– Napiszcie coś o używaniu świateł przeciwmgłowych, bo chyba niektórzy kierowcy nie wiedzą do czego one służą – zaalarmował Czytelnik. Coś w tym jest, ponieważ na drodze niejednokrotnie można spotkać beztroskiego kierowcę z włączonymi światłami przeciwmgłowymi, pomimo że warunki atmosferyczne nie zmuszają do ich używania.
Gdyby dawało za to mandaty to by się nauczył jeden z drugim a tak mamy co mamy.
Druga kwestia warta poruszenia to obowiązek jazdy przy prawej krawędzi jezdni. Są takie ulice jak np Jana Pawła gdzie prawy pas jest pusty a na lewym kolejka aut.
Domel
Kilka mandatow dla przykladu i by sie gamonie nauczyli do czego i w jakich przypadkach nalezy uzywac swiatel przeciwmglowych.
Borys
Jak widzę osła z włączonymi halogenami, włączam i halogeny i drogowe. I wtedy zdziwiony osioł tak miga drogowymi, że mało nie urwie dźwigni.
Dokładnie to samo robię ja bo idiotów z halogenami nie brakuje (choć widoczność dobra)
krzysiek kierowca
kolego co niektórzy wychodzą z założenia że fabryka dała to włączają wszystko co moga a co w takich przypadkach robi nasza kochana policja nic
Szaman
Zawsze jak widze łajze jadącą z włączonymi światłami przeciwmgielnymi wale jej długimi po oczach… mam nadzieje że tym sposobem może wpadnie do rowu…
ytrewq
te przednie jeszcze nie są takie tragiczne, chociaż zwłaszcza w deszczu potrafią oślepić. Najgorzej, gdy ktoś pali tylne. To na prawdę przeszkadza, oślepia, rozprasza i w żaden sposób nie poprawia bezpieczeństwa. Nie wiem jak to nazwać… egoizm? bezmyślność?
pan kierowca
W 100% zgoda. Przednie co najwyżej robaki na ulicy oślepią. Ale jak ktoś jedzie z włączonymi tylnymi to po prostu po jakimś czasie bolą oczy.
marlon
Warto też dobrze ustawić światła, wtedy widać pieszego i nie trzeba doświecać latarką pobocza 😉
kursant
Tylne światła przeciwmgielne przydają się gdy debil z tyłu jedzie na długich lub ma źle ustawione światła mijania. 😉
Mieczysław
Zgadzam się z przedmówcą !
antek
mandat jest za niski co to jest 100zł i 1pkt – więć jeżdżą barany
drt
Mandat jest 200 i 2 pkt
maly3614
Pisałem kiedyś maile do drogówki, komendanta miejskiego i wojewódzkiego policji oraz do rzecznika prasowego dlaczego policja nic nie robi z takimi matołami. Odpowiedzi się nie doczekałem…
Osobiście ja
Osobiście nie przeszkadza mi jak ktoś jedzie na przednich światłach przeciwmgłowych, szczególnie w nocy w lesie, halogeny dobrze doświetlają pobocze. ALE, no właśnie ale:
– strumień światła halogenów jest odpowiednio ustawiony, nie świecą w kosmos i po oczach innych kierowców
– jazda na halogenach odbywa się tylko i wyłącznie jak jest sucho! (pomijając mgłę)
UŻYWANIE HALOGENÓW POWINNO BYĆ KATEGORYCZNIE ZABRONIONE PODCZAS DESZCZU I MOKREGO ASFALTU. Niesamowicie wtedy potrafią oślepiać innych kierowców.
Co do tylnych świateł przeciwmgłowych. Tylko i wyłącznie we mgle
Gdyby dawało za to mandaty to by się nauczył jeden z drugim a tak mamy co mamy.
Druga kwestia warta poruszenia to obowiązek jazdy przy prawej krawędzi jezdni. Są takie ulice jak np Jana Pawła gdzie prawy pas jest pusty a na lewym kolejka aut.
Kilka mandatow dla przykladu i by sie gamonie nauczyli do czego i w jakich przypadkach nalezy uzywac swiatel przeciwmglowych.
Jak widzę osła z włączonymi halogenami, włączam i halogeny i drogowe. I wtedy zdziwiony osioł tak miga drogowymi, że mało nie urwie dźwigni.
Dokładnie to samo robię ja bo idiotów z halogenami nie brakuje (choć widoczność dobra)
kolego co niektórzy wychodzą z założenia że fabryka dała to włączają wszystko co moga a co w takich przypadkach robi nasza kochana policja nic
Zawsze jak widze łajze jadącą z włączonymi światłami przeciwmgielnymi wale jej długimi po oczach… mam nadzieje że tym sposobem może wpadnie do rowu…
te przednie jeszcze nie są takie tragiczne, chociaż zwłaszcza w deszczu potrafią oślepić. Najgorzej, gdy ktoś pali tylne. To na prawdę przeszkadza, oślepia, rozprasza i w żaden sposób nie poprawia bezpieczeństwa. Nie wiem jak to nazwać… egoizm? bezmyślność?
W 100% zgoda. Przednie co najwyżej robaki na ulicy oślepią. Ale jak ktoś jedzie z włączonymi tylnymi to po prostu po jakimś czasie bolą oczy.
Warto też dobrze ustawić światła, wtedy widać pieszego i nie trzeba doświecać latarką pobocza 😉
Tylne światła przeciwmgielne przydają się gdy debil z tyłu jedzie na długich lub ma źle ustawione światła mijania. 😉
Zgadzam się z przedmówcą !
mandat jest za niski co to jest 100zł i 1pkt – więć jeżdżą barany
Mandat jest 200 i 2 pkt
Pisałem kiedyś maile do drogówki, komendanta miejskiego i wojewódzkiego policji oraz do rzecznika prasowego dlaczego policja nic nie robi z takimi matołami. Odpowiedzi się nie doczekałem…
Osobiście nie przeszkadza mi jak ktoś jedzie na przednich światłach przeciwmgłowych, szczególnie w nocy w lesie, halogeny dobrze doświetlają pobocze. ALE, no właśnie ale:
– strumień światła halogenów jest odpowiednio ustawiony, nie świecą w kosmos i po oczach innych kierowców
– jazda na halogenach odbywa się tylko i wyłącznie jak jest sucho! (pomijając mgłę)
UŻYWANIE HALOGENÓW POWINNO BYĆ KATEGORYCZNIE ZABRONIONE PODCZAS DESZCZU I MOKREGO ASFALTU. Niesamowicie wtedy potrafią oślepiać innych kierowców.
Co do tylnych świateł przeciwmgłowych. Tylko i wyłącznie we mgle