Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kot utknął w komorze silnika, na pomoc ruszyli strażacy (zdjęcia)

Wczoraj rano strażacy ochotnicy z Kozubszczyzny ratowali kota, który utknął w komorze silnika samochodu osobowego. Na szczęście zwierzę udało się uratować z opresji.

Koty, zwłaszcza te mieszkające na terenach miejskich lub w okolicach parkingów, mogą czasem schować się w komorze silników pojazdów. Istnieje kilka powodów, dla których koty mogą to robić. Silniki samochodowe generują ciepło podczas jazdy i po zakończeniu trasy. Koty, które szukają ciepła, mogą próbować znaleźć schronienie w silnikach, aby ogrzać się w chłodniejsze dni.

Koty, zwłaszcza te dzikie, mogą ukrywać się w komorach silnika, aby uchronić się przed drapieżnikami lub innymi zagrożeniami. Koty są również ciekawskimi zwierzętami, które lubią eksplorować różne miejsca. Silniki samochodowe stanowią dla nich miejsce, które może wydawać się fascynujące.

Niestety, schowanie się kotów w komorach silników samochodów może być niebezpieczne zarówno dla nich, jak i dla pojazdu. W momencie, gdy kierowca uruchamia silnik, może to spowodować obrażenia lub śmierć dla kotka, a także uszkodzenia mechaniczne w samochodzie. Aby uniknąć takich sytuacji, zawsze warto przed rozpoczęciem jazdy sprawdzić okolicę wokół pojazdu, szczególnie w chłodniejsze dni, gdy koty mogą szukać ciepła. Można również próbować odstraszyć koty od samochodu, używając np. dźwięku klaksonu, aby skłonić je do opuszczenia pojazdu.

Wczoraj rano strażacy ochotnicy z Kozubszczyzny uwalniali kota, który utknął w jednym z zaparkowanych pojazdów na terenie gminy Konopnica.

– O godzinie 6:24 SKKM alarmuje naszą jednostkę do kota, który w czasie pierwszych przymrozków postanowił ukryć się w komorze silnika samochodu osobowego. Najwyraźniej zwierzak nie spodziewał się, że właściciel samochodu będzie chciał odjechać tak wcześnie i podczas odpalania silnika schował się tak głęboko jak mógł. Schować się mógł, wyjść już nie. Szczęśliwie dla kota, właściciel pojazdu usłyszał jego paniczne wołanie o pomoc i wezwał strażaków. Interwencja wbrew pozorom do najłatwiejszych nie należała, ale zakończyła się sukcesem, kot cały i zdrowy został uratowany z opresji. Miejmy nadzieję, że coś go to nauczy – relacjonują strażacy.

Kot utknął w komorze silnika, na pomoc ruszyli strażacy (zdjęcia)

fot. OSP Kozubszczyzna

 

Kot utknął w komorze silnika, na pomoc ruszyli strażacy (zdjęcia)

fot. OSP Kozubszczyzna

 

Kot utknął w komorze silnika, na pomoc ruszyli strażacy (zdjęcia)

fot. OSP Kozubszczyzna

27 komentarzy

  1. Dziwię się że nie uzyli tych narzedzi hydraulicznych ….życie siersiciucha ważniejsze niż jakieś tam auto

Dodaj komentarz

Z kraju