Czas nastał zbierania plonow więc trochę pójdzie do piachu tych co ciężko pracują nie zapominając przed praca wychylic trochę głębszych i mamy z pewnością tu taki przykład. Dziwie się że policja nie przeprowadza wzmożonych akcji badania trzeźwości tych ludzi jak by nie było w końcu są w pracy.
Janusz
Jeśli operator nie miał przy sobie telefonu to może właśnie pobiegł wezwać pomoc??? Jest taka możliwość…
xyz123
Ludzie co wy za bzdury wypisujecie pracowity człowiek nie pijący wszystko sam robił a dał raz pokierować pijanemu i nieszczęście niestety
gość
Zgadzam się znalem tego czlowieka i powiem ze rzadko znalezc tak pracowita osobe jak on
rad
a może sama ofiara była kierowcą, chyba nie problem wrzucić N i wysiadać z rozpędzonego pojazdu. Przy jego masie i 10km/h pewnie wystarczy do przejechania kilkudziesięciu metrów. A hamulec ręczny w takich maszynach to tylko teoria, do puki jest to jest a później oszczędności i ważniejsze naprawy się robi…
stom007
tak, ofiara byl kierowca… przejechal sie i wylaczyl bieg… :/ mysl co piszesz
Reczny – tu masz racje kombajn w bezruchu stoi prawie rok wiec i reczne sie zastaja czasami NORMALNA RZECZ
Radek
kombajny maja numery nadwozia i powinny być ubezpieczone, bynajmniej ja mam ubezpieczony
ola
akurat ten co zginął był właścicielem kombajnu więc nie muszą go szukać
kompostownik
to pewnie kierowca spadł z kombajnu prosto pod koła
Czas nastał zbierania plonow więc trochę pójdzie do piachu tych co ciężko pracują nie zapominając przed praca wychylic trochę głębszych i mamy z pewnością tu taki przykład. Dziwie się że policja nie przeprowadza wzmożonych akcji badania trzeźwości tych ludzi jak by nie było w końcu są w pracy.
Jeśli operator nie miał przy sobie telefonu to może właśnie pobiegł wezwać pomoc??? Jest taka możliwość…
Ludzie co wy za bzdury wypisujecie pracowity człowiek nie pijący wszystko sam robił a dał raz pokierować pijanemu i nieszczęście niestety
Zgadzam się znalem tego czlowieka i powiem ze rzadko znalezc tak pracowita osobe jak on
a może sama ofiara była kierowcą, chyba nie problem wrzucić N i wysiadać z rozpędzonego pojazdu. Przy jego masie i 10km/h pewnie wystarczy do przejechania kilkudziesięciu metrów. A hamulec ręczny w takich maszynach to tylko teoria, do puki jest to jest a później oszczędności i ważniejsze naprawy się robi…
tak, ofiara byl kierowca… przejechal sie i wylaczyl bieg… :/ mysl co piszesz
Reczny – tu masz racje kombajn w bezruchu stoi prawie rok wiec i reczne sie zastaja czasami NORMALNA RZECZ
kombajny maja numery nadwozia i powinny być ubezpieczone, bynajmniej ja mam ubezpieczony
akurat ten co zginął był właścicielem kombajnu więc nie muszą go szukać
to pewnie kierowca spadł z kombajnu prosto pod koła