Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dziś w Lublinie zaprezentowano pierwszą trójkę na liście Konfederacji w okręgu lubelskim (zdjęcia)

Dzisiaj na konferencji prasowej Konfederacji przedstawieni zostali kandydaci zajmujący pierwsze trzy miejsca na liście Konfederacji w okręgu 6. Jedynką na liście będzie Bartłomiej Pejo, Lider regionu Konfederacji i Wiceprezes Partii Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena.

– Przewodzenie listy Konfederacji w okręgu lubelskim to dla mnie zaszczyt i zobowiązanie, które już dzisiaj składam przed państwem, zobowiązanie do ciężkiej służby mieszkańcom Lubelszczyzny – rozpoczął Bartłomiej Pejo.

– Konfederacja to siła, której nie da się już dłużej przemilczeć. Polacy dostrzegli już, że jesteśmy jedyną alternatywą dla duopolu PO-PiS, który od 18 lat kieruje Polskę na tory przeregulowania, etatyzmu, wysokiej inflacji i drożyzny – podkreślał prezes Pejo.

Zaznaczył, że Konfederacja dzisiaj jest w nieco innym miejscu, niż jeszcze cztery lata temu.

– Dziś stoimy w innym miejscu niż 4 lata temu kiedy miałem możliwość prowadzić centralny sztab wyborczy– nie walczymy jak wtedy o wejście do Sejmu, tylko o faktyczną realizację naszego programu w przyszłej kadencji. Na tym programie – Konstytucji Wolności będziemy budować naszą kampanię, pełną ciężkiej pracy i rozmów z Polakami, bo to dla nich przecież, dla państwa podejmujemy trud politycznej batalii. Jeśli nie weźmiemy spraw w swoje ręce, zrobią to inni, a do tego wspólnie nie możemy dopuścić. W naszym okręgu poparcie w miastach sięga już 17 i 19 %. Zmienimy Polskę szanowni państwo! – deklarował B. Pejo.

Dziś w Lublinie zaprezentowano pierwszą trójkę na liście Konfederacji w okręgu lubelskim (zdjęcia)

fot. Konfederacja

 

W czwartek przedstawiona została lista liderów listy Konfederacji w okręgu lubelskim.

– Pierwszą trójkę, która realnie walczy o kilka mandatów w naszym okręgu. Chcemy, żeby Lubelszczyzna mogła chwalić się skuteczną i uczciwą reprezentacją w Sejmie. Deklaruję państwu, że nie zapomnę o tym, kim jestem, skąd pochodzę i dlaczego zdecydowałem się na wejście do polityki. Wszyscy mamy dość polityki duopolu PIS-PO, dość przekupywania Polaków kolejnymi programami socjalnymi. Nie idziemy do wyborów po to aby siadać z nimi przy stoliku, ale po to aby ten stolik Im wszystkim przewrócić. Chcemy niskich i prostych podatków, 12% PITu, likwidacji drugiego progu podatkowego, kwoty wolnej równowartości 12 miesięcznych pensji, dobrowolnego ZUSu i konstytucyjnej ochrona gotówki. Chcemy odpowiedzialnej i stanowczej polityki historycznej i zagranicznej. Zauważają to Polacy, ponad 50 % mężczyzn do 39 roku deklaruję poparcie Konfederacji i ponad 20 % kobiet – wymieniał Pejo.

Konfederacja na tę chwilę według analiz to siła ponad 60 posłów.

– Obiecuję, że wykorzystam moje doświadczenie z sektora prywatnego, gdzie przez wiele lat odpowiadałem za rozwój największych polskich spółek branży automotive. Tu na Lubelszczyźnie od 2014 roku tworzyłem warunki do rozwoju biznesu koordynując od początku powstanie Strefy Aktywności Gospodarczej przy Porcie Lotniczym Lublin w Świdniku, od zawsze wspierałem przedsiębiorców, wiem jak wielkim obciążeniem dla nich są regulacje i opodatkowanie państwa, a to dzięki nim nasza okolica rozwija się, dzięki nim powstają nowe miejsca pracy, to oni generują polski PKB. Zamierzam pamiętać o mojej dotychczasowej działalności w samorządzie, który nauczył mnie troski o problemy małych ojczyzn, gmin, powiatu, województwa i wszystkich państwa, którzy oczekujecie od nas skuteczności, ale też sami dobrze wiecie, jak ułożyć sobie życie. Oddamy wam Polskę! Moje biuro będzie tak samo otwarte na państwa problemy jak dotychczas. Każdy, nawet ten najmniejszy problem będziemy rozwiązywać wspólnie. Drogę poselską potraktuję jak misję dla was – dla mieszkańców naszej Lubelszczyzny. Zapraszam do kontaktu i współpracy już teraz, jestem tu dla was i tak też pozostanie, gdy zostanę wybrany posłem Ziemi Lubelskiej w Sejmie – podsumował lider listy Konfederacji Bartłomiej Pejo.

Dziś w Lublinie zaprezentowano pierwszą trójkę na liście Konfederacji w okręgu lubelskim (zdjęcia)

fot. Konfederacja

 

Jako drugi głos zabrał Rafał Mekler – lider lubelskiego Ruchu Narodowego startujący z drugiego miejsca na lubelskiej liście Konfederacji.

– Nazywam się Rafał Mekler. Jestem pełnomocnikiem ruchu Narodowego na województwo lubelskie. Jestem także jednym z liderów Konfederacji w województwie Lubelskim. Niedługo skończę 41 lat. Jestem ojcem trojga dzieci, szczęśliwie żonaty. Prowadzę od prawie dekady działalność gospodarczą w transporcie międzynarodowym. Od wielu lat jestem członkiem Ruchu Narodowego, a od kilku lat także jest członkiem zarządu w 2 organizacjach patriotycznych i kresowych – zaznaczył Rafał Mekler.

– Chciałbym te doświadczenia, które mam i które wynoszę do tej pory z działalności gospodarczej wykorzystywać w działalności politycznej. Doświadczenia które mam z pracy z ludźmi także mogę wykorzystywać w tej działalności. Posługuje się 3 językami. Chciałbym wykorzystać w polityce doświadczenia ze współpracy międzynarodowej, które mam od blisko dekady – dodawał R. Mekler.

Dziś w Lublinie zaprezentowano pierwszą trójkę na liście Konfederacji w okręgu lubelskim (zdjęcia)

fot. Konfederacja

 

Jako trzeci głos zabrał reprezentant Korony Grzegorza Brauna Profesor Ryszard Zajączkowski.

– Szanowni państwo jestem profesorem zwyczajnym z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego moje zainteresowania naukowe obejmują historię polskiej literatury XIX i XX wieku tudzież historię filozofii w Polsce – rozpoczął Ryszard Zajączkowski.

Profesor Zajączkowski zaznaczył, że Konfederacja Korony Polskiej od początku stawała przeciw najróżniejszym ograniczeniom, które spotykały Polaków takim jak „plandemia”, jak lockdowny, jak pozbawianie wolności ludzi, gdy chodzi o ubiór i narzucanie maseczek.

– Wszystko to nie miało żadnego odniesienia do badań naukowych i było działaniem na zasadzie przymusu. Nie chcemy pomijać tematów trudnych w Polsce właśnie takich jak wszystkie problemy związane z pandemią i spowodowane tym ubóstwo ludzi, nadmiarowe zgony – dodał profesor.

Profesor Zajączkowski wspomniał także o problemie pandemii i ubóstwa Polaków. Zaznaczył także, że ważne są prawa i wolności Polaków. Profesor podkreślił swoje doświadczenie.

– Mam już pewne doświadczenie zarówno w Polsce jak i za granicą bywałem na uniwersytetach w Harvardzie i Yale, bywałem w tokijskim Uniwersytecie studiów międzynarodowych, znam świat i chciałbym te doświadczenia powiązać też ze znajomością kilku języków obcych, by móc przenieść do polityki. Nie chcę żeby powstało takie wrażenie, że konfederaci to jest grupa ludzi niedoświadczonych, zaściankowych którzy nie wiedzą jak poruszać się w świecie i nie potrafią nic nowego zaoferować. Protestuje przeciwko tym, którzy mając tytuły naukowe nie wypowiedzieli się wyraźnie przeciwko ograniczeniom wolności swobód Polaków – zakończył Ryszard Zajączkowski.

Jako ostatni głos zabrał Witold Tumanowicz – szef sztabu wyborczego i jedynka Konfederacji w okręgu chełmskim. Zaznaczył rosnące poparcie dla Konfederacji w sondażach, wskazał również, że Konfederacja to jedyna alternatywa dla PIS-u i Platformy Obywatelskiej, że jest nadzieja, którą obudzono w Polakach. Zachęcił również do współpracy.

 

Dziś w Lublinie zaprezentowano pierwszą trójkę na liście Konfederacji w okręgu lubelskim (zdjęcia)

fot. Konfederacja

73 komentarze

  1. Super ludzie, większość z nich poznałem na spotkaniach. Normalnie wychodzą do ludzi, a nie jak te szajki z PIS, PO czy lewicy. Walczą o Polaków, naszą godność, historię, o rolników, przedsiębiorców i wszystkich dobrych ludzi. Nawet Witold Gadowski w końcu przekonał się o dziadostwie PISu i wspomina, że Konfederacja jest już jego zdaniem najlepszą opcją. Do konfederacji ciężko się przekonać niektórym ludziom, bo blokują ją maksymalnie w mediach publicznych i co najwyżej puszczają fragmenty wypowiedzi wyrwane z kontekstu, a gdyby tak posłuchali ich więcej, to by może zmądrzeli. Polecam co tydzień na YouTube podsumowanie cotygodniowe Bosak i Mentzen. Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Z kraju