Dokładnie! Byliśmy w niedziele. Na trzy osoby dorosłe dwie są całe z sypane i wszystkie dzieci. Dziś byliśmy u lekarza bo świąd jest nie do zniesienia! I ta paskudna wysypka:( Ukrywają syf żeby kasy nie stracić przez zamknięte kąpielisko. A informacja o odczynach alergicznych nie przeraziła nas ponieważ alergikami nie jesteśmy więc widząc tłumy kąpiące w się w zalewie tez weszliśmy do wody. Powinni napisać duże tablicę na plaży z ostrzeżeniem a nie małe karteczki na budynkach.
ziggy
no pewnie ze janowiaczki to podstepne cwaniaczki akurat po calym zajsciu rozmawialem ze znajomym z janowa i mowil ze prawie nikt z miejscowych sie nie kapie bo wiedza ze tam jest jakas zaraza, no ale kase trzeba zarabiac na ludzkiej krzywdzie,najwazniejszy jest biznes bo miasto oprocz tego syfu nie ma nic innego do zaoferowania …
ewe
A to ciekawe, bo jestem z Janowa i nie wiedziałam o żadnym zagrożeniu. Dowiedziałam się w sobote wieczorem.
asiula
g..no prawda, Janowianka jestem od urodzenia i cala w bablach chodze po dwoch dniach spedzonych nad zalewem. Jakos nie widzialam ani nie slyszalam zadnego ostrzezenia
Zosia
Ile taka wysypka może trwać
asd
mnie tez krosty zsypały… Janowiaczki to cwaniaczki
K.
Ludzie są nie samowici…wielokrotnie było mówione o zagrożeniu ale, że rodzice tak słuchają to nie ma co się dziwić. Tabliczki również były powywieszane …dziwne, że czerwone napisy UWAGA tuż przy Kawiarence i kąpieliskach nie przykuły uwagi…
slawek
Te czerwone napisy UWAGA były na zwykłej kartce z drukarki ,dopięte na chama pod spodem tablic, gdzie po jakiejś godzinie pozwijały sie do środka, także nawet ich widać nie bylo. Komunikat odczytany po 13, gdzie w wodzie już masa ludzi z dziećmi była. Jak ktoś jeszcze nie wierzy, mogę podesłać fotki jak wygląda to uczulenie u mnie co nigdy nie miałem problemów z alergiami i temu typu podobnym gównem, wczoraj nie byłem w pracy, wieczorem zastrzyk, a uczulenie zamiast słabnąć nasila się…, a wodę sanepid pewnie dostał pozbawioną zanieczyszczeń. Konkurencja Buhaha pewnie też boryka sie z tym samym problemem.
margot
Ciekawe co to za świństwo jest w tej wodzie. Sinice, glony, choć powoduja paskudne obajwy u osób wrazliwych, to alergia w miarę szybko schodzi. A tu czort wie co za zaraza. Pól biedy jak jakieś 'naturalne’ dziady dla ekosystemu wodnego, które nie zrobią większej szkody dla organizmu, poza wredną wysypką. gorzej jak ktos coś tam dolał złośliwe do wody, co oprócz wysypki pozostawi jeszcze inne zdrowotne komplikacje, (albo jakis osobnik z zarazą na sobie ją rozprestrzenił mocząc się w zalewie), lub coś się tam solidnie rozkłada i skaża wodę.
turysta
Tysiące ludzi dziennie + setki kompanych psów, kotów itp wieczorem jak ludzi mniej + wysoka temperatura dodatkowo mały przepływ wody miedzy akfenami i mamy to co mamy. Ale tak jest wszedzie na tego typu zalewikach.
kaarzyna
Ja ze znajomymi byłam 5 sierpnia i dzieci już zaraz po kąpieli zaczęły się drapać , a potem je zsypało . Więc już w środę coś tam było nie tak z wodą.
isabelas
Informacje były rozwieszone w weekend na każdym słupie, wystarczyło przeczytać! Prawdą jest, że dopiero w ten weekend a wcześniej żadnej informacji!!! Czyli jak ktoś kąpał się w tygodniu to był nieświadomy zagrożenia!!! Natomiast w informacji od sanepidu jest napisane, że nie są to sinice itp. Na stronie Zoom Natury też już jest informacja, mało tego wprowadzono zakaz kąpieli ale ludzie dalej się kąpią( już na swoją odpowiedzialność).
sad
Na każdym słupie! Tylko że dopiero w niedziele o 14 widziałem jak ktoś podjechał i je wywieszał w momencie gdy już wychodziłem z zalewu!
oksana
o tyj wysypkie ja zglosila 23 lica na co saneid mowe ze wszystko w pozadku]
Kasia
Ale sciema byłam wczoraj i mówił parkingowy ze zakaz kąpieli wiec po co te kłamstwa w gazetach
Dokładnie! Byliśmy w niedziele. Na trzy osoby dorosłe dwie są całe z sypane i wszystkie dzieci. Dziś byliśmy u lekarza bo świąd jest nie do zniesienia! I ta paskudna wysypka:( Ukrywają syf żeby kasy nie stracić przez zamknięte kąpielisko. A informacja o odczynach alergicznych nie przeraziła nas ponieważ alergikami nie jesteśmy więc widząc tłumy kąpiące w się w zalewie tez weszliśmy do wody. Powinni napisać duże tablicę na plaży z ostrzeżeniem a nie małe karteczki na budynkach.
no pewnie ze janowiaczki to podstepne cwaniaczki akurat po calym zajsciu rozmawialem ze znajomym z janowa i mowil ze prawie nikt z miejscowych sie nie kapie bo wiedza ze tam jest jakas zaraza, no ale kase trzeba zarabiac na ludzkiej krzywdzie,najwazniejszy jest biznes bo miasto oprocz tego syfu nie ma nic innego do zaoferowania …
A to ciekawe, bo jestem z Janowa i nie wiedziałam o żadnym zagrożeniu. Dowiedziałam się w sobote wieczorem.
g..no prawda, Janowianka jestem od urodzenia i cala w bablach chodze po dwoch dniach spedzonych nad zalewem. Jakos nie widzialam ani nie slyszalam zadnego ostrzezenia
Ile taka wysypka może trwać
mnie tez krosty zsypały… Janowiaczki to cwaniaczki
Ludzie są nie samowici…wielokrotnie było mówione o zagrożeniu ale, że rodzice tak słuchają to nie ma co się dziwić. Tabliczki również były powywieszane …dziwne, że czerwone napisy UWAGA tuż przy Kawiarence i kąpieliskach nie przykuły uwagi…
Te czerwone napisy UWAGA były na zwykłej kartce z drukarki ,dopięte na chama pod spodem tablic, gdzie po jakiejś godzinie pozwijały sie do środka, także nawet ich widać nie bylo. Komunikat odczytany po 13, gdzie w wodzie już masa ludzi z dziećmi była. Jak ktoś jeszcze nie wierzy, mogę podesłać fotki jak wygląda to uczulenie u mnie co nigdy nie miałem problemów z alergiami i temu typu podobnym gównem, wczoraj nie byłem w pracy, wieczorem zastrzyk, a uczulenie zamiast słabnąć nasila się…, a wodę sanepid pewnie dostał pozbawioną zanieczyszczeń. Konkurencja Buhaha pewnie też boryka sie z tym samym problemem.
Ciekawe co to za świństwo jest w tej wodzie. Sinice, glony, choć powoduja paskudne obajwy u osób wrazliwych, to alergia w miarę szybko schodzi. A tu czort wie co za zaraza. Pól biedy jak jakieś 'naturalne’ dziady dla ekosystemu wodnego, które nie zrobią większej szkody dla organizmu, poza wredną wysypką. gorzej jak ktos coś tam dolał złośliwe do wody, co oprócz wysypki pozostawi jeszcze inne zdrowotne komplikacje, (albo jakis osobnik z zarazą na sobie ją rozprestrzenił mocząc się w zalewie), lub coś się tam solidnie rozkłada i skaża wodę.
Tysiące ludzi dziennie + setki kompanych psów, kotów itp wieczorem jak ludzi mniej + wysoka temperatura dodatkowo mały przepływ wody miedzy akfenami i mamy to co mamy. Ale tak jest wszedzie na tego typu zalewikach.
Ja ze znajomymi byłam 5 sierpnia i dzieci już zaraz po kąpieli zaczęły się drapać , a potem je zsypało . Więc już w środę coś tam było nie tak z wodą.
Informacje były rozwieszone w weekend na każdym słupie, wystarczyło przeczytać! Prawdą jest, że dopiero w ten weekend a wcześniej żadnej informacji!!! Czyli jak ktoś kąpał się w tygodniu to był nieświadomy zagrożenia!!! Natomiast w informacji od sanepidu jest napisane, że nie są to sinice itp. Na stronie Zoom Natury też już jest informacja, mało tego wprowadzono zakaz kąpieli ale ludzie dalej się kąpią( już na swoją odpowiedzialność).
Na każdym słupie! Tylko że dopiero w niedziele o 14 widziałem jak ktoś podjechał i je wywieszał w momencie gdy już wychodziłem z zalewu!
o tyj wysypkie ja zglosila 23 lica na co saneid mowe ze wszystko w pozadku]
Ale sciema byłam wczoraj i mówił parkingowy ze zakaz kąpieli wiec po co te kłamstwa w gazetach
Ile taką wysypka może trwać??