Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dwie osoby trafiły do szpitala po zderzeniu audi z łosiem. „Zwierzę wskoczyło na pojazd” (zdjęcia)

Wczoraj na jednej z dróg powiatu włodawskiego doszło do zderzenia auta osobowego z łosiem. Do szpitala został przewiezione dwie osoby.

27 komentarzy

  1. A to łoś

  2. A na czym ta „szczególna ostrożność ” ma polegać pytam się ? Mam się zatrzymać i przepchać auto przez kompleks leśny ? czy może wezwać lawetę i niech mnie przetransportują przez ten odcinek przez las? Bo jazda nawet z najniższą predkoscią i tak nie uchroni mnie przed zderzeniem z takim łosiem ,czy innym jelonkiem,ktory akurat postanowił sobie przebiec na drugą stronę.Mniejsza predkosć moze jedynie zmniejszyć tragiczne skutki i to też nie koniecznie bo nawet przy 50 km/h takie zdrezenie skończy się zawsze tak samo żle ,czyli łoś wyląduje na dachu albo „wejdzie” nam przez przednią szybę .Nie da się takiego zdarzenia uniknąć i taka jest prawda ,wiec po kiego takie apele ?

    • normalnie, wzywasz milicje i oni cie eskortują przez las na bombach, od tego chyba są co nie ?

      • dal takich zero jedynkowych osobników gębowowo odbytowych coś takiego jak zwolnienie do 70 przez las lub w nocy nie istnieje… oni potrafią albo stać i chlać albo zap….ać 120… po wódę… innej opcji nie widzą….
        Podróżowanie z prędkości dostosowaną do warunków to dla nich taka sama „absrakacja” jak fizyka…

    • takie mądrości to se zachowaj dla siebie

      • Yeti – jeżeli uważasz, że sens tekstu rośnie proporcjonalnie do ilości użytych trzy-, a nawet czterokropków – to mylisz się.
        Qwerty napisał wyraźnie, że zwierzę może wskoczyć na samochód niezależnie od jego prędkości. I jak ci ponad półtonowy łoś wyląduje na przedniej szybie albo na dachu – masz przesrane.
        Aczkolwiek to czy masz 50 czy 80 km/h – robi pewną różnicę.
        Piszę jako praktyk – po sptokaniu z sarną i z łosiem.

        • jak ja lubię jak ktoś sam sobie zaprzecza… nie ma nic zabawniejszego…
          taa bo łosie same wskakują na dachy aut… aaaaaaaaaaaaaaaahahahahhahahahahah…
          ale mnie rozbawiłeś… dzięki!

  3. jakis brudny ten los

    • Przeżyjesz swojego łosia – zmądrzejesz. Nie przeżyjesz – mała strata dla świata.
      A jeśli nie spotkasz go do końca życia – umrzesz jak żyłeś. Głupi.

  4. Ostatnio widziałem ciekawe zdarzenie. Gość jechał z żoną szosą w rejonie zalesionym i nagle na drogę wbiegła sarna. Gościu zdążył jednak wyhamować, ale za nim jechał imbecyl z nadmierną prędkością i ten już nie zdążył wyhamować. Trafił gościa w tył, ale o tyle dobrze że w miarę nie mocno.
    Wniosek z tego by jako kierowca być czujnym wszędzie i mieć dookoła oczy, a przede wszystkim dostosować prędkość do warunków i miejsca na drodze.

  5. Jak jedzie się przepisowo i obserwuje otoczenie to nie zdarza się to tak często a jak się pędzi przez las bo pusta droga to właśnie tak się to kończy.

  6. wiecej łosi, żubrów i innej dziczyzny zwozic na Lubelszczyzne a potem mieć pretensje ze prawa większe zwierzę ma niż człowiek.swiat juz kompletnie odlatuje z głupimi przepisami.zwłaszcza w tej juni jewropejskiej

    • przecinasz las drogą i pchasz się tam z samochodem to kto jest intruzem….?!?!?
      i pretensje nie wiadomo do kogo: „zwozić dziczyznę na lubelszczyznę”…. aaaaaaaaaaaaaaahahhahhahah
      dobre…

      • Po co te brednie piszesz , ? Wiesz co to jest droga publiczna ? A co droga leśna?

        • na pewno „publiczna” nigdy nie przebiega przez las… aaaaaaaaaaaahhaahahahhahahha
          przynajmniej w twojej alter rzeczywistości….

    • Żubry to akurat są zamknięte. Wiec niesa groźne. Natomiast to KASTA myśliwych na potęge rozmnażana oswaja zwierzynę aby potem urządzać sobie polowania!popijawy w naszych lasach. Świetnie się przy tym procederze mordowania zwierząt bawiąc.

      • Gzie są zamknięte?

        • W lasach Janowskich. Są oddzielone,niemoga samodzielnie się oddalić. Chyba że znasz inne miejsca na Lubelszczyźnie gdzie jest inaczej?

          • w Janowie żubry są zamknięte dopóki nie chcą się przejść gdzieś dalej to wtedy forsują siatkę i sobie idą gdzie chcą jak to było ostatnio…
            Ponadto w okolicach Białowieży spore stada żubrów żyją na wolności i często można je spotkać na okolicznych drogach nawet asfaltowych lub w ich pobliżu…
            Ale skąd ty to możesz wiedzieć jak w d… byłeś i g… widziałeś…

  7. inny kierowca ,też wolno jezdzący

    Kierowca ,chyba rzadko jezdzisz skoro masz takie zdanie …nic ci nie pomoze wolniejsza jazada i obserwacja ,bo nawet jak wyhamujesz Ty ,to ci inny rozpędzony głąb wjedzie w tył …

  8. Ach te łosie , są wszędzie,tyle tylko , że dzielą się na te o czterech i o dwóch nogach

  9. Tylko czemu policja nie wystosuje apelu to ZDiM żeby tereny leśne były odgrodzone siatką lub innym zabezpieczeniem? Ile to by żyć uratowało i ludzkich i zwierząt. W krajach bardziej rozwiniętych buduje się przejścia dla zwierząt nad jezdniami i inne … a w polsce apeluje się do kierowców żeby uważali. Wystarczy postawić znak „uwaga dzika zwierzyna” i już nie otrzymamy odszkodowania, tak samo jak ustawienie znaku „uwaga wyboje” gwarantuje brak odszkodowania z tytułu uszkodzenia zawieszenia. Dają pierwszeństwo pieszym przed wejściem na przejście ale nie zadbają o bezpieczne przejścia. Dla mnie to strasznie ogłupienie a ratowanie życia ludzkiego i zwierzęcego ważniejsze od 500+ na patologię …

  10. To myśliwi doprowadzają do tego co jest. Niezbyt potrzebna zwierzyna jest sprowadzana , następnie rozmnażana. Dokarmiania. Zwierzęta są wpół oswojone aby łatwiej było potem do nich strzelać.

Z kraju