– Napiszcie coś o używaniu świateł przeciwmgłowych, bo chyba niektórzy kierowcy nie wiedzą do czego one służą – zaalarmował Czytelnik. Coś w tym jest, ponieważ na drodze niejednokrotnie można spotkać beztroskiego kierowcę z włączonymi światłami przeciwmgłowymi, pomimo że warunki atmosferyczne nie zmuszają do ich używania.
Wg. mnie to chyba dla szpanu 70% kierowców jeździ na przeciwmgłowych , bo jak inaczej tłumaczyć taką jazdę w centrum miasta , gdy świecą latarnie. .. ? Droga redakcjo, proszę o artykuł na temat używania kierunkowskazów , bo z tym też sporo ludzi ma problem …
Ozjasz Goldberg
i koniecznie przeszkolenie z jazdy po rondzie kierowanym, gdy światła są wyłączone!
Ozjasz Goldberg
i jeszcze z tego którym pasem należy opuszczać rondo o ilości pasów większej niż dwa, gdy mamy wyłączoną sygnalizację na takim rondzie. Okazuje się, że lubelaki nie potrafią po takowych się poruszać
on
W nocy poza terenem zabudowanym ZAWSZE włączam przednie światła przeciwmgłowe! Dzięki nim mam znacznie lepiej oświetlone pobocze i dużo wcześniej mogę zauważyć pieszego!
Policja powinna karać
Nie masz się czym chwalić. Przy okazji oślepiasz jadących z naprzeciwka. Jak nie widzisz pieszego może pora zapisać się do okulisty ?
Kml
Światło przeciwmgłowe nie ma prawa oślepiać nikogo z naprzeciwka. Jest umieszczone na takiej wysokości i o takim pochyleniu strumienia światła, że jest to po prostu fizycznie niemożliwe. Chyba że byłbyś chomikiem polnym i poruszał się poboczem, wówczas się zgodzę.
Widz
To ja będę sobie poza terenem zabudowanym włączał dalekosiężne w ciężarówce i cię oślepiał. O czym ty człowieku piszesz, twoje zachowanie jest niezgodne z PRD oraz ze zdrowym rozsądkiem. Naucz się przepisów, a potem siadaj za kółko.
Zgodnie z przepisami powinieneś używać świateł drogowych jeżeli nie ma innych uczestników ruchu drogowego, a co do pieszego to ma obowiązek nosić elementy odblaskowe.
Łukasz
dokładnie kolego w tym masz zupełną rację pieszy powinien nosić najlepiej kamizelkę odblaskową i wtedy nie potrzeba używać świateł drogowych
koxu
czytaj ze zrozumieniem – napisał przeciwmgłowe. same qr..va mózgi…
Szaman
Baran jesteś i tyle w rwoim temacie.
Konrad
Światła przeciwmgłowe oświetlają pobocza na dużą odległość, więc to żaden argument. Za to oślepiają jadących z naprzeciwka kierujących, zwłaszcza przy mokrej nawierzchni, więc w ostatecznym rozrachunku na pewno nie zwiększasz bezpieczeństwa na drodze, a wręcz przeciwnie.
Kml
Mylisz się, światła przeciwmgłowe przednie znajdują się zawsze na takiej wysokości i o takim kącie pochylenia, że nie mają prawa oślepiać nikogo z naprzeciwka. Jak ktoś ma walony przód i jedno mu świeci w bok a drugie na wysokość pierwszego piętra, to się zgodzę. Ale jeśli jest wszystko poskładane na szczeblu fabrycznym to nie ma prawa nic oślepiać.
maly3614
Metr przed maską rozproszone światło. Oślepia innych tak,że faktycznie mogą kogoś nie zauważyć… Kto ci dał prawo jazdy, jak nie umiesz przewidywać skutków???
marian
Przez takich jak ty i tych ze źle ustawionymi światłami jest najwięcej wypadków.
hanyslbn
Lepiej przeciwmgielne niż z przodu ledy dzienne a z tyłu ciemno.jak takiemu ktoś wjedzie w tył to cała oszczędność na watach pójdzie psu w d…
bombas
Wielu kierowców nie potrafi używać świateł przeciwmgielnych bo używają ich zamiast świateł dziennych ale co jest jeszcze gorsze samochody nauki jazdy używają tych świateł kiedy nie ma nawet najmniejszej mgiełki i to jest paranoją.. Tych instruktorów to trzeba by było wysłać na dodatkowe kursy albo ich zwolnić bo jak on nauczy tak i młody kierowca będzie jeździł…
kierowca
W nowych autach tak jak w moim halogeny są przystosowane do jazdy dziennej i włączają się automatycznie po uruchomieniu silnika. Jeśli chcę włączyć przeciwmgielne to najpierw trzeba włączyć mijania a potem przeciwmgielne.
Andrzej
Szanowny kierowco. Halogeny o których piszesz nigdy w samochodach nawet najnowszych nie są przystosowane go jazdy dziennej i nie włączają się automatycznie. a tak dodatkowo ciekawe co masz na myśli pisząc o halogenach bo według mnie to stare nazewnictwo świateł przeciwmgłowych przednich.
pan kierowca
W Skodzie Fabii światłą do jazdy dziennej są nie LEDowe, a zwykłe halogonowe i do tego zamontowane w tym samym miejscu co przednie światła przeciwmgielne. Więc eLki nie jeżdżą w dzień na przeciwmgłowych. Zresztą Octavia i Superb (przynajmniej ten poprzedni) też ma tak zamontowane światła do jazdy dziennej.
Andrzej
Skoda Fabia i podobne posiadają zintegrowaną ( dwa reflektory w jednej obudowie ) lampę przednią świateł dziennych i przeciwmgłowych. Różnica polega na tym że w odbłyśniku do jazdy dziennej zamontowana jest zwykła żarówka o mocy 18-21W koloru białego i nie jest to żaden halogen natomiast w odbłyśniku świateł przeciwmgłowych zamontowana jest żarówka H7 typu halogen o mocy 55W. To tak gwoli przypomnienia dla ” pana kierowcy ” żeby wiedział jaką ma kupić jak się przepali.
Mirek
Światła przeciwmgielne mają sens tylko w gęstej mgle. Gdy nie ma mgły to światła te oświetlają drogę może na 10 metrach przed samochodem, dużo krócej od świateł mijania, szkoda prądu. Światła przeciwmgielne i tak mniej oślepiają kierowców niż źle ustawione mijania. Lepiej napiszcie artykuł o poziomowaniu świateł mijania gdy obciążony jest bagażnik samochodu.
Urwis
Kiedy Policja się weźmie za takich niedowidzących? Bo to zaczyna robić się plaga. W nocy aż ciężko jechać jak taki delikwent oślepia jadąc z naprzeciwka. Idąc tokiem rozumowania tych osobników: miejmy włączone cały czas drogowe-przecież my lepiej widzimy, a co nas obchodzi że oślepiamy innych ? Może w nagrodę każdemu takiemu klientowi dajmy po oczach długimi ? Może się naucza w końcu że przeciwmgielne służą do jazdy, gdy widoczność jest bardzo ograniczona…
irek
Tu najbardziej winna jast policja bo nie reaguje na takich baranów , powinni solić takie mandaty żeby bolało . Jestem dwadziescia lat kierowcą i może dwa trzy razy jechałem na przeciwmgłowych światłach gdzieś na Ukrainie w takiej mgle że nic nie było widać.
Brt
Czasami producenci samochodów umieszczają światła do jazdy dziennej w halogenach. Tak jest w przypadku mojej Fabii, gdzie halogen został podzielony na dwie części, jedna to światła do jazdy dziennej, a druga to halogen. Często też kierowcy wkładają DRL zamiast lub w miejsce halogenów, może to myli niektórych kierowców.
Pawel
Tu nikt nie mowil o dziennych swiatlach ale co chwile widzi sie baranow ktorzy maja wlaczone swiatla postojowe plus przeciwmglowe z przodu i dopiero gdy sie spali taka zarowka zobacza jaka to oszczednosc – wymiana duzo trudniejsza niz w zarowki mijania.
Poza tym powinno sie zabronic samodzielnego montazu swiatel dziennych – chyba ze samochod jest fabrycznie wyposazony w czujnik zmierzchu. Wczoraj mialem taka sytuacje na trasie ok godz 18 w czasie opadu atmosferycznego. Pomimo sygnalow swietlnych kierowca nic sobie z tego nie robil tylko oszczedzal jadac na ledach. Stac was na samochod to i stac na wymiane zarowek!
tumska
nie opowiadaj durnot halogeny mają inną moc światła nisz dzienne tego nie da się pomylić nawet jeśli łapa jest wielofunkcyjna . To tak jak byś pisał ze nie wiesz na jakich światłach jedzie samochód czy mijania czy drogowych bo w lampie zamiast h4 jest h1 i h7
tumska
na temat świateł kierowców i olewania przez policję można napisać doktorat , to jak tłumaczenie panience w szpilkach ze miejsce dla inwalidy jest dla chorego a ni dla jej mercedesa żeby go ktoś nie porysował
sven7son
Większość nowych samochodów ma tzw. opcję świateł do jazdy w dzień i wtedy to właśnie halogeny się świecą jako światła do jazdy w dzień. Oczywiście halogen jest podzielony na halogen i na światła do jazdy w dzień. Więc nauki jazdy nie jeżdżą na halogenach. Zachęcam do zapoznania się z konfiguracją skody fabii. TO nie zmienia faktu że większość kierowców s starszych samochodach, chcących iść z duchem czasu jeździ na halogenach. Co jest nie dozwolone.
Wg. mnie to chyba dla szpanu 70% kierowców jeździ na przeciwmgłowych , bo jak inaczej tłumaczyć taką jazdę w centrum miasta , gdy świecą latarnie. .. ? Droga redakcjo, proszę o artykuł na temat używania kierunkowskazów , bo z tym też sporo ludzi ma problem …
i koniecznie przeszkolenie z jazdy po rondzie kierowanym, gdy światła są wyłączone!
i jeszcze z tego którym pasem należy opuszczać rondo o ilości pasów większej niż dwa, gdy mamy wyłączoną sygnalizację na takim rondzie. Okazuje się, że lubelaki nie potrafią po takowych się poruszać
W nocy poza terenem zabudowanym ZAWSZE włączam przednie światła przeciwmgłowe! Dzięki nim mam znacznie lepiej oświetlone pobocze i dużo wcześniej mogę zauważyć pieszego!
Nie masz się czym chwalić. Przy okazji oślepiasz jadących z naprzeciwka. Jak nie widzisz pieszego może pora zapisać się do okulisty ?
Światło przeciwmgłowe nie ma prawa oślepiać nikogo z naprzeciwka. Jest umieszczone na takiej wysokości i o takim pochyleniu strumienia światła, że jest to po prostu fizycznie niemożliwe. Chyba że byłbyś chomikiem polnym i poruszał się poboczem, wówczas się zgodzę.
To ja będę sobie poza terenem zabudowanym włączał dalekosiężne w ciężarówce i cię oślepiał. O czym ty człowieku piszesz, twoje zachowanie jest niezgodne z PRD oraz ze zdrowym rozsądkiem. Naucz się przepisów, a potem siadaj za kółko.
Zgodnie z przepisami powinieneś używać świateł drogowych jeżeli nie ma innych uczestników ruchu drogowego, a co do pieszego to ma obowiązek nosić elementy odblaskowe.
dokładnie kolego w tym masz zupełną rację pieszy powinien nosić najlepiej kamizelkę odblaskową i wtedy nie potrzeba używać świateł drogowych
czytaj ze zrozumieniem – napisał przeciwmgłowe. same qr..va mózgi…
Baran jesteś i tyle w rwoim temacie.
Światła przeciwmgłowe oświetlają pobocza na dużą odległość, więc to żaden argument. Za to oślepiają jadących z naprzeciwka kierujących, zwłaszcza przy mokrej nawierzchni, więc w ostatecznym rozrachunku na pewno nie zwiększasz bezpieczeństwa na drodze, a wręcz przeciwnie.
Mylisz się, światła przeciwmgłowe przednie znajdują się zawsze na takiej wysokości i o takim kącie pochylenia, że nie mają prawa oślepiać nikogo z naprzeciwka. Jak ktoś ma walony przód i jedno mu świeci w bok a drugie na wysokość pierwszego piętra, to się zgodzę. Ale jeśli jest wszystko poskładane na szczeblu fabrycznym to nie ma prawa nic oślepiać.
Metr przed maską rozproszone światło. Oślepia innych tak,że faktycznie mogą kogoś nie zauważyć… Kto ci dał prawo jazdy, jak nie umiesz przewidywać skutków???
Przez takich jak ty i tych ze źle ustawionymi światłami jest najwięcej wypadków.
Lepiej przeciwmgielne niż z przodu ledy dzienne a z tyłu ciemno.jak takiemu ktoś wjedzie w tył to cała oszczędność na watach pójdzie psu w d…
Wielu kierowców nie potrafi używać świateł przeciwmgielnych bo używają ich zamiast świateł dziennych ale co jest jeszcze gorsze samochody nauki jazdy używają tych świateł kiedy nie ma nawet najmniejszej mgiełki i to jest paranoją.. Tych instruktorów to trzeba by było wysłać na dodatkowe kursy albo ich zwolnić bo jak on nauczy tak i młody kierowca będzie jeździł…
W nowych autach tak jak w moim halogeny są przystosowane do jazdy dziennej i włączają się automatycznie po uruchomieniu silnika. Jeśli chcę włączyć przeciwmgielne to najpierw trzeba włączyć mijania a potem przeciwmgielne.
Szanowny kierowco. Halogeny o których piszesz nigdy w samochodach nawet najnowszych nie są przystosowane go jazdy dziennej i nie włączają się automatycznie. a tak dodatkowo ciekawe co masz na myśli pisząc o halogenach bo według mnie to stare nazewnictwo świateł przeciwmgłowych przednich.
W Skodzie Fabii światłą do jazdy dziennej są nie LEDowe, a zwykłe halogonowe i do tego zamontowane w tym samym miejscu co przednie światła przeciwmgielne. Więc eLki nie jeżdżą w dzień na przeciwmgłowych. Zresztą Octavia i Superb (przynajmniej ten poprzedni) też ma tak zamontowane światła do jazdy dziennej.
Skoda Fabia i podobne posiadają zintegrowaną ( dwa reflektory w jednej obudowie ) lampę przednią świateł dziennych i przeciwmgłowych. Różnica polega na tym że w odbłyśniku do jazdy dziennej zamontowana jest zwykła żarówka o mocy 18-21W koloru białego i nie jest to żaden halogen natomiast w odbłyśniku świateł przeciwmgłowych zamontowana jest żarówka H7 typu halogen o mocy 55W. To tak gwoli przypomnienia dla ” pana kierowcy ” żeby wiedział jaką ma kupić jak się przepali.
Światła przeciwmgielne mają sens tylko w gęstej mgle. Gdy nie ma mgły to światła te oświetlają drogę może na 10 metrach przed samochodem, dużo krócej od świateł mijania, szkoda prądu. Światła przeciwmgielne i tak mniej oślepiają kierowców niż źle ustawione mijania. Lepiej napiszcie artykuł o poziomowaniu świateł mijania gdy obciążony jest bagażnik samochodu.
Kiedy Policja się weźmie za takich niedowidzących? Bo to zaczyna robić się plaga. W nocy aż ciężko jechać jak taki delikwent oślepia jadąc z naprzeciwka. Idąc tokiem rozumowania tych osobników: miejmy włączone cały czas drogowe-przecież my lepiej widzimy, a co nas obchodzi że oślepiamy innych ? Może w nagrodę każdemu takiemu klientowi dajmy po oczach długimi ? Może się naucza w końcu że przeciwmgielne służą do jazdy, gdy widoczność jest bardzo ograniczona…
Tu najbardziej winna jast policja bo nie reaguje na takich baranów , powinni solić takie mandaty żeby bolało . Jestem dwadziescia lat kierowcą i może dwa trzy razy jechałem na przeciwmgłowych światłach gdzieś na Ukrainie w takiej mgle że nic nie było widać.
Czasami producenci samochodów umieszczają światła do jazdy dziennej w halogenach. Tak jest w przypadku mojej Fabii, gdzie halogen został podzielony na dwie części, jedna to światła do jazdy dziennej, a druga to halogen. Często też kierowcy wkładają DRL zamiast lub w miejsce halogenów, może to myli niektórych kierowców.
Tu nikt nie mowil o dziennych swiatlach ale co chwile widzi sie baranow ktorzy maja wlaczone swiatla postojowe plus przeciwmglowe z przodu i dopiero gdy sie spali taka zarowka zobacza jaka to oszczednosc – wymiana duzo trudniejsza niz w zarowki mijania.
Poza tym powinno sie zabronic samodzielnego montazu swiatel dziennych – chyba ze samochod jest fabrycznie wyposazony w czujnik zmierzchu. Wczoraj mialem taka sytuacje na trasie ok godz 18 w czasie opadu atmosferycznego. Pomimo sygnalow swietlnych kierowca nic sobie z tego nie robil tylko oszczedzal jadac na ledach. Stac was na samochod to i stac na wymiane zarowek!
nie opowiadaj durnot halogeny mają inną moc światła nisz dzienne tego nie da się pomylić nawet jeśli łapa jest wielofunkcyjna . To tak jak byś pisał ze nie wiesz na jakich światłach jedzie samochód czy mijania czy drogowych bo w lampie zamiast h4 jest h1 i h7
na temat świateł kierowców i olewania przez policję można napisać doktorat , to jak tłumaczenie panience w szpilkach ze miejsce dla inwalidy jest dla chorego a ni dla jej mercedesa żeby go ktoś nie porysował
Większość nowych samochodów ma tzw. opcję świateł do jazdy w dzień i wtedy to właśnie halogeny się świecą jako światła do jazdy w dzień. Oczywiście halogen jest podzielony na halogen i na światła do jazdy w dzień. Więc nauki jazdy nie jeżdżą na halogenach. Zachęcam do zapoznania się z konfiguracją skody fabii. TO nie zmienia faktu że większość kierowców s starszych samochodach, chcących iść z duchem czasu jeździ na halogenach. Co jest nie dozwolone.