Jechał na zakazie, uszkodził policyjny radiowóz
15:05 03-02-2018
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek na jednej z ulic w Janowie Lubelskim. Patrol ruchu drogowego podjął interwencję wobec kierujących, którzy zaparkowali auta na zakazie. W tym momencie kierujący volkswagenem, który również tam zaparkował, wycofując uszkodził nieoznakowany policyjny radiowóz.
W trakcie kontroli okazało się, że 28-latek miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami oraz aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Nie miał również przy sobie dowodu rejestracyjnego samochodu.
Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności. Za zatrzymanie się na zakazie i brak dowodu rejestracyjnego pojazdu został ukarany mandatem karnym.
2018-02-03 15:56:47
(fot. ilustr. lublin112.pl)
Oj, co za peszek. LOL.
Znowu kierujacY? Ile mozna…
czytaj uważnie, pisze jak byk że to mamuśka w ciągu alko wlecząca za sobą ledwo narodzony płód… ^^
Ale pajac trafił !
ups…psikus.
Jak widać skuteczność zakazów prowadzenia pojazdów jest żadna …osobniki z zakazem mają je głęboko w „poważaniu ” bo wiedza że nic im nie zrobią
Nałożyć kolejny zakaz. Tym razem na pewno spełni swoją rolę, i ten kierującY nie wsiądzie już za kółko 😉
Dodatkowo, otoczyć opieką psychologa. Taka trauma z tego zakazu, że może sobie z nią sam nie dać rady.
Kolejna błyskotliwa akcja Lubelskiej Policji ukarali mandatem kierującego za zatrzymanie się na zakazie i brak dowodu rejestracyjnego. Na jakiej podstawie się pytam? W tym momencie mogą mu wyłącznie wypisać mandat za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień w kwocie 500zł, a w jego przypadku skierować wniosek do sądu o całkowity dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, gdyż jego wykroczenie to już recydywa. Bo mimo zakazu i cofniętych uprawnień kierował pojazdem. Ale jak widać statystyka mandatów w każdej komendzie musi się zgadzać.
Pewnie obawiał się że może zostać nakryty i uznał że „najlepszą obroną jest atak” 😉