Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Drzewa zostały ponawiercane, do pni wprowadzono szkodliwe substancje. Sprawą zajmuje się policja (zdjęcia)

W drzewach nawiercone zostały otwory, po czym za pomocą lejków i gumowych rurek, wprowadzono do pni szkodliwe substancje. Sprawą zajęli się pracownicy Miejskiego Architekta Zieleni, sprawcy poszukują policjanci.

51 komentarzy

  1. DRZEWA NIEMA TO DEWELOPERKA BĘDZIE BUDOWAĆ

  2. Marian pół%łówku głupi jesteś od urodzenia czy ostatnio jakieś lekcję głupoty pobierałeś?

    • „Marian *** jesteś od urodzenia czy ostatnio jakieś lekcję głupoty pobierałeś?”
      Nie pamiętasz? Przecież sam go namawiałeś na korepetycje. Chyba nie dał się przekonać, twierdząc, że poziom jakiś trzeba trzymać…

  3. nastala era wkretarek akumulatorowych , za komuny by tego nie zrobili nie bylo sprzetu

    • Za komuny sprzęt był, tyle że były to wiertarki na korbkę. Całkiem dobrze działały, a i herbicyd od któregoś tam roku też był dostępny.

  4. Na niektórych zdjęciach prawdopodobnie jest klon jesionolistny więc mała albo wręcz mała strata – drzewo jest marnej jakości, rośnie wszędzie, rozsiewa się jak opętane a poza tym mało kto wie że figuruje w Rozporządzeniu ministerstwa środowiska na liście gatunków inwazyjnych zagrażających rodzimej florze. Dziwi więc fakt ubolewania nad usuwaniem tego konkretnego gatunku. Jeszcze dziwniejszym jest pobieranie opłat przez urząd miejski za jego usunięcie. Czyżby podwójne standardy?

    • Drzewo można usunąć w sposób legalny. Środkami chemicznymi nie tylko uszkadza się drzewo. Ale również zwierzęta, mchy i porosty, grzyby, glebę, wodę, etc.

      • Nie dramatyzuj, Lublin i tak jest miastem hdzie drzew jest bardzo dużo, więc jak jakiś pajac podtruł 3-4 sztuki to nikt od tego nie zdechnie. Jak rada miasta zmarnoeała setki drzew przez bezmyślnie zaplanowany remont Al.Racławickich to jakoś mało było tego ubolewania.

  5. Wszystko lewakom przeszkadza nawet drzewa.

  6. Podobno olej napędowy jest skuteczniejszy.

  7. pokażcie mapę, gdzie to dokładnie.
    może ktoś upatrzył dobre miejsce na postawienie jakiegoś budynku, tylko drzewa przeszkadzają.
    oby znaleźli ch…a !

    • To jest Spóldzielczości Pracy na rogu ze Związkową. Konkretnie – po drugiej stronie ulicy od przystanku Związkowa 01 (Spóldzielczości Pracy).

  8. To był smakosz ” syropu klonowego” ale z fizyki to on był słaby , grawitacja działa odwrotnie od tego co on zrobił??

  9. Tylko Antoni Macierewicz może rozwiązać tą zagadkę

  10. No myślę, że namierzenie sprawcy będzie niezmiernie trudne, tak jak uśmiercanie jakiegoś drzewa przy grobie na Lipowej.

    • Pietrek, dam Ci przykład z moich przodków. Przed 75 laty babki siostra posadziła obok grobu prababki klonika – chyba by miała trochę komfortu w grobie. Mijały dziesiątki lat i klonik zamienił się w potężne drzewo, a jego korzenie uszkodziły grób. Wybudowano nowy, lecz wkrótce i ten zaczął przechylać się. O tym co codziennie robiły rozmaite wrony i gawrony na pomnik nie wspomnę. Podczas wichur spadające konary uszkadzały pobliskie pomniki. Wreszcie uzyskano pozwolenie na usunięcie drzewa, ale jak jeśli tam żadna zwyżka nie dojedzie? Wynajęto linoskoczków, którzy gałązka po gałązce sprowadzili drzewo do parteru. Koszt zabiegu przekroczył koszt zacnego pomnika. Krzewy owszem, ale zalesiać cmentarze?