Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Łapał przy drodze „okazję”. Policjanci przewieźli autostopowicza do zakładu karnego

Przyjechał w rodzinne strony, ale tylko dwa dni cieszył się pobytem po powrocie z zagranicy. 25-latek wpadł w ręce policjantów, którzy wypatrzyli go na przystanku autobusowym. Mężczyzna łapał tzw. „okazję”.

Przedwczoraj jadący na służbę parczewscy policjanci zauważyli na przystanku autobusowym w Siemieniu mężczyznę, który wsiadał właśnie do samochodu zatrzymanego na tzw. „okazję”.

– Mężczyzna przykuł uwagę mundurowych, bo był podobny do osoby poszukiwanej. Wszystko wskazywało na to, że może nim być 25-latek poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim do odbycia kary pozbawienia wolności. Autostopowicz nie ujechał daleko. Był mocno zaskoczony widząc policjantów – informuje sierż. szt. Anna Borowik z parczewskiej Policji.

Jak się okazało podejrzenia mundurowych były uzasadnione. 25-latek został zatrzymany i przekazany wezwanemu na miejsce patrolowi.

– 25-latek dopiero dwa dni temu przyjechał do Polski z jednego z zagranicznych krajów, gdzie przebywa na stałe. Póki co, na razie tam nie wróci, bowiem będzie musiał odsiedzieć zasądzoną karę 103 dni pozbawienia wolności w zakładzie karnym – dodaje sierż. szt. Anna Borowik.

7 komentarzy

  1. za Tuska przynajmniej miał na benzynę , wiele tańsza , teraz nawet masło mniejsze ale cena większa taka to polityka nieudaczników , choć coś im się udało np. koryto plus , wybory korespondencyjne , zakup maseczek respiratorów , wycinka lasów państwowych , sprzedaż wiz na bazarach , brawo PIS a jakby co Tusk za wszystko odpowiada

    • Tak za tfuska to była zielona wyspa mlekiem i miodem płynąca a gajowy kazał zmianę pracy i branie kredytu bo na życie nie starczało?

  2. ”przyjechał do Polski z jednego z zagranicznych krajów,” – dobrze że nie z przedgranicznych. Do weekendu jeszcze daleko niestety ale … na zdrowie!

  3. Zdjęcie wskazuje, że był częstym bywalcem zakładów karnych.

  4. Za miedzą żył sobie szczęśliwie ale wrócił do ukochanej Polski i to za kraty

  5. Odi Profanum Vulgus

    Kara 103 dni pozbawienia wolności? Czyli nieco ponad 3 miesiące? Domyślam się, że to rzeczywiście jakiś straszny bandyta musi być. jaką potworną zbrodnię popełnił? Alimentów nie płacił czy mandatów?

Dodaj komentarz