Wkrótce przed sądem stanie 27-latka podejrzana o liczne kradzieże sklepowe. Z półek zabierała głównie duże ilości artykułów spożywczych. Wartość utraconego mienia oszacowana na kwotę blisko 16 tysięcy złotych. Kobieta usłyszała już zarzuty kradzieży i została też tymczasowo aresztowana.
Czytać nie trzeba było, a już wiedziałem że to kraina U
Jurny Stefan
Dobrze, że została aresztowana. Pamiętam dobrych parę lat temu, jak jakaś pracująca na kasie Ukrainka przepuszczała swoich ziomali z wózkami towaru bez skanowania. Po postawieniu zarzutów udała się za Bug i z procesu nici. No i stawiam dolary przeciw orzechom, że po ataku Rosji na Ukrainę ojczyzny nie opuściła.
Czytać nie trzeba było, a już wiedziałem że to kraina U
Dobrze, że została aresztowana. Pamiętam dobrych parę lat temu, jak jakaś pracująca na kasie Ukrainka przepuszczała swoich ziomali z wózkami towaru bez skanowania. Po postawieniu zarzutów udała się za Bug i z procesu nici. No i stawiam dolary przeciw orzechom, że po ataku Rosji na Ukrainę ojczyzny nie opuściła.
Robić się nie chce a żreć niestety tak!!
gonić ta hołote ukraińska