szczególnych rozwiązań, programów, dużych zmian budżetowych, które pozwolą wyrwać Polskę z tej niepewności. Po takich wielkich kryzysach potrzeba nowych programów. Tak jak po poprzednim, jeszcze przedwojennym, nazwano tamto wyjście z kryzysu nowym ładem, tak samo my potrzebujemy nowego ładu. My potrzebujemy takiego podejścia, takiego nowego ładu. Te 770 mld zł na najbliższe 7 lat to środki na rozwój, na wyjście z kryzysu. Te pieniądze, które rząd wynegocjował w Brukseli są ogromną pomocą w walce z sytuacją pokryzysową – powiedział Mateusz Morawiecki.

Szef rządu zaznaczył, że to wysiłek nie tylko ministrów, ale tysięcy osób, które pracowały na to, szukając najlepszych rozwiązań po to, żeby te 770 mld na najbliższe 7 lat łatwo podzielić po 110 mld rocznie.

– W najbliższych kilku latach to będzie więcej środków, bo taki jest plan KE, żeby przeznaczyć je na wyjście kryzysu. Ten program ma nas prowadzić ku szybkiemu rozwojowi jest jednocześnie najlepszym wsparciem na tworzenie nowych miejsc pracy. Polska potrzebuje kapitału i ten kapitał będziemy budować. To z jednej strony nasze solidne finanse publiczne – ogromny program samorządowy, inwestycje drogowe, infrastrukturalne, energetyczne, cyfrowe. Druga strona to ten bardzo dobry budżet – 770 mld zł – zaznaczył premier.

Mateusz Morawiecki powiedział, że sytuacja na rynku pracy nie jest zła, jednak Polacy potrzebują dziś kapitału, jak najwięcej środków na jak najszybszy rozwój, na jak najwięcej inwestycji w te obszary, które pozwolą Polsce jak najszybciej dogonić najbardziej rozwinięte państwa Zachodu.

(fot. KPRM)

66 komentarzy

  1. Jak bym był z PO to bym się ze wstydu POd ziemię zapadł.

  2. PO bez najmniejszych szans przy wyborach.

  3. Sorosa i ich pionków szlak trafił.

  4. Buhahahahaha pogadaj sobie. taki mieli plan – buhahahahaha tępy naród z wiosek w to uwierzy

  5. Temu Pinokiowi wystruganemu przez prezesa nos rośnie w takim tempie, że niedługo zacznie nim szorować o ziemię i będzie musiał chodzić tyłem.

  6. Herr Thusk namawia się Lapartem

  7. Pytam …. Po kij było to straszenie wetem? Skoro premier pojechał i podpisał to co chciał zawetować. Teraz mydlenie ludziom oczu że niby sukces. No może widzowie TVPiS się nabiorą.

  8. Facet wynegocjował budżet w lipcu ogłosił sukces,w listopadzie groził jego zawetowanie ma pomimo że stan faktyczny i prawny tzn powiązanie kasy z praworządnością,zarówno w lipcu jak i listopadzie był identyczny.w grudniu ten sam facet wycofał się se swojego weta wynegocjowanego przez siebie budżetu,poparł go i odtrąbił sukces.Zrobił to dostając od reszty Europy deklaracje i zapewnienia że ta nie będzie na praworządnością w Polsce patrzyła przez lupę ale raczej przez palce,i poraz kolejny facet odtrąbił sukces pomimo że jak nie lubię Ziobry (czekam na spełnienie deklaracji w kwestii weto albo śmierć) tak przyznam mu rację że stan prawny w powiązaniu praworządności z kasą na lipiec i grudzień jest identyczny.

  9. Trudno ocenić gdy nie zna się szczegółów ustaleń. Dowiemy się po kilku latach, więc nie ma co piać z zachwytu. Czytałem wyznania francuskiego policjanta, jak pałką i kulami bronią praworządności. Może i u nas musi to wejść? Pytanie czyja będzie pałka.

Z kraju