Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Marszałek mówi o kroku w tył w sprawie uchwały anty-LGBT, opozycja żąda jej uchylenia. W grę wchodzą unijne miliony

Opozycja gromi radnych Sejmiku oraz Zarząd Województwa Lubelskiego w sprawie braku działań dotyczących tzw. uchwały anty-LGBT. Z kolei marszałek województwa lubelskiego wyjaśnia, że zawsze można wykonać pół kroku do tyłu.

Po wstrzymaniu przez Komisję Europejską negocjacji z województwem lubelskim w ramach programu REACT-EU, który ma celu naprawienie szkód społecznych i gospodarczych spowodowanych pandemią COVID-19, nie ustają głosy krytyki wobec radnych sejmiku oraz zarządu województwa lubelskiego. Chodzi o pismo zastępcy dyrektora generalnego departamentu polityki regionalnej KE Normunda Popensa, który przypomniał, że nasz region nic nie zrobił z przyjętą przez sejmik w 2019 roku uchwały piętnują społeczność LGBT+. Tym samym Lubelszczyzna może stracić 26 mln euro unijnych funduszy.

Marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski wyjaśnia, że Lubelszczyzna jest regionem, gdzie mieszkańcy są tolerancyjni i kochają wszystkich, a więc nie wyobraża sobie utraty unijnych środków. Jednak dodaje, iż zawsze można wykonać pół kroku do tyłu w tej sprawie, w wówczas wszyscy powinni być usatysfakcjonowani. Nie zdradza jednak szczegółów owego ruchu tłumacząc, że to zadanie radnych, którzy przyjęli tzw. uchwałę anty-LGBT.

W poniedziałek do sprawy odniósł się poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Krawczyk. Tłumaczył, że radni Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Lubelskiego, a także Zarząd Województwa Lubelskiego na czele z marszałkiem Jarosławem Stawiarskim zachowują się tak, jakby kompletnie nie rozumieli sytuacji, w której znalazło się nasze województwo.

– Dwa tygodnie temu, na wniosek radnych Koalicji Obywatelskiej, zebrał się Sejmik Województwa Lubelskiego podczas którego ostrzegaliśmy, że ta korespondencja jest kolejnym ostrzeżeniem kierowanym do Województwa Lubelskiego z Komisji Europejskiej mówiącym o tym, iż istnieje zagrożenie dla środków unijnych dla Lubelszczyzny, jeśli uchwała nie została uchylona. Głosami radnych PiS uchwała została utrzymana. Ale to nie koniec, bo okazuje się, że w zeszłym tygodniu wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda skierował do 300 samorządów w Polsce pismo, w którym jasno pisze, że zakaz dyskryminacji w życiu politycznym, społecznym i gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny wynika wprost z polskiej konstytucji, a każda uchwała czy stanowisko światopoglądowe przyjmowane przez organy samorządu różnych szczebli, musi pozostawać w zgodzie z konstytucją – mówił Michał Krawczyk.

Poseł dodaje, że wiceminister zwrócił się do samorządów o analizę i weryfikację uchwał, pod kątem takich zapisów. Dodatkowo Waldemar Buda spotkał się z przedstawicielami pięciu województw, w tym z Jarosławem Stawiarskim, i miał ostrzegać, że nieuchylenie uchwał może doprowadzić do problemów z pozyskaniem środków unijnych.

– Jarosław Stawiarski w międzyczasie zwołał konferencję prasową, na której mówił, że słowa padające na naszych konferencjach prasowych są niesprawiedliwe, że będą coś modyfikować. Słowa, które wypowiadamy są prawdziwe, bo wynikają z korespondencji Komisji Europejskiej. Słyszę, że marszałek mówi „będziemy musieli coś zmodyfikować”, tu nie chodzi o to, żeby modyfikować, lecz aby tą haniebną uchwałę uchylić. Dlatego apeluję jeszcze raz, jak też na spokojnie bardzo proszę Sejmik Województwa Lubelskiego i marszałka Jarosława Stawiarskiego o to, aby poszli w końcu po rozum do głowy i tą haniebną uchwałę uchyli – dodał Michał Krawczyk.

Zapowiedziano również, że w najbliższym czasie w tej sprawie zwołane zostanie posiedzenie Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego. Jego członkowie maja nadzieję, że obecny na nim będzie również marszałek Jarosław Stawiarski.

(fot. Michał Krawczyk)

41 komentarzy

  1. „(…)w którym jasno pisze, że zakaz dyskryminacji w życiu politycznym, społecznym i gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny wynika wprost z polskiej konstytucji(…)” Rozumiecie teraz ameby kowidowe, że to co mówi minister zdrowia to łamanie konstytucji, że dzieli się osoby na zaszczepione (z profitami) i te niezaszczepione (poddane mobingowi medialnemu)!

  2. Robi się podobnie jak przed II WŚ tusek z lpghgw+ atakują finansowo od zachodu, ruski z uchodźcami od wschodu a pepik też coś chce uszarpać. Łopozycja krajowa zaś krzyczy że to nasza wina i jest nawet udawać wierzących i pomagających aby słupki drgnęły. Cieszą się jak nam wszystkim Polakom odbierają finansowanie a to o ich rozumowaniu dobrze nie świadczy.

    • Tak, oczywiście, każdego cieszy, że nie będzie nowych inwestycji, dalej będziemy Polską B a nawet C, ceny lecą w górę z dnia na dzień, a na ludzi nakłądane są coraz to nowe i większe podatki. Twoje rozumowanie tak samo dobrze świadczy o Tobie.

  3. W tym całym zamieszaniu nie chodzj o wolność i prawa osób lgbt bo jakoś w Polsce nikt nie tępi i nie biega za takimi ludźmi z jakimiś pałami żeby tłuc ja osobiście znam takich ludzi i nikomu z ich otoczenia nie przeszkadza ich orientacja, natomiast np.w takich Niderlandach a i owszem śniadzi inżynierowie atakują ich cały czas. W Polsce chodzi tylko o to żeby Polacy klękneli na kolana przed panami z zaxhhodniej europy i nie podnosili głosu bo nie po to nas przyjmowali do uni żebyśmy teraz dyskutowali w Polsce ma być chłonny rynek zbytu i tania siła robocza. W Polsce i nie tylko. Obecne rządy są pierwszymi które zaczęły mówić nie i terazjest nagonka. Wielka Brytania nie wyszła z Unii dlatego że tam politycy i ludzie są głupi

    • Z takim podejściem wyznawców pisu wyjdźmy z unii, skoro jesteśmy takim dumnym mocarstwem to sobie bez unii poradzimy sami z palcem w d…., nieprawdaż? Prawda jest tak, że wy nie chcecie wyjść z unii, chcecie brać od nich pieniądze pełnymi garściami i pokrzykiwać za pleców o naszej wolności. Dla mnie jest proste nie podoba mi się wychodzę i robię po swojemu i nikomu nie muszę się kłaniać.

  4. PiS i jego średniowiecze.
    Następny krok zabronić kobietom nauki i wprowadzić obowiązek niedzielnej mszy ?

Z kraju

Wiadomości z info112