Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Groźny wypadek na trasie Lublin – Lubartów. Mężczyzna jest w ciężkim stanie

Bardzo duże utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy na trasie Lublin – Lubartów. Na wyjeździe z Lublina miał miejsce wypadek. Warto korzystać z objazdów, gdyż utworzyły się bardzo duże korki.

30 komentarzy

  1. No franku i aronię co napiszecie na obronę pieszego?

  2. Franie, 5ranie i inne puste banie – czas zacząć ujadać na kierowcę, no bo mógł pchać auto, a w tedy do wypadku by nie doszło.

  3. Ha ha ha… tak samo mi pieszy wbiegl na przejscie 23.12. Ok 19. Na szczescie ja ominelam idiote ale tu kierowca nie mial tyle szczescia. Piesi to bezmyslni i nieopowiedzialni … kiedy zrozumiecie ze to od was zalezy czy was cos walnie czy nie. Ale skoro myslicie ze w zderzeniu z samochodem wygracie to dalej pakujcie sie prosto pod maske.
    Panie kierowco – wspolczucia. Mam nadzieje ze uda Ci sie udowodnic wtargniecie i nie bedziesz musial placic za glupote innych.

  4. Tak się kończy jak pieszy zostaje całkowicie zwolniony odpowiedzialności za spowodowanie wypadku. Nauczyli się że na przejściu mają pierwszeństwo to teraz wszędzie pchają się nagminnie pod koła.

  5. I jak widać raz jest wina pieszego, raz kierującego jak dziś w Lublinie koło Auchana.
    Ja, Franio czy Aaron nie twierdzimy, że piesi są święci ale durne argumenty typu, „po co uprzejmy sie zatrzymywał” czy „samochód jest cięższy więc ma pierwszeństwo” wyśmiewamy po prostu i tyle.
    Nawet był idiota o nicku [TAXI] (pewnie troll), który obwiniał dwie piesze zabite przez morderce w Toruniu…
    Piesi nikomu specjalnie pod koła nie wbiegają (o ile są trzeźwi, bo był jeden przypadek faceta który mimo czerwonego światła stał na środku przejścia). Piesi chcą żyć, a PdP są po to żeby im to umożliwić, a ty jeden z drugim wg kodeksu i ustawy masz:
    1. Zmniejszyć prędkość przed pdp i zachowac szczególną ostrożność
    2. Nie omijać pojazdu przed pdp
    3. Nie wyprzedzać przed pdp
    4. Nie śmigać po mieście, to nie tor

    • Racja. Pieszy na przejściu jest święty, koniec kropka. Oby było w niedalekiej przyszłości jak w takiej Hiszpanii, Belgii itp. Tak są mega wysokie mandaty, piesi mają pierwszeństwo i sa bezpieczni. Jeździ sie miło i przyjemnie i bezpiecznie.

      • Tak sobie myślę

        Malina przejrzyj sobie strony z przed kilku miesięcy a zobaczysz ilu tych świętych poległo w wypadkach drogowych. Im już jest zbędne czyja to była wina bo ich już nie ma. Trzeba myśleć i się rozglądać. Weź poświęć trochę czasu i popatrz na jakiekolwiek przejście dla co się tam wyrabia.

        • Nie masz racji czy również oczekujesz takiego myślenia od osoby niepełnosprawnej umysłowo, czy dziecka. Malina ma rację ja również czekam na zmianę przepisów i chciałabym aby u nas było jak w Hiszpanii tylko czy MY nie jesteśmy zbyt tępi na to jako społeczeństwo. Bo społeczeństwo z dużym udziałem Cwaniaczków opornie się uczy nowych rzeczy

      • Czy już papież wszystkich świętych kanonizował? Czy tylko tych bezmyślnych którzy mogli uniknąć zderzenia gdyby się rozgladnęli? Czy mamy pieszym pominiki stawiać i włączyć ich do litanii jako męczenników?
        Kierowcy nie robia tego celowo !!! Niech piesi dadzą nam szansę się zobaczyć, czy tez pomyślą że na takiej nawierzchni jak widać na zdjęciach droga hamowania jest dłuższa a pieszego nie widać bo światła samochodów z naprzeciwka się odbijają. No niech trochę pomyslą !!!

      • Malina pieszy nie jest w żadnym miejscu święty!! Przed wejściem na przejście musi się zastosować do przepisów i by było dużo mniej wypadków!!

      • To jedz do Hiszpanii czy belgii..jednej idiotyczne mniej..a gdyby wszystkie tak myślałem panie jak ty wyjechały z Polski, też byłoby o dużo bezpieczniej. P.s. Nie zapomnij zabrać ze sobą 500+ :))

    • Luki co do przejść to masz trochę racji ale nie zapominaj, że przed wejściem na przejście pieszy też ma obowiązki zapisane w prawie. To popierwsze, a po drugie na jezdni poza przejściem i strefą pierwszeństwo ma samochód! I nie wypisuj głupot, że wy się kierowców nie czepiacie bo zawsze macie jakieś ale, bo to bo tamto!!! A prawda jest taka, że auto pieszy lepiej widzi i autu jest trudniej ominąć przeszkodę albo wyhamować w miejscu niż pieszemu zastosować się do przepisów!! Ilu pieszych by żyło gdyby się rozejrzalo przed wejściem na przejście lub ustępując autu na jezdni!!??

      • Kolejny BETON przemówił

        • „Kolejny BETON przemówił” – powiedziała KAJA o sobie z zadowoleniem a potem z telefonem w garści i słuchawkami w uszach wlazła jak krowa na jezdnię bez rozglądania – no bo po co??? ale co taki kurzy móżdżek zrozumie, dobrze że nie s…ra tu gdzie stoi. Powiem tylko tyle że: ŻADNE NAKAZY, ZAKAZY PRZEPISY, PRAWA CZY OBOWIĄZKI NIE ZASTĄPIĄ ZDROWEGO LOGICZNEGO MYŚLENIA, JEŚLI KTOŚ MA ŻYCZENIE BY NA NAGROBKU MIAŁ NAPISANE „TU LEŻY TEN CO MIAŁ PIERWSZEŃSTWO” TO JEGO SPRAWA. NIKT NAS NIE OCHRONI JEŚLI SAMI O SIEBIE NIE ZADBAMY. DODAM TYLKO O ZASADZIE OGRANICZONEGO ZAUFANIA , O KTÓREJ KIEDYŚ SPORO MÓWIŁO SIĘ – DOTYCZY ONA ABSOLUTNIE WSZYSTKICH UŻYTKOWNIKÓW DROGI. DZISIAJ MÓWI SIĘ TYLKO ŻE KTOŚ MA PRAWO DO PIERWSZEŃSTWA – OWSZEM MOŻE MIEĆ ALE CO Z TEGO JEŚLI INNY UŻYTKOWNIK Z RÓŻNYCH POWODÓW DOKONA WYMUSZENIA. NIECH KAŻDY SAM SOBIE ODPOWIE

        • Kaja? To imię dla psa?

  6. Tak sobie myślę

    i powtarzam proszę myśleć i nie patrzeć na „uczonych inaczej” pieszy z pojazdem nie ma żadnych szans i żadne prawo tego nie zmieni. Wchodzisz na przejście dla pieszych włącz myślenie i zadbaj o siebie, Kierowca może ciebie nie zauważyć, ale ty masz go zobaczyć wcześniej i być przygotowanym na to że może trzeba będzie się zatrzymać, odskoczyć albo wiać z przejścia. To samo tyczy się poboczy odblaski i latarka oraz chodzenie lewą stroną drogi. Widzisz ciężarówkę zejdź dalej na pobocze nie cię ominie i nie zgrywaj kozaka.

  7. Włażenie na przejscie dla pieszych poza terenem zabudowanym ,po zmroku ,po deszczu i liczenie na to ze kierowca nas zauwazy i się zatrzyma ,to jak stanie z odpalonym papierosem przy tankowaniu benzyny …kompletny brak wyobrazni …..tyle co mam do powiedzenia

  8. Pieszy dostał centralnie środkiem zderzaka, czyli był na środku pasa, czyżby tzw. Efekt Wertera zapoczątkowany w Toruniu?

  9. Kierowca od 20 lat

    Czytam komentarze przyglądam się zdjęciu i zastanawiam się gdzie jest to przejście dla pieszych gdzie w opisie nawet wtargnął pieszy hmmm znając życie bez kamizelki chciał przejść w niedozwolonym miejscu i tyle jeszcze przy takiej pogodzie gdy już ciemno

  10. Aaron Fleischman

    Najlepsze jest to, że „pogromcy pieszych” uparcie piszą o pieszych na pasach, chociaż tutaj do potrącenia doszło poza PDP, co nie stanowi dla pieszego okoliczności łagodzącej.

    Czyżby wtórny analfabetyzm szedł w parze z byciem „pogromcą pieszych”?? :))))

    • Nikt nie jest „pogromcą pieszych” tylko co z tego, że przez durne przepisy dochodzi do wypadków, często ze skutkiem śmiertelnym?

      Jedziesz sobie drogą z pierwszeństwem przejazdu i z bocznej podporządkowanej wyjeżdża pojazd, ma ustąpić Tobie pierwszeństwa przejazdu żeby nie doszło do wypadku, a pieszy co? Pieszy dostaje zielone światło na wejście na jezdnię pod koła pojazdu, to jest w imię bezpieczeństwa? Czyjego? Bo na pewno nie pieszego ani kierowcy co potem ma go na sumieniu.

      Niestety ale prawda jest taka, że nadanie bezwzględnego pierwszeństwa pieszemu ma tylko jeden cel: przerzucenie winy i odpowiedzialności na kierowcę. Dlaczego? Bo kierowca raz że przeżyje, dwa że płaci obowiązkowe ubezpieczenie, trzy że można go w ten sposób ogołocić ze wszystkiego co posiada, zniszczyć psychikę i życie. Tak jest o wiele prościej, taniej i skuteczniej.

      A gdyby wina została przy pieszym to co? Jak przeżyje i będzie połamany to będzie niezdolny do pracy i rentę trzeba płacić, a z czyjej kieszeni pokryć straty? Rodziny pieszego? Co oni winni? A gdy winny pieszy zginie to kto pokryje szkody?

      Słowa „Rozejrzyj się, poczekaj aż pojazd się zatrzyma lub przejedzie i przejdź bezpiecznie gdy droga będzie wolna” zostały zastąpione przez „Idź, przecież masz pierwszeństwo” „Idź, niech kierowcy uważają” „Idź, w razie czego winny będzie kierowca” I to ma być w imię bezpieczeństwa? No chyba że chodzi o to żeby bezmyślnych pieszych pochować na cmentarzu, a kierowców pozamykać za kratkami, wtedy będzie mniej pieszych, mniej kierowców, a więc bezpieczniej. Tylko jakim kosztem?

      • Brawo Łukasz. Głos rozsądku + obowiązujące przepisy. Smutne tylko, że są tacy dziwacy, którzy są pewni, że w samochodach jeżdżą polujący na pieszych i nie przyjmują absolutnie innych argumentów. Beton zbrojony nienawiścią do innych ludzi. Im potrzebna terapia.