Policjanci z lubelskiej drogówki przeprowadzili w środę działania pod nazwą "Prędkość". Mundurowi ujawnili blisko 240 wykroczeń, co więcej, pięciu kierowców straciło na trzy miesiące uprawnienia do kierowania pojazdami.
W czwartek rano w Krzesimowie policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę opla. Mężczyzna w obszarze zabudowanym jechał z prędkością ponad 100 km/h.
Biłgorajscy policjanci zatrzymali uprawnienia do kierowania 42-latkowi ze Świdnika. Mężczyzna w obszarze zabudowanym poruszał się skodą z prędkością 134 km/h.
W ciągu ostatnich dwóch dni policjanci z bialskiej drogówki zatrzymali uprawnienia ośmiu kierowcom za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Rekordzistą okazał się kierowca BMW, który poruszał się z prędkością 138 km/h.
W czwartek w Końskowoli policjanci zatrzymali kierowcę BMW, który poruszał się z nadmierną prędkością. 18-latek musiał oddać prawo jazdy mundurowym, a miał je zaledwie od dwóch tygodni.
W czwartek po południu w miejscowości Lebiedziew doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Młody mężczyzna kierujący pojazdem osobowym nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z autobusem.
Kierowca BMW za swoją brawurę będzie musiał zapłacić 1400 zł mandatów i na trzy miesiące stracił uprawnienia do kierowania. Mężczyzna w ciągu jednego dnia został dwukrotnie zatrzymany za nadmierną prędkość.
W poniedziałek biłgorajscy policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę saaba, który znacznie przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym. Mężczyzna poruszał się autem z prędkością 117 km/h.
W minioną niedzielę dzięki obywatelskiej postawie udało się zatrzymać nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna prowadził samochód mając w organizmie 1,8 promila.
34-latek z Biłgoraja w obszarze zabudowanym poruszał się z prędkością 131 km/h. Mężczyzna na trzy miesiące pożegnał się dokumentem prawa jazdy.