Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dzielnicowy nie zastał go w domu. Zadzwonił więc na 112 i przekazał, że „w tym momencie zabija babkę”

Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj na terenie powiatu świdnickiego. Na numer alarmowy 112 zadzwonił mężczyzna i przekazał, że „w tym momencie zabija babkę”. Na miejscu interweniowali policjanci, którzy ustalili, dlaczego mężczyzna zachował się w ten sposób.

W czwartek wieczorem na numer alarmowy 112 zadzwonił mężczyzna i przekazał operatorowi dość niepokojące słowa. Dzwoniący znajdował się w Mełgwi i powiedział, że „w tym momencie zabija babkę”. Informacja o tym zgłoszeniu natychmiast trafiła do świdnickich policjantów, którzy niezwłocznie udali się na miejsce, gdzie miało by dojść do zagrożenia ludzkiego życia.

Pod wskazanym adresem mundurowi zastali 43-latka, który potwierdził, że dzwonił na numer alarmowy. Na szczęście okazało się, że zgłoszenie nie polegało na prawdzie. Nikomu nie działa się żadna krzywda.

Mężczyzna nie widział nic niewłaściwego w swoim zachowaniu, był bardzo pobudzony i krzyczał. Jak ustalili policjanci 43-latek dowiedział się od domowników, że we wcześniejszych godzinach był w domu dzielnicowy, który go nie zastał. Ten więc nie znając celu wizyty policjantów, zadzwonił kilka razy na numer 112, aby się dowiedzieć w jakim celu był u niego policjant.

Kiedy dowiedział się, że nie otrzyma takich informacji i powinien zgłosić się z właściwą jednostką policji, postanowił przekazać operatorowi numeru 112, że „zabija babkę”, zmuszając tym policjantów do przyjazdu do jego domu.

Wkrótce 43-latek odpowie przed sądem za wywołanie fałszywego alarmu. Grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Pamiętajmy!

Dzwoniąc na numer alarmowy „112” bez potrzeby i uzasadnienia, blokujemy linię telefoniczną osobie, która właśnie w tej chwili może potrzebować natychmiastowej pomocy, a nie może połączyć się z operatorem WCPR.

(fot. Policja Świdnik)

20 komentarzy

  1. „Dzielnicowy nie zastał go w domu. Zadzwonił więc na 112 i przekazał, że „w tym momencie zabija babkę””
    Czyli, że to dzielnicowy dzwonił 112?!

  2. „Kiedy dowiedział się, że nie otrzyma takich informacji i powinien zgłosić się z właściwą jednostką policji, postanowił przekazać operatorowi numeru 112, że „zabija babkę”, zmuszając tym policjantów do przyjazdu do jego domu”.
    Do kogo miałby się zgłosić z tą „właściwą jednostką policji”?

  3. Te komentarze to piszo alanfabety jakieś czy chto?

  4. Jakby powiedział, że rozbija babkę i policja znalazła kosę i „babkę” w pniaku to by nie skłamał.

  5. ,aa,boKrzycho.paPj

    Biedny bezmyślny człowiek,dzielnicowy nie musiał zostawiać w domu żadnej informacji po co przyjeżdżał,bo jest policjantem i wszystko prawie mu wolno zrobić z człowiekiem.U mnie np na wsi dzielnicowy siedział ze mną w moim domu w kuchni przy stole i go błagałem by uspokoił jednego człowieka na wsi,bo tamten mnie prześladuje,grozi pobiciem , ubliża i milicjanci i policjanci z posterunków Radecznica i Szczebrzeszyn zrobili tyle , że z nim porozmawiali i po wizycie milicji u tego człowieka było jeszcze gorzej i na 112 do Zamościa dzwoniłem i to nic nie dało,bo nie mam znajomości,trzeba mieć świadka pobicia itd,a ja mogłem tamtego prześladowcę np pobić ale tego nie zrobiłem ani nic głupiego nie powiedziałem dzwoniąc na 112 bo poszedł bym do więzienia a ten człowiek był kolegą milicjantów o policjantów i robił co chciał,a policjanci mi powiedzieli, że mnie zamkną jak się będę na niego skarżył i mało tego jeszcze mi powiedzieli że dobrze mi robi

Z kraju