Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej oskarżony o mobbing. „To straszne, co przeżyłyśmy”

Sześć osób jest pokrzywdzonych w sprawie mobbingu, o jaki oskarżony został kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Trawnikach. Pracownice twierdzą, że to co przeżyły przez ostatnie lata było straszne. Kierownik zapewnia zaś, że nie ma sobie nic do zarzucenia, a wszystko to jest zemstą.

38 komentarzy

  1. Cieee chorrroba !!

    Tak se czytam i czyyytam… i widzę, że gorszy sort, tak normalnie, po polsku, podzielił sie na tych mądrych i głupich. A wszyscy, chcą się wzajemnie pozagryzać. Z byle powodu.

  2. – Ja rozumiem, że w trakcie trwania postępowania nie można nikogo zwolnić. Ale chociaż zawiesić w obowiązkach? Doskonale wiemy, że kierownik ma wykształcenie prawnicze i wie doskonale jak się z tego wywinąć jednak na wójcie spoczywa odpowiedzialność wyprostowania tego. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak pracownicy się teraz czują. To nie praca to terror. Panie Wójcie ogromny wstyd. Dopuszczając tą osobę do pracy powinna się zapalić lampka alarmowa, mając na uwadze jego opinie z poprzedniego zakładu. Mimo tego, nawet w tej sytuacji nie można liczyć na Wójta. Jeszcze raz wstyd.

  3. tuj
    Jeżeli chodzi o Panią Anie to byla fajną, konkretną, osobą zawsze stawala w obronie innych,ci ktorym znalazła za skórę to osoby, które oszukiwaly. Nie bala się mówić co mysli.Sam nie raz słyszałem zalenie, osób które ,,za dużo,, piją ze zabrala im pieniądze i dala im na sklep. Podejrzewam,ze tobie też zaszla za skórę. A poprzednik nie był taki zły, wprawdzie też zwolnił Panią s, ale z tego co wiem to chodzilo o jakieś matactwa a po resztą tamta byla nie mila, i odczuwalo sie jej wyższośc wobec osob, które przychodzili,więc to nie bylo jak ktoś napisał. Dobrze ze Pani zgłosiła na policje
    Komentujesz jako Trawniczanin

  4. nie można zrozumieć z twojego maila

  5. Pani *** niech lepiej opowie jak to po objęciu tymczasowej funkcji kierownika traktowała swoich dotychczasowych współpracowników. Zawsze jak chciałem załatwić jakąś sprawę liczyłem na to, że jej nie spotkam bo zaraz będą krzyki i traktowanie z góry. Była nieuprzejma. Wszyscy to wiedzą, zresztą były skargi z tego co wiem. Pozostali pracownicy byli w porządku, zawsze można było porozmawiać, coś ustalić. Mimo, iż czasami dostawałem odmowe. Oczywiście po przyjściu p.*** sytuacja pogorszyła się jeszcze bardziej. Współczuję tym pracownikom i nawet tej pani ***, zawsze jak byłem widać było napiętą sytuację i strach w oczach. Rotacja pracowników była spora więc chyba z tego powodu.

  6. Z tego co wiem pracownicy sami chcieli, zeby pani A byla tymczasowo kierownikiem, wiec najpierw pogadaj z nimi, byla po prostu stanowcza, od jednej z pracownicy dowiedzialem się że wcale nie chciala, ale oni sami ją prosili. Skargi na wszystkich byly . Na Panią A też ale zawsze zwiazane bylo to zwiazane z jej pracą, bo nie chciala dawac osobom leniwym i pijacym zasiłków, wymagala od nich jakiś dzialan. A krzyczała?, ona zawsze głośno mówiła i każdy o tym wiedzial, a popatrz na Ciebie krzyczała, jestem ciekawy czy od Ciebie też czegoś wymagała. Sprawa z tą Panią Beatą umorzona, ale podpis sfalszowała trzeba rzeczy po imieniu nazwac

    • jakaś pani A czy D nie daje tych pieniędzy ot tak ,stoją za nią przepisy,tu widzę sami beneficjenci piszą,i dobrze pijakom i leniom nic się należy ,tym którzy dzieci bez liku narobili też nie,pieniądze w urzędzie się nie mnożą tak jak oni,a na chlanie to mają nie?

  7. Nie dajcie się oszukać, jak zatrudniano kierownika, ówczesny wójt i jego zastępca tj. obecny wójt gminy musieli jako pracodawcy zasięgnąć informacji o tej personie. Wójtowie znają się, wystarczył jeden telefon do Gminy Wólka i mieli wszelkie informacje o tym pracowniku samorządowym lol. A to że poprzednia władza pałała nienawiścią do mieszkańców Gminy zatrudniała z poza gminy, jakby nie było wykształconych ludzi na terenie Gminy Trawniki.

  8. No dobra, niech będzie. To skoro idziemy zgodnie z literą prawa to co powiesz na to, że większa część pracowników podpisywała podadnia za petentów jeżeli Ci zapomnieli się podpisać? Jak w takim razie nazwiesz sytuacje w której kierownik podpisywał się również w imieniu innych osób? To jest też fałszerstwo czy skoro to nie wypłyneło i w porę zostało zatuszowane to uznajemy że wszystko ok?
    A to, że p.Anna została wybrana na tymczasowego kierownika nie upoważniało ją do pomiatania innymi. Czy była wybrana czy nie. Czy możemy uznać że innym wolno więcej a innym mniej? Czy krzyki w przypadku pani A. są ok a w przypadku kierownika już nie? Czy zwykły obywatel nie może oczekiwac od urzędników szacunku? Co to za tłumaczenie „że zawsze głośno mówiła”. W pracy każdy powinien zachowywać się z umiarem krzyki i wszechobecne staranie zwrócenie na siebie uwagi zostawić w domu.
    Współczuję wszystkim pracownikom którzy mieli do czynienia z obecnym kierownikiem ale nie idealizujmy osób którym daleko do ideału.

  9. Z tym podpisywaniem to chyba nad wymiar, a po resztą skąd wiesz i masz takie informacje?czyżbyś znał to z autopsji…A podpisy nigdy nikt nic nie mówił i nie słyszałem, tylko o jednej z nich i dastala to co chciała. A Pani A nie idealizuje, kazdy ma swoje wady, jeżeli ona krzyczała to pozostali też. Nie idealizuje, każdy jest tylko człowiekiem. Ale nie raz nam d..e ratowala, zwrócić na siebie uwagę buhaha. Ty chyba coś musiałeś przeskrobac, zresztą to ty cały czas źle piszesz o niej?, zastanawiajace. Jeżeli miałeś problem to dlaczego ni zglosiles tego. A i tak sprawa nie dotyczy jej, nie jej przedstawili zarzuty.. wierz mi nie byla taka zła, podejrzewam że musiałeś ty zacząć.. a zresztą każdy ma swoje zdanie. Są ludzie którzy ją lubili i na odwrót. Podejrzewam ze z tobą i z każdym z nas tak jest . Idź teraz i zobacz jak Cię mają w du…

  10. to jkakiś malomiasteczkowy grajdóew, tylko ozaorać

Z kraju