Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kombajn potrącił rowerzystę. Mężczyzna zmarł

Wczoraj po zmroku w Płonce miał miejsce tragiczny w skutkach wypadek. W zderzeniu kombajnu z rowerzystą, zmarł kierujący jednośladem.

Do wypadku doszło w poniedziałek po godz. 19 w miejscowości Płonka w gminie Rudnik w powiecie krasnostawskim. Kombajn służący do zbioru buraków cukrowych potracił jadącego rowerem mężczyznę.

Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe i policja. Kierujący jednośladem mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Jego stan określano jako bardzo ciężki.

Niestety lekarzom nie udało się uratować życia mężczyźnie. Dzisiaj 55-latek zmarł w wyniku doznanych obrażeń ciała. Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczynny wypadku.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2015-10-06 23:09:10

10 komentarzy

  1. Niech zgadne, pewnie bez oświetlenia

  2. Alkohol, też swoje zrobił

  3. Jak się sam nie oświetlił, to świeć Panie nad jego grzeszną duszą.
    Najlepiej jakąś LED-ową lampkę, bo dłużej świeci.

  4. A może to rowerzysta potrącił kombajn ?

  5. Uwaga rowerzystki i rowerzyści – będzie gotowiec nie wymagający myślenia – wystarczy przeczytać (jak kto potrafi)!!!

    Zakładanie kamizelek odblaskowych to kwas, obciach i kicha ! (3w1)
    Tak samo jak kupno lampek do roweru (przecież to ze 25 Pe El eNów kosztuje) o odblaskach nawet nie wspomnę..
    Znicz przy drodze postawią Wam za friko, a jak jesteście tzw. porządni ludzie, to może nawet i logo znanej firmy stanie w miejscu Waszej męczeńskiej śmierci.
    Pomyślcie teraz (jak kto umie), na Waszej śmierci wielu (też porządnych) obywateli, nieźle zarobi.
    Wspomnę o tych najbardziej porządnych – wytwórcy trumien, oddający tę ostatnią posługę pracownicy Zakładów Pogrzebowych, grabarze, a nawet i księdzu szamanowi też skapnie jakaś „cołaska”.

    • Różnie bywa… Mój rower jest fabrycznie wyposażony w oświetlający go obciach. Nie wyłączam go nawet w dzień (bo mi się nie chce). Pomarańczowa kamizelka którą mam jest tak oczoje=na, że przy zakładaniu muszę zamykać oczy. Przedwczoraj jak skręcałem z Nałkowskich w Wapowskiego, wyjeżdżający w kierunku Zalewu widzący inaczej, próbował mnie rozjechać. Na szczęście skończyło się szczęśliwie drobnym zachwianiem.

  6. Skądże ten rowerzysta?

Z kraju