Lublin: Groził sprzedawcy paralizatorem podczas zakupów. Zażądał obniżenia ceny cementu
13:23 16-05-2016
W miniony piątek lubelscy policjanci otrzymali zgłoszenie z jednego ze sklepów przy al. Kraśnickiej, że jeden z klientów grozi sprzedawcy podczas zakupów. Mężczyzna chciał kupić cement w uszkodzonych workach za niższą cenę. Sprzedawca jednak odmówił sprzedaży po niższej cenie. Wtedy klient wrócił do sklepu trzymając w dłoni przedmiot przypominający broń.
Sprzedawca wezwał na miejsce policję. Kiedy klient dowiedział się o tym uciekł ze sklepu. Mundurowi otrzymali informację jakim pojazdem odjechał krewki klient.
Policjanci po kilkunastu minutach natrafili na pojazd, którym przemieszczał się opisywany przez sprzedawcę mężczyzna. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali auto. W mercedesie znajdował się 49-letni mieszkaniec Lublina. Podczas przeszukania auta policjanci natrafili na miotacz gazu pieprzowego.
49-latek został zatrzymany i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Sprawca usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych i dobrowolnie poddał się karze. Policjanci zabezpieczyli od sprawcy 1200 zł na poczet przyszłej kary. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
2016-05-16 13:02:51
(fot. ilustr. lublin112.pl)
twardy negocjator!
Idiota zas……ał sobie papiery i stracił kasę za rozpruty worek taniego cementu!!!!.
I ja uważam, że to co ów (nie bójmy się tego słowa), człowiek zrobił, do głupota najwyższego sortu
co za patologia
,,miotacz” gazu pieprzowego- niezłe 😀
przecież to broń masowego rażenia zakazana przez Konwencję Genewską, jak nic będzie temat do protestów podczas najbliższego spędu KODszewików…
To dlaczego policja używa gazu pieprzowego?
Lbn! Krime story
Wolek cementu z workiem cebuli mu sie pomyslil.
Czyli paralizatorem nie groził -.-
W nagłówku paralizator a w treści gaz pieprzowy? Zdecydujcie się
Taki był komunikat, nie wiemy czy w czasie ucieczki mężczyzna nie pozbył się go…pozdr
Piszą nie tak jak było . Dostałem telefon od ochrony z tego obiektu i było inaczej 😀 aczkolwiek zawsze sie ciekawie czyta
Obsługa owego sklepu powinna mieć broń ostrą i w momencie kiedy toto wyciągnęło „przedmiot przypominający broń”, obsługa powinna zlikwidować głupka.
Chociażby dla przykładu dla innych durni.