„Sprawą zajmuje się policja, która prowadzi dochodzenie pod kątem narażenia dziecka na utratę życia lub zdrowia” i… narazi Ojca Polaka na utratę przynajmniej 500+ i to nawet bez punktów w gratisie
Albo dzieciaka na utratę ojca na jakiś czas.
ojciec
dlatego ja zabezpieczyłem kontakty, aby mój maleńki szkrabik nic tam nie włożył
Ojciec- jak podrośnie włoży gdzie indziej i jak zabezpieczysz?
Bławat
Ojciec włoży bolczyka i po sprawie.
ab.pl
Mojemu synkowi zajęło 30 sekund wyjęcie tej zatyczki do kontaktu…
eee
Ludzie wypadki z udzialem dzieci zdarzaly sie i beda sie zdarzac a co do 500+ to czy wiesz ze rodzice na pewno biora te pieniadze na dziecko ?
Ktoś
Napewno nie chciał swojego dziecka. No ludzie. Wypadek jak każdy inny. jakby Wiedział co zrobi jego dziecko byłby bardziej czujny ale myśli się po fakcie..
ksionc
W niedzielę montował antenę. Bóg go pokarał
Michal_
Niedziela zwykły wolny dzień… Bez obrazy ale nie wszyscy muszą mieć swojego Boga…
sratatata
Jak w niedzielę się je, to i nie grzech na to jedzenie zapracować.
Wiola
Pusty jesteś jak saneczki w lecie, ja w niedzielę robię wszystko na co mam ochotę, dziecku pokój maluje, piore, sprzątam. Trzeba mieć swój rozum a nie być sterowany przez kieckowych czy inną swołocz. Wracajac do tematu mamy 21 wiek a zatyczka do gniazdka kosztuje 5 zł
Ja też w niedziele zasuwam jak robocik, wszystko to czego nie dam rady na tygodniu, ale jak powiesiłam pranie, to myślałam ,że mi skalpa dewoty zdejmą.
Onanis Samokopulos
Miałem niecałe 4 lata, jak włożyłem metalową ośkę z zabawkowego samochodziku do kontaktu – to był pierwszy i ostatni raz, kiedy zrobiłem to celowo. Trzepnęło nieźle, krzyk „mama gjizie” i po sprawie, ale żeby od razu śmigłowiec???
Onanisie, może Cię mniej ugjyzło, co nie zmienia faktu, że jesteś już ”kopnięty” 🙂
.
Dla Pana wiadomości to dziecko właśnie umiera w szpitalu, po wcześniejszej 20-minutowej reanimacji, więc to, że Pan nie ucierpiał to naprawdę nie znaczy, że w analogicznej sytuacji będzie tak samo. Proszę się zastanowić przed napisaniem kolejnego komentarza.
?
„Zajęty ojciec nie zwrócił uwagi na to co robi dziecko. Po chwili usłyszał przeraźliwy krzyk”. ?? reanimowali krzyczące dziecko ?
.
Czy naprawde brakuje Ci na tyle wyobraźni, że tak nie dowierzasz? nie znam dokladnego biegu wydarzen, byc moze tak tu po prostu napisali. Wiem natomiast z całą pewnościa, że tak, dziecko było reanimowane i są małe szanse na to, że przeżyje. Tyle w temacie, nie rozumiem doszukiwania się jakichś teorii i nieścisłości w obliczu takiej tragedii.
Jki
Teraz może się spodziewać kontroli z poczty czy opłaca abonament rtv
Ona
Ludzie nie wiecie jak naprawde bylo to co pisza brukowce to omija sie z prawda a pi za tym jestem ciekawa co wy byscie zrobili i jak sie czuli gdyby was spotkala taka tragedia bo kazdemu moze to sie przytrafic to byl wypadek zajmijcie sie moze w takim razie innymi rodzinami ktore katuja dzieci i zabijaja a nie karmicie sie ludzka tragedia a co odo boga i tych kometarzy z ukaraniem to juz calkiem przegiecie pilnuj swojego czlowieku zycia bo i ty w takim razie mozesz zostac przez niego ukarany nie oceniaj innych bo od tego nie jestes a jak tak bardzo chcesz to najpierw zacznij od siebie
mm
zgadzam sie, rózne wypadki chodza po ludziach… nie zawsze jestes w stanie dopilnowac dziecka jak kazdy tu pisze. wiele rzeczy da sie przewidziec ale nie wszystko.. mam nadzieje ze maluszek wroci do zdrowia.. wiadomo jak sie czuje?
Al Bundy
… powinno wy*e*ać różnicówkę… o ile mieszkańcy słyszeli o czymś takim…
detektyw
Jak to gdzies na wsi to jaka rdc, dobrze jal topiki nie powatowane
Niektórzy omijają różnicówki, bo za często ją wywala. Nie szukają dlaczego jest różnica prądu tylko po swojemu na kostkę albo na ryja kabelki i po sprawie. Rada dla Policji sprawdzić bezpieczniki, czasami czytają komentarze.
Bezstresowe wychowanie.
Vikary lecz się. Na pewno nie masz dzieci.
„Sprawą zajmuje się policja, która prowadzi dochodzenie pod kątem narażenia dziecka na utratę życia lub zdrowia” i… narazi Ojca Polaka na utratę przynajmniej 500+ i to nawet bez punktów w gratisie
Albo dzieciaka na utratę ojca na jakiś czas.
dlatego ja zabezpieczyłem kontakty, aby mój maleńki szkrabik nic tam nie włożył
Ojciec- jak podrośnie włoży gdzie indziej i jak zabezpieczysz?
Ojciec włoży bolczyka i po sprawie.
Mojemu synkowi zajęło 30 sekund wyjęcie tej zatyczki do kontaktu…
Ludzie wypadki z udzialem dzieci zdarzaly sie i beda sie zdarzac a co do 500+ to czy wiesz ze rodzice na pewno biora te pieniadze na dziecko ?
Napewno nie chciał swojego dziecka. No ludzie. Wypadek jak każdy inny. jakby Wiedział co zrobi jego dziecko byłby bardziej czujny ale myśli się po fakcie..
W niedzielę montował antenę. Bóg go pokarał
Niedziela zwykły wolny dzień… Bez obrazy ale nie wszyscy muszą mieć swojego Boga…
Jak w niedzielę się je, to i nie grzech na to jedzenie zapracować.
Pusty jesteś jak saneczki w lecie, ja w niedzielę robię wszystko na co mam ochotę, dziecku pokój maluje, piore, sprzątam. Trzeba mieć swój rozum a nie być sterowany przez kieckowych czy inną swołocz. Wracajac do tematu mamy 21 wiek a zatyczka do gniazdka kosztuje 5 zł
Ja też w niedziele zasuwam jak robocik, wszystko to czego nie dam rady na tygodniu, ale jak powiesiłam pranie, to myślałam ,że mi skalpa dewoty zdejmą.
Miałem niecałe 4 lata, jak włożyłem metalową ośkę z zabawkowego samochodziku do kontaktu – to był pierwszy i ostatni raz, kiedy zrobiłem to celowo. Trzepnęło nieźle, krzyk „mama gjizie” i po sprawie, ale żeby od razu śmigłowiec???
Onanisie, może Cię mniej ugjyzło, co nie zmienia faktu, że jesteś już ”kopnięty” 🙂
Dla Pana wiadomości to dziecko właśnie umiera w szpitalu, po wcześniejszej 20-minutowej reanimacji, więc to, że Pan nie ucierpiał to naprawdę nie znaczy, że w analogicznej sytuacji będzie tak samo. Proszę się zastanowić przed napisaniem kolejnego komentarza.
„Zajęty ojciec nie zwrócił uwagi na to co robi dziecko. Po chwili usłyszał przeraźliwy krzyk”. ?? reanimowali krzyczące dziecko ?
Czy naprawde brakuje Ci na tyle wyobraźni, że tak nie dowierzasz? nie znam dokladnego biegu wydarzen, byc moze tak tu po prostu napisali. Wiem natomiast z całą pewnościa, że tak, dziecko było reanimowane i są małe szanse na to, że przeżyje. Tyle w temacie, nie rozumiem doszukiwania się jakichś teorii i nieścisłości w obliczu takiej tragedii.
Teraz może się spodziewać kontroli z poczty czy opłaca abonament rtv
Ludzie nie wiecie jak naprawde bylo to co pisza brukowce to omija sie z prawda a pi za tym jestem ciekawa co wy byscie zrobili i jak sie czuli gdyby was spotkala taka tragedia bo kazdemu moze to sie przytrafic to byl wypadek zajmijcie sie moze w takim razie innymi rodzinami ktore katuja dzieci i zabijaja a nie karmicie sie ludzka tragedia a co odo boga i tych kometarzy z ukaraniem to juz calkiem przegiecie pilnuj swojego czlowieku zycia bo i ty w takim razie mozesz zostac przez niego ukarany nie oceniaj innych bo od tego nie jestes a jak tak bardzo chcesz to najpierw zacznij od siebie
zgadzam sie, rózne wypadki chodza po ludziach… nie zawsze jestes w stanie dopilnowac dziecka jak kazdy tu pisze. wiele rzeczy da sie przewidziec ale nie wszystko.. mam nadzieje ze maluszek wroci do zdrowia.. wiadomo jak sie czuje?
… powinno wy*e*ać różnicówkę… o ile mieszkańcy słyszeli o czymś takim…
Jak to gdzies na wsi to jaka rdc, dobrze jal topiki nie powatowane
Niektórzy omijają różnicówki, bo za często ją wywala. Nie szukają dlaczego jest różnica prądu tylko po swojemu na kostkę albo na ryja kabelki i po sprawie. Rada dla Policji sprawdzić bezpieczniki, czasami czytają komentarze.