Sobota, 11 maja 202411/05/2024
690 680 960
690 680 960

Jadący motorowerem nastolatek zderzył się z ciężarówką. Droga jest zablokowana

Po wypadku z udziałem motorowerzysty oraz ciężarówki całkowicie zablokowana jest droga wojewódzka nr 855. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza.

Do wypadku doszło w piątek po godzinie 7 rano w miejscowości Trzydnik Duży w powiecie kraśnickim. Na drodze wojewódzkiej nr 855 Olbięcin – Zaklików zderzyły się dwa pojazdy: motorower oraz samochód ciężarowy. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wyjaśniał nam mł.asp. Paweł Cieliczko z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku, motorowerem poruszał się 17-latek, zaś ciężarowym renaultem kierował 21-letni mężczyzna. Młodszy z nich trafił do szpitala. Obecnie na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza, która ustala szczegółowe okoliczności oraz przyczyny wypadku.

Droga jest całkowicie zablokowana. Wyznaczono objazdy przez Trzydnik Mały, Rzeczycę Ziemiańską, Łychów Szlachecki oraz Weglin.

(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)

6 komentarzy

  1. Czyżby to „cug” wciągnął małolata pod ciężarówkę ???

  2. Założę się, że wyprzedzanie na gazetę.
    Przepis nakazujący zachowanie bezpiecznego odstępu (nie mniejszego niż 1 metr) jest nieżyciowy.

  3. A jaka to grupa jak to tylko on i technik?

  4. Nie był to „cug” ani wyprzedzanie – jadący z dużą prędkością 17-latek wpadł w poślizg, przewrócił się i czołowo wpadł na TIRa.

  5. Nie jechał z duża prędkością bo skręcał na rzeczyce wiec hamował i tir skręcał również w tym kierunku z krasnika .Wina samochodu ciężarowego bo sam się przyznał Że nie zobaczył i wymusił pierwszeństwo a Szkoda jednego i drugiego.

  6. Na Rzeczycę skręcał tir a poruszający się motorem, bo motorower to nie był, jechał prosto z nadmierną prędkością, gdzie w Trzydniku jest to newralgiczne miejsce gdzie nie widać czy coś się porusza pasem przeciwnym na dalej niż 300m, więc jeśli poruszał się z dużą prędkością, kierowca tira nie miał możliwości go zobaczyć w chwili rozpoczęcia manewru skręcania. Pogoda była niesprzyjająca, więc droga hamowania motoru była wydłużona, a kierujący motorem w chwili gdy zauważył skręcającą ciężarówkę nie był w stanie już wyhamować i uderzył w bok naczepy. Sam często poruszam się po tej drodze i skrzyżowaniu i doskonale wiem jak bardzo widoczność na tym skrzyżowaniu jest ograniczona. To już nie pierwszy raz kiedy coś się w tym miejscu dzieje.