W czwartek w Końskowoli policjanci zatrzymali kierowcę BMW, który poruszał się z nadmierną prędkością. 18-latek musiał oddać prawo jazdy mundurowym, a miał je zaledwie od dwóch tygodni.
i tak miał szczęście, ze dzieci mu nie wyszły na przejście dla pieszych…co za durni rodzice, co kupują gówniarzowi BMW…
Jasio
Zwykły głupe*.
Zero rozumu, zero myślenia – wstyd dla rodziców… pewnie tacy sami…
Kajko
Typowy młody Jasiek w bawarskim gruzie
.......
Typowy g ł ą b mobilny .
A z jaką z kulturą jeżdżił na kursie i egzaminie .
Franio
Został także ukarany „wysokim” mandatem. Wysokim czyli 300 złotych. Na drugi raz się zastanowi czy warto tyrać kilka miesięcy na mandat.
Krasnal
Zwłaszcza ze za BMW niedawno zapłacił 120 tysięcy.
Franio
Chciałbym zobaczyć ten obszar zabudowany, czyli z ograniczeniem do 50km/h.
Pewnie poza długa prostą z kilkudziesięcioma wjazdami/zjazdami, kilkoma skrzyżowaniami oraz PdP, kilkoma przystankami/sklepami oraz szkołą, przy niewielkim ruchu pieszym, rowerowym oraz samochodowym tam nic nie ma.
Bimmer
wlasnie… hehehehe… stawiaja te znaki bez sensu wszedzie tak gdzie sie da , a wazne zeby jezdzic bezpiecznie i nie byc powolniakiem ja swoja e60 535d smigam w miastach ponad 100 na godzine i nic nikomu nie dzieje… co najwyzej dziadkom w skodzinach szczeki opadaja z wrazenia hehehehehehe
oczekuję bluzgów
kolejne wypociny idioty
Andrzej D.
Potencjalny morderca nagrodzony mandatem i 10 punktami. Kpina.
Franio
No i wlezie niedowidzący starzeć, czy menel takiemu pod koła. Na PdP czy poza przejściem. Ale to nawet bez znaczenia, bo samochód pędzący 120km/h nie zatrzyma się w miejscu, jak to mawiają na forach.
Ktoś zaraz odpowie – „niech nie włażą”.
I ja się z nim zgodzę – „niech nie włażą”. Ale dodam jeszcze, że: „jezdni niech nie włażą, a drudzy niech jeżdżą z bezpieczną prędkością, na wypadek gdyby jednak ci pierwsi wleźli”
Wtedy prawdopodobieństwo tego, że jakiś durny pieszy narobi kłopotów kierowcy rzucając mu się pod koła jest zdecydowanie mniejsze. Tyle problemów się rozwiązuje poprzez zdjęcie nogi z gazu. Coś wpaniałego.
Podpis
Niczego się nie nauczył na kursie. Łepka do psychologa wysłać i jak mu pozwoli to tak za rok (jak ochłonie) na ponowny kurs i egzamin. Kolejne przewinienie. Utrata prawka na zawsze.
Gramatyka!
Łebka
Kris
Chyba niepotrzebnie się czepiasz. W słowniku, mimo że z literą „b” częściej, ale występują obie firmy i obie uznawane są za poprawne.
XYZ
a to nie miało być tak, że młodzi kierowcy przez pierwsze 12 miesięcy są na cenzurowanym i każde rażące złamanie przepisów pozbawia ich całkiem uprawnień?
Kris
I tak jest. Tylko chyba mają jakąś ograniczoną ilość wykroczeń przez rok, nie pamiętam dokładnie, ale jeśli złapią 2, czy 3 to na egzamin. Jednak uważam że przy tak znacznym naruszeniu przepisów powinni być kierowani na ponowny egzamin z automatu. Tak wiem, zaraz będzie oburzenie, ale każdy z nas wie jakią ma się świadomość, a ile się faktycznie umie zaraz po kursie.
mądrala
Gratuluję rodzicom. Świetny pomysł z tą bawarą na urodziny, mogliście dorzucić jeszcze karabinek szturmowy, bo by sobie młody do gołębi postrzelał.
ABC
to niekoniecznie był prezent od rodziców. ile takie bmw starsze od kierowcy może kosztować? kilka tysięcy?
dzieciaki na wsiach pomagają przy gospodarstwach i dostają za to czasem część zysku, więc kończąc 18 lat nie są takimi golasami jak w miastach…
a rodzice co mają do powiedzenia, jak dzieciak sam sobie auto kupuje? każdy samochód rozpędzi się w zabudowanym na tyle, by kierowca stracił prawko…
i tak miał szczęście, ze dzieci mu nie wyszły na przejście dla pieszych…co za durni rodzice, co kupują gówniarzowi BMW…
Zwykły głupe*.
Zero rozumu, zero myślenia – wstyd dla rodziców… pewnie tacy sami…
Typowy młody Jasiek w bawarskim gruzie
Typowy g ł ą b mobilny .
A z jaką z kulturą jeżdżił na kursie i egzaminie .
Został także ukarany „wysokim” mandatem. Wysokim czyli 300 złotych. Na drugi raz się zastanowi czy warto tyrać kilka miesięcy na mandat.
Zwłaszcza ze za BMW niedawno zapłacił 120 tysięcy.
Chciałbym zobaczyć ten obszar zabudowany, czyli z ograniczeniem do 50km/h.
Pewnie poza długa prostą z kilkudziesięcioma wjazdami/zjazdami, kilkoma skrzyżowaniami oraz PdP, kilkoma przystankami/sklepami oraz szkołą, przy niewielkim ruchu pieszym, rowerowym oraz samochodowym tam nic nie ma.
wlasnie… hehehehe… stawiaja te znaki bez sensu wszedzie tak gdzie sie da , a wazne zeby jezdzic bezpiecznie i nie byc powolniakiem ja swoja e60 535d smigam w miastach ponad 100 na godzine i nic nikomu nie dzieje… co najwyzej dziadkom w skodzinach szczeki opadaja z wrazenia hehehehehehe
kolejne wypociny idioty
Potencjalny morderca nagrodzony mandatem i 10 punktami. Kpina.
No i wlezie niedowidzący starzeć, czy menel takiemu pod koła. Na PdP czy poza przejściem. Ale to nawet bez znaczenia, bo samochód pędzący 120km/h nie zatrzyma się w miejscu, jak to mawiają na forach.
Ktoś zaraz odpowie – „niech nie włażą”.
I ja się z nim zgodzę – „niech nie włażą”. Ale dodam jeszcze, że: „jezdni niech nie włażą, a drudzy niech jeżdżą z bezpieczną prędkością, na wypadek gdyby jednak ci pierwsi wleźli”
Wtedy prawdopodobieństwo tego, że jakiś durny pieszy narobi kłopotów kierowcy rzucając mu się pod koła jest zdecydowanie mniejsze. Tyle problemów się rozwiązuje poprzez zdjęcie nogi z gazu. Coś wpaniałego.
Niczego się nie nauczył na kursie. Łepka do psychologa wysłać i jak mu pozwoli to tak za rok (jak ochłonie) na ponowny kurs i egzamin. Kolejne przewinienie. Utrata prawka na zawsze.
Łebka
Chyba niepotrzebnie się czepiasz. W słowniku, mimo że z literą „b” częściej, ale występują obie firmy i obie uznawane są za poprawne.
a to nie miało być tak, że młodzi kierowcy przez pierwsze 12 miesięcy są na cenzurowanym i każde rażące złamanie przepisów pozbawia ich całkiem uprawnień?
I tak jest. Tylko chyba mają jakąś ograniczoną ilość wykroczeń przez rok, nie pamiętam dokładnie, ale jeśli złapią 2, czy 3 to na egzamin. Jednak uważam że przy tak znacznym naruszeniu przepisów powinni być kierowani na ponowny egzamin z automatu. Tak wiem, zaraz będzie oburzenie, ale każdy z nas wie jakią ma się świadomość, a ile się faktycznie umie zaraz po kursie.
Gratuluję rodzicom. Świetny pomysł z tą bawarą na urodziny, mogliście dorzucić jeszcze karabinek szturmowy, bo by sobie młody do gołębi postrzelał.
to niekoniecznie był prezent od rodziców. ile takie bmw starsze od kierowcy może kosztować? kilka tysięcy?
dzieciaki na wsiach pomagają przy gospodarstwach i dostają za to czasem część zysku, więc kończąc 18 lat nie są takimi golasami jak w miastach…
a rodzice co mają do powiedzenia, jak dzieciak sam sobie auto kupuje? każdy samochód rozpędzi się w zabudowanym na tyle, by kierowca stracił prawko…