Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jedna osoba trafiła do szpitala po zderzeniu skutera z ciągnikiem rolniczym

W środę około południa na drodze pomiędzy Strzeszkowicami Dużymi a Krężnicą Jarą doszło do zderzenia skutera z ciągnikiem rolniczym. Jedna osoba trafiła do szpitala.

37 komentarzy

  1. nieprzejezdny jeden pas ruchu gdzie odliczając dziury jest tylko jeden pas ruchu 😀

  2. Suzuki sv 600 skuter ? ;p

  3. Honda CBR 125 skuter

  4. i tylko jedno zdjęcie ? żadnych wstepnych ustaleń ?
    nie popisali się tym razem chłopcy z OSP Strzeszkowice Duże

  5. Generalnie jestem zdania że zamiast robić zdjęcia mają tam inne, przydatniejsze rzeczy do roboty niż robienie zdjęć wypadkowi 😉

  6. Wiadomo co z chłopakiem?

  7. Chyba Pan G…… k wjechał w ten skuter

    • chyba motor nie skuter – 125 pojemności -wjechal w ciągnik kończący manewr skrętu w lewo wiec sprawca oczywisty, no ale moze lepiej niech to policja oceni, chociaż po zdjeciu nie ma wątpliwości, a chlopak podobno miejscowy, ale bez prawa jazdy i papierów i chyba nieletni

      • Obaj jechali od Kreżnicy

        • No to jak obaj od Kreżnicy to co robił motor czy tam skuter przy lewej krawędzi ścigał zakręt jak wielu geniuszy i nie zauważył małego ciagniczka, kto mu prawo jazdy dał, a sory z tego co czytam to ich nie miał, i nie mógł chyba mieć jak nieletni przy tej pojemności, ale i tak najwazniejsze że żyje może nauka w las nie pójdzie

      • nic nie jest oczywiste. ze zdjęcia to widać tylko jak ciagnik skręcał w lewo na swoją posesję.
        wszystko zależy od tego czy był włączony kierunkowskaz w ciagniku, czy nie za póżno i czy w ogóle działał
        to jest droga powiatowa tu nie ma pasów do skrętu, tu o wszystkim decydują kierunkowskazy.
        bez kierunków i zachowania ostrożności to możesz sobie skręcać do woli na własnym podwórku

        łatwo dzieciakowi przyklepać winę bo nie miał być może prawa jazdy ale nie sądze że byłby na tyle głupi żeby widząc pojazd z migającym kierunkowskazem wyprzedzać

  8. a ten młody to z Strzeszkowic Dużych ?

  9. Kierunkowskaz akurat migał na szczęście policja ma kilkoro świadków, jest też samochód , są ślady hamowania, byłem jako ciekawski i słyszałem rozmowę policjantów i nie mieli wątpliwości, dzieciak nie miał uprawnień, a w ciągniku wszystko było sprawne kwestia tego jak ten niby dzieciak jeździł, i jak jechał w tym przypadku, komentować nie muszę bo miejscowi wiedzą o jego wyczynach, jego niby skuterek nawet lusterek nie miał.
    Nie bronię kierowcy ciągnika, ale przynajmniej miał wszystko sprawne – i to ne moja ocena tylko policji , żal dzieciaka bo się ocierpi.
    Dobrze Pan zauważył to jest droga powiatowa o dużym natężeniu ruchu i pasów nie ma ale od kiedy dopuszczone jest omijanie, wyprzedzanie pojazdu skręcającego – kierowca skutera nie dochował należytej ostrożności, ale najważniejsza kwestia to to, że jakim prawem poruszał się tą drogą publiczną pojazdem – nie miał prawa jazdy więc skąd pewność że zna przepisy o ruchu drogowym i kolejna kwestia przecież nieletni – troszeczkę głupota rodziców, że pozwolili bez uprawnień a i zapewne mu kupili

    • ciekawe że aż kilkoro świadków stało przy drodze i się patrzyło na lampy ciągnika. rozumiem że ktoś mógł jechać za „skuterkiem”
      Czasem niektórzy bez uprawnień lepiej znają zasady i umieją lepiej jeżdzić niż ci którzy mają prawo jazdy. zwłaszcza to było można zauważyć w ostatnią sobotę po wypadku w zemborzycach tereszyńskich jak wszyscy jeżdzili objazdami

      bez przesady nie ma tam większego ruchu od drogi na bełżyce. zakręt jest prawie nie odczuwalny

      a kto hamował bo raczej nie traktor

      • Oczywiście że nie traktor tylko skuterek.
        Nie opowiadaj bredni co do posiadania uprawnień a w Zemborzycach jak nie znasz przyczyny to nie uwłaczaj człowiekowi który zgonił

        co do świadków no to na szczęście byli, no i ten samochód za ciągnikiem – nie za skuterkiem, proponuję wycieczkę na wieś i porozmawiać z tymi co widzieli dzieciaka w akcji od razu zmienisz zdanie, cóż miał pecha
        A to odnośnie jego znajomości przepisów :

        ………oprócz tego na terenie Rzeczpospolitej Polskiej prawo jazdy kat. B uprawnia do kierowania:

        „motocyklem o pojemności skokowej silnika nieprzekraczającej 125 cm3, mocy nieprzekraczającej 11 kW i stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającym 0,1 kW/kg pod warunkiem, że osoba posiada prawo jazdy kategorii B od co najmniej 3 lat”.

        Tak że nie przywołuj znajomości zasad ruchu drogowego bo gdyby je znał to by nie wsiadł no chyba że robił to świadomie właśnie takie osoby powodują najwięcej wypadków, a kierujący może mówić o wielkim szczęściu

        Podejrzewam a raczej jestem pewien że nie prędko dostanie prawo jazdy, bo sądy w takich przypadkach od jakiegoś czasu są bardzo restrykcyjne…..

    • Co mają lusterka do tego manewru?

      • Pojazd nie dopuszczony do ruchu – ten jak to wy nazywacie skuterek nie powinien znaleźć się na drodze

        • ciekawe czy zmiany konstrukcyjne w ciągniku z postaci zamontowanego tura były dopuszczone do ruchu

          • Obawiam się że skoro TUR jak określiłeś jest markiI ZETOR, to nie było ingerencji w konstrukcję ciągnika ( ciekawe czy był zamontowany w chwili zakupu ) a z drugiej strony jeżeli ciągnik miał badanie techniczne aktualne ( zakładam że miał z naciskiem na zakładam) to był dopuszczony do ruchu. Taki zarówno tur jak i ciągnik muszą mieć homologację do współpracy ze sobą widzę, chyba znasz kierowcę więc może udaj się do niego i sobie pooglądaj rozwiejesz wątpliwości swoje jak i nas wszystkich na forum …………

      • A widział czy coś z tyłu mu nie poprawi

  10. Czytam i czytam i oczom nie wierzę, rozumiem ze te komentarze piszą koledzy poszkodowanego, bo pochwalanie takich zachowań jak jazda bez prawa jazdy, bez sprawnego pojazdu, to po prostu pchanie się na tamten świat, ten chłopak jakoś się wywinął.
    Taki ciągnik to powolna maszyn, kierujący nim zdążył większością maszyny opuścić psa drogi za nim jechał samochód, zresztą widoczny na zdjęciu, to co robił ten dzieciak na lewej krawędzi próbował wyprzedzić 2 pojazdy…….., to nieszczęście ma dwa powody 1) to brawura, a 2) to głupota osób które mu pozwoliły wyjechać na szosę.
    A przyczyny i winnego zapewne wskaże szybko Policja. Nie zdziwcie się że kolega jeszcze kilka lat będzie chodził piechotą ……..

    • spoko dorośnie zmądrzeje i zrobi prawko i akurat zakaz się skończy.

      • Popieram ale mam nadzieje ze nie zmądrzeje tylko już zmądrzał już jakby na to nie patrzeć jest młody i jeszcze dużo czasu przed nim i na prawko i na rozsądną jazdę

Z kraju

Wiadomości z info112