Lublin: Po pijanemu uderzył w latarnię i dachował. Sam wezwał policję
16:44 02-11-2017 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w czwartek o godzinie 1:15 na ul. Filaretów w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z ul. Głęboką samochód osobowy uderzył w słup latarni i dachował. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący audi 25-latek stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na pobocze, uderzyło w słup latarni, a następnie przewróciło się na dach. Kierowca samodzielnie wydostał się z pojazdu, po czym zadzwonił na policję informując, iż rozbił samochód. Po chwili oddalił się z miejsca zdarzenia.
Gdy na miejsce dojechały służby ratunkowe, kierowcy już nie było.
– Dyżurny znając numer mężczyzny z wcześniejszego zgłoszenia, postanowił do niego zadzwonić. Polecił kierowcy wrócić na miejsce, gdyż inaczej funkcjonariusze zabiorą jego audi na policyjny parking. Po chwili mężczyzna pojawił się przy rozbitym samochodzie – wyjaśniała nam Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Badanie alkomatem wykazało, że 25-latek miał 2 promile alkoholu w organizmie. W zdarzeniu nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała. Wkrótce odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
2017-11-02 16:39:12
(fot. nadesłane Kamil)
kolejny madry inaczej, zal mu bylo 300 zl na odholowanie auta na policyjny parking, a autko i tak tam trafilo hehehehe i jak tu sie nie smiac z tych dziadow w audi i innych gnojowozach
Odezwal sie biedak w gnojowozie bmw???
Jak widać na foto , miał do wyboru dwie lawety . Ciekawe którą wybrał ? Stawiam na tą która pierwsza wygrała wyścig do zdarzenia . he he
Ty pokrako życiowa , co ty jarasz , pokrzywy , komosę czy , babkę lancetowatą, że ci tak wali do baniaka???
przewaga dzięki bezdennej głupocie,
Te z audi to bogaci ludzie , bo buraki z bmw nie mają za co nawet piwa wypić !
u nas na kolonii też mają chłopaki audi ale to gówniany samochód , wywrotne to strasznie nie ma takiego zrywa jak BMW , ja próbował , to naprawdę nie ma czym jechać choć motor miał 2 i pół litra
2,5 litra to ja mam w kieszeni, gdy ide na impreze, a moja beema ma pojemnosc 3,6 litra i co wy na to biedaki z audi, hehehehe, zazdroscicie mi pewnie, bo i jest czego, no i jeszcze mam nowe opony prosto z Tesco, wiec pelna klasa.. auto smiga jak sie patrzy.
Dobrze , że Sabat zrobił Ci promocje na opony bo byś jeździł na nalewkach tym swoim złomem !
Pewnie nie było Cie stać na nic lepszego niż Sava ?
Mam oryginalne firemaxy. I co? Juz sama nazwa robi wrazenie, prawda, dziadu?
Pewnie z lat 80
zazdroszczą napewno , składki oc i opon z Tesco , brawo Ty , udanej imprezy tylko uważaj żeby ci się litry na promile nie zamieniły
I to się nazywa obywatelskie zatrzymanie.
znowu to samo: słupy za blisko jezdni
A TO MIEJSKI BURAK BOZIA CHCE KOGOS UKARAC TO MU ROZUM ODEJMUJE BRAWO ON
zabrakło na szrotach BMW i przesiadają się do „Ałdi” ?
Jednego takiego kiedyś widziałem, też wypadł z zakrętu i na jego szczęście przejechał między drzewami. Pewnie mówił potem, że źle wyprofilowany zakręt, chociaż za kładką jest ograniczenie, a tego pewnie nie było widać.